EBL: Śląsk górą w starciu ze Stalą Ostrów Wielkopolski
Piotr Janczarczyk

EBL: Śląsk górą w starciu ze Stalą Ostrów Wielkopolski

  • Dodał: Piotr Ziąbka
  • Data publikacji: 30.01.2022, 19:23

W 17. kolejce Energa Basket Ligi Śląsk Wrocław podejmował Stal Ostrów Wielkopolski. Gospodarze pewnie pokonali misztrów Polski w Hali Stulecia, a decydująca okazała się trzecia kwarta, w której Śląsk zdecydowanie odjechał za sprawą świetnej gry w defensywie.

 

W mecz świetnie weszli przyjezdni i to nie tylko za sprawą początkowych kilku akcji, ale całej pierwszej kwarty. Drużyna Igora Milicicia funkcjonowała bardzo dobrze zarówno w defensywie, jak i ofensywie. Od momentu kiedy przegrywali 9:8 zaliczyli serial punktowy 11:0, przez co zdołali uzyskać dwucyfrową przewagę nad rywalami. Od tego momentu było już niemal remisowo i na starcie drugiej części gry Śląsk miał do odrobienia dziewięć punktów. Jak się okazało kilkanaście minut później, gospodarze w tej kwarcie byli lepsi o dokładnie tyle samo oczek, co byli gorsi w pierwszej. Do przerwy w Hali Stulecia był remis 38:38, a spotkanie miało wszystko żeby zapewnić emocje do końcowej syreny.

 

Kluczowa w kontekście całego spotkania i jego wyniku okazała się być trzecia kwarta. Gospodarze ograniczyli atak Stali Ostrów do absolutnego minimum dzięki świetnej postawie w defensywie. Przyjezdni przez 10 minut gry zdobyli zaledwie osiem punktów (rozegrali zaledwie trzy akcje zakończone celnymi rzutami), podczas gdy Śląsk punktował podobnie jak w pierwszej połowie. 13-punktowa zaliczka przed ostatnią kwartą dałą gospodarzom spory komfort gry. W czwartej odsłonie minimalnie lepsi okazali się goście, ale w żadnym momencie nie byli w stanie postraszyć ekipy Andreja Urlepa. Śląsk utrzymał prowadzenie do samego końca i pokonał Stal Ostrów Wielkopolski 79:69.

 

WKS Śląsk Wrocław - Stal Ostrów Wielkopolski 79:69 (17:26, 21:12, 21:8, 20:23)

Piotr Ziąbka – Poinformowani.pl

Piotr Ziąbka

Student Finansów i Rachunkowości na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. 10 lat zawodowego pływania za mną. Prywatnie kibic piłki nożnej, koszykówki i skoków narciarskich.