Czesław Michniewicz nowym selekcjonerem reprezentacji Polski

Prezes PZPN Cezary Kulesza ogłosił nazwisko nowego selekcjonera reprezentacji Polski w piłce nożnej. Drużynę narodową poprowadzi Czesław Michniewicz. Kontrakt został podpisany do końca 2022 roku. Michniewicz znany jest kibicom przede wszystkim z pracy w kadrze U-21, z którą, po raz pierwszy od 1994 roku, awansował na mistrzostwa Europy. Teraz przed trenerem arcytrudne zadanie - w ciągu dwóch miesięcy przygotować plan na baraże do Mistrzostw Świata w Katarze.

Od 26 grudnia, gdy Paulo Sousa zrezygnował z pracy z reprezentacją Polski, byliśmy świadkami poszukiwań jego następcy. Sytuacja była o tyle trudna, że do barażowego spotkania z Rosją, które ma się odbyć 24 marca na Łużnikach, nie zostało wiele czasu, a nowy selekcjoner będzie miał zaledwie trzy treningi przed meczem na poznanie swoich piłkarzy. Media prześcigały się w podawaniu nazwisk kolejnych osób zainteresowanych pracą dla Polskiego Związku Piłki Nożnej, a głównymi faworytami do objęcia posady wydawali się być Adam Nawałka oraz Andrij Szewczenko. Po miesiącu poszukiwań i rozmów z kandydatami Cezary Kulesza zdecydował się powierzyć misję awansowania na mundial niedawnemu trenerowi Legii Warszawa, Czesławowi Michniewiczowi. Atutem trenera jest dobra znajomość rosyjskich piłkarzy, z którymi reprezentacja rozegra pierwszy mecz barażowy. W 2020 roku prowadzona przez niego kadra do lat 21 najpierw zremisowała na wyjeździe 2:2, a następnie pokonała swoich rosyjskich rówieśników 1:0. 

Czesław Michniewicz pierwsze kroki w karierze trenerskiej stawiał w rezerwach Amiki Wronki oraz jako asystent w Olimpii Polonii Elbląg. We wrześniu 2003 roku w Lechu Poznań otrzymał pierwszą szansę samodzielnego poprowadzenia drużyny z Ekstraklasy. Lech nie był wówczas klubem o takich możliwościach finansowych jak w obecnych czasach i potrzebował młodego, nieznanego szerzej trenera, w zasięgu ich budżetu. Z przeciętnym wówczas klubem ligowym, opartym głównie na lokalnych piłkarzach, Michniewicz zdołał wywalczyć Puchar oraz Superpuchar Polski, a przez 3 lata pracy w lidze zajmował odpowiednio szóste, ósme i ponownie szóste miejsce. Po fuzji klubu z Amiką Wronki w 2006 roku, nowy zarząd postawił na "głośniejsze" nazwisko Franciszka Smudy na ławce trenerskiej i nie przedłużono umowy z obecnym selekcjonerem kadry narodowej. 

Po przygodzie w Poznaniu Michniewicz wyjechał na staż do klubu Tottenham Hotspur, a następnie w październiku 2006 roku zastąpił Edwarda Klejndinsta na ławce trenerskiej Zagłębia Lubin. Przeciętnie grająca drużyna niemal z dnia na dzień zaczęła grać efektownie i co ważniejsze efektywnie, co na koniec sezonu przyniosło jej tytuł Mistrza Polski 2007 oraz Superpuchar Polski na początku kolejnego sezonu. 

Po konflikcie z władzami Zagłębia trener odszedł z Lubina i podejmował pracę w kolejnych klubach Ekstraklasy: Arce Gdynia, Widzewie Łódź, Jagielloni Białystok, Polonii Warszawa, Podbeskidziu Bielsko-Biała, Pogoni Szczecin oraz w drużynie z Niecieczy. W Jagiellonii Michniewicz miał okazję do współpracy z obecnym prezesem PZPN, Cezarym Kuleszą. Panowie nie znaleźli ze sobą wspólnego języka i przygoda trenera w Białymstoku trwała niespełna pół roku. Głównie za sprawą tego epizodu z 2011 roku Michniewicz nie był wymieniany wśród faworytów do zastąpienia Paulo Sousy. 

7 lipca 2017 roku, ówczesny prezes PZPN, Zbigniew Boniek zaprezentował Czesława Michniewicza jako nowego selekcjonera reprezentacji Polski do lat 21. Trener otrzymał zadanie walki o awans na mistrzostwa Europy. Ostatni turniej, na którym polska reprezentacja U-21 awansowała odbywał się w 1994 roku, więc nasza drużyna narodowa nie była wymieniana w gronie faworytów. Polacy, pod wodzą Michniewicza, zagrali niezłe eliminacje, zdobywając 4 punkty z faworytem grupy, Danią. Choć nie obyło się bez wpadek, jak choćby dwa remisy z Wyspami Owczymi, Polska wywalczyła miejsce w barażach, gdzie trafiła na Portugalię. W dwumeczu Biało-Czerwoni okazali się lepsi i po raz pierwszy od 25 lat mogliśmy cieszyć się z awansu na turniej. Same mistrzostwa rozpoczęliśmy wyśmienicie, wygrywając 3:2 z Belgią oraz 1:0 z Włochami, ale niekorzystny układ grupy i wysoka porażka, 0:5 z Hiszpanią, sprawiła, że polscy piłkarze zakończyli swój udział na fazie grupowej mistrzostw Europy.

We wrześniu 2020 roku Czesław Michniewicz, po otrzymaniu oferty pracy z Legii Warszawa, zrezygnował z funkcji selekcjonera. W sezonie 2020/21 Legia, pod wodzą Michniewicza, zdobyła mistrzostwo Polski a następnie awansowała do fazy grupowej Ligi Europy. Wyniki pierwszego etapu pucharów były nadspodziewanie dobre, warszawska drużyna pokonała Spartak Moskwa oraz Leicester City. W tym samym czasie drużyna przegrywała jednak mecz za meczem w polskiej lidze i zostawiając drużynę na 15. miejscu w tabeli Michniewicz został zwolniony z klubu.

Nominacja 51-letniego szkoleniowca spotkała się z poruszeniem w mediach oraz wśród wielu kibiców, za sprawą niejasnych kontaktów byłego trenera Lecha Poznań z Ryszardem F., znanym bardziej pod pseudonimem "Fryzjer". 4 lutego 2009 roku Michniewicz dobrowolnie zgłosił się do prokuratury, aby złożyć zeznania w śledztwie dotyczącym korupcji w polskim futbolu. Sam zainteresowany nigdy nie usłyszał żadnych zarzutów korupcyjnych, ani nie został skazany przez sąd, jednak przeciwnicy nowego szefa polskiej kadry poddają w wątpliwość moralną stronę tej nominacji. Ówczesny trener Lecha Poznań miał w ciągu dwóch lat wymienić 711 połączeń telefonicznych z "Fryzjerem", który był główną postacią w procesie ustawiania meczów piłkarskich. 

Teraz przed nowym selekcjonerem praca na najważniejszym stanowisku trenerskim w Polsce. Aby awansować na mundial, 24 marca drużyna musi wygrać wyjazdowy mecz z Rosją, a następnie cztery dni później pokonać zwycięzcę pary Szwecja - Czechy. Czasu na przygotowania jest niewiele, a piłkarzy oraz trenera czeka bardzo trudne zadanie.