Ligue 1: zwycięstwo Lyonu po emocjonującej końcówce
Zakarie Faibis [CC BY-SA 4.0]/Wikimedia Commons

Ligue 1: zwycięstwo Lyonu po emocjonującej końcówce

  • Dodał: Paweł Ukleja
  • Data publikacji: 01.02.2022, 23:01

Olympique Lyon po znakomitej pogoni w końcówce meczu pokonał 2:1 ekipę Olympique Marsylia. Bramki dla gospodarzy zdobywali Xherdan Shaqiri oraz Moussa Dembele. W 86. minucie na boisku pojawił się Arkadiusz Milik. 

 

Dzisiejsze spotkanie odbyć miało się pierwotnie 21 listopada zeszłego roku, jednak chuligański skandal zakończył je już w 5. minucie. Podchodzący do wykonania rzutu rożnego Dimitri Payet został uderzony w głowę rzuconą z trybun butelką z wodą. Arbiter po długich konsultacjach postanowił przerwać mecz i rozegrać go w innym terminie - tym razem bez udziału kibiców. Wybór padł na wtorek, 1 lutego. Wieczorne starcie miało duże znaczenie dla układu tabeli. Znajdujący się na 11. miejscu Lyon wygrał dwa ostatnie pojedynki i zdawał się zgłaszać gotowość do pogoni za czołówką. A strata wcale nie była duża - wynosiła jedynie trzy punkty do piątego Rennes. Dla gości stawką był awans na pozycję wicelidera. Ten cel był jednak do osiągnięcia tylko za sprawą wygranej. 

 

Od początku meczu dominowała Marsylia, co zaowocowało szybko zdobytym golem. W 10. minucie Dimitri Payet posłał precyzyjne dośrodkowanie z rzutu rożnego na głowę Matteo Guendouziego, a ten umieścił piłkę tuż pod poprzeczką. Patrząc na przebieg pierwszych minut - prowadzenie było w pełni zasłużone. Chwilę później odpowiedzieć próbował podrażniony Lyon. Piłkę niedaleko bramki otrzymał Thiago Mendes, ale uderzył zbyt lekko, by sprawić problemy Pau Lopezowi. Futbolówka szybko znalazła się w objęciach bramkarza OM. Napędzony strzelonym golem Guendouzi miał wyraźną ochotę po raz kolejny trafić do siatki. W 18. minucie zdecydował się na uderzenie z krawędzi pola karnego, a piłka o centymetry minęła poprzeczkę. Szybko mógł nam się ten mecz rozstrzygnąć. Po tej wymianie ciosów gra wyraźnie się uspokoiła. Oglądaliśmy dużo rozgrywania piłki, jednak już do samego końca pierwszej połowy żadna z drużyn nie była w stanie wypracować sobie okazji bramkowej.

 

Druga część spotkania również rozpoczęła się bez fajerwerków. Obie ekipy rozgrywały piłkę, cierpliwie próbując podejść pod pole karne rywala. Niestety przez długi czas nie oglądaliśmy groźniejszych sytuacji. Warto odnotować próbę strzału z 60 metrów autorstwa Ryana Cherkiego, ale było to jedyne godne uwagi zdarzenie przez pierwsze 25 minut. Mecz zaczął rozkręcać się w dopiero w końcówce. W 69. minucie Cengiz Under przedryblował obronę Lyonu, ale jego strzał minął bramkę. Dwie minuty później to gospodarze mieli swoją okazję do wyrównania, lecz po dwukrotnej interwencji Pau Lopeza tablica nadal wskazywała wynik 0:1. W tym momencie rozpoczęła się seria ataków OL. Ten nacisk musiał w końcu zaprocentować. W 76. minucie Xherdan Shaqiri uderzył głową z trudniej pozycji, a piłka jakimś cudem wpadła do bramki. Na kilkanaście minut przed końcem na Groupama Arena mieliśmy remis. Lyon rozpędzał się z minuty na minutę. Chwilę później dwie okazje na podwyższenie wyniku zmarnował Moussa Dembele. Ale jak mówi słynne przysłowie: "do trzech razy sztuka". W 89. minucie Dembele dostał podanie w polu karnym i zdobył gola przenosząc piłkę nad bramkarzem. Niesamowity powrót do gry gospodarzy w samej końcówce meczu. Marsylia nie zdołała odpowiedzieć. Spotkanie zakończyło się 2:1 dla Lyonu, choć przez większość meczu nie zapowiadało się na zwycięstwo Les Gones. Dzięki wygranej ekipa prowadzona przez Petera Bosza awansowała na siódme miejsce w tabeli. 

 

Olympique Lyon - Olympique Marsylia 2:1 (0:1)

Bramki: 76' Shaqiri, 89' Dembele - 10' Guendouzi

Lyon: Lopes - Gusto (84' Barcola), Lukeba, Boateng, Dubois - Shaqiri, Henrique, Caqueret, Mendes - Cherki, Emerson (64' Dembele)

Marsylia: Lopez - Peres, Caleta-Car, Saliba, Lirola - Guendouzi, Rongier, Kamara - Luis Henrique (70' Harit), Payet, Under (86' Milik)

Sędzia: Benoit Bastien

Paweł Ukleja – Poinformowani.pl

Paweł Ukleja

Absolwent psychologii, którego zainteresowania wykraczają daleko poza obszar studiów. Od dziecka pasjonat sportu, zwłaszcza skoków narciarskich i kolarstwa szosowego, którymi to zajmuje się na łamach portalu Poinformowani.pl