Lekkoatletyka: świetne biegowe rezultaty w Nowym Jorku

Choć w Nowym Jorku nie zobaczyliśmy na starcie żadnego polskiego zawodnika, kolejny halowy mityng rangi złotej przyniósł wiele emocji i kilka ciekawych wyników. 

W biegu na 60 metrów najlepsza wśród kobiet była Mikiah Brisco (USA), która pobiegła 7,07 sekundy i wysunęła się na czoło list światowych. Na tym samym dystansie tylko, że wraz z płotkami kolejny świetny rezultat w karierze uzyskał halowy rekordzista świata Grant Holloway. Amerykanin poprawił rekord zawodów rezultatem 7,37 sekundy. 

W biegu na 800 metrów byliśmy świadkami dwóch rekordowych rezultatów pod względem wyników w tym sezonie. Jako pierwsza na świecie granicę dwóch minut złamała Natoya Goule. Jamajka przebiegła cztery halowe okrążenia w 1:59,62 minuty. Wśród mężczyzn jako pierwszy granicę 1:46 minuty złamał Mariano Garcia. Hiszpan pobiegł 1:45,12 minuty, poprawiając swój rekord życiowy.

W biegu na 1 milę świetnie spisał się Andrew Coscoran. Irlandczyk o ponad 3 sekundy poprawił swój rekord życiowy, uzyskując czas 3:53,64 minuty. Dwóch kolejnych zawodników, czyli Colby Alexander (USA) i Luke McCann (Irlandia) również zeszli poniżej 3:54 minuty. 

Na 3000 metrów fenomenalny popis dała Gabriela DeBues-Stafford. Kanadyjka poprawiła swój rekord życiowy o ponad 20 sekund, ustanawiając go na poziomie 8:33,92 minuty. Wśród mężczyzn drugi czas na świecie uzyskał Adel Mechaal. Hiszpan przeciął linię mety w czasie 7:30,83 minuty, co jest nowym rekordem zawodów.