Pekin 2022 - Biathlon: Hermann ze złotem, Hojnisz-Staręga w TOP20
Foto: Flickr

Pekin 2022 - Biathlon: Hermann ze złotem, Hojnisz-Staręga w TOP20

  • Dodał: Radosław Kępys
  • Data publikacji: 07.02.2022, 11:37

Denise Herrmann z pierwszym indywidualnym medalem w karierze i to od razu złotym. Niemka zwyciężyła bieg indywidualny biathlonistek na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Najlepsza z Polek – Monika Hojnisz-Staręga była 20.

 

Pierwszym indywidualnym rozstrzygnięciem biathlonowym na igrzyskach olimpijskich w Pekinie był bieg indywidualny kobiet na 15 kilometrów, czyli najdłuższa indywidualna rywalizacja specjalistek od biegania i strzelania na najważniejszej imprezie czterolecia. W Pekinie miało nie miało być prosto, łatwo i przyjemnie. Siarczysty mróz, trudny do przygotowania nart śnieg – to wszystko mocno utrudniało rywalizację. My jednak liczyliśmy na to, że Monika Hojnisz-Staręga przynajmniej powtórzy wynik w tej specjalności sprzed czterech lat, kiedy to w Pjongczangu była 6. Obok naszej największej nadziei, w poniedziałek śledziliśmy też trzy inne Polki – Kamilę Żuk, Annę Mąkę oraz Kingę Zbylut. Wśród faworytek było co najmniej kilkanaście zawodniczek, jednak najczęściej w gronie faworytki wymieniało się Marte Olsbu Roeiseland. Tytułu mistrzyni broniła Szwedka Hanna Oeberg.

 

Już z pierwszym numerem na trasę wystartowała jedna z faworytek do medalu Marte Olsbu Roeiseland. Norweżka przecierała szlaki reszcie stawki. Już na pierwszym strzelaniu liderka Pucharu Świata zaliczyła jednak jedno pudło, a strzelające bezpośrednio po niej Dorothea Wierer, Hanna Oeberg czy Tiril Eckhoff były bezbłędne. Podobnie bez pudła celowała do pięciu krążków Monika Hojnisz i Polka w stawce około 30 zawodniczek plasowała się na granicy pierwszej 10-tki. Na pierwszej strzelnicy wiele biathlonistek było jednak bezbłędnych. Wszystko miało się rozstrzygnąć później. Słabo swój start zaczęła Kamila Żuk, która dużo straciła do liderki na pierwszym okrążeniu, choć później też była bezbłędna i zajmowała miejsce w trzeciej dziesiątce.

 

Drugie strzelanie to już pudło m.in. Dorothei Wierer czy Lisy Theresy Hauser, a pierwszymi bezbłędnymi po dwóch strzelaniach były Denise Hermann, Anais Chevalier-Bouchet i Marketa Davidova, czyli kolejne faworytki do dobrego wyniku. Znakomicie na drugim strzelaniu poradziła sobie też Monika Hojnisz-Staręga. Polka znowu ani razu nie spudłowała i awansowała do czołówki – na 5. miejsce. W tym miejscu dwa pudła miała Kamila Żuk, co też nie pozwoliło jej zachować nadziei na dobry wynik.

 

Prawdziwa czołówka wykrystalizowała się na trzecim strzelaniu, gdzie po pierwszych kilkunastu zawodniczkach bezbłędne były tylko dwie zawodniczki – Anais Chevalier Bouchet i Marketa Davidova. Wydawało się, że z tej dwójki większe szanse na dobry wynik ma czeska specjalistka od biegu indywidualnego. Liczyliśmy na to, że znakomitą serię na strzelnicy podtrzyma Monika Hojnisz-Staręga, ale niestety Polka raz spudłowała i po swojej próbie była 9. Chwilę później do czołówki walczącej o medale efektownie dołączyła mająca 15/15 celnych strzałów Dzinara Alimbekava.

 

Czwarte strzelanie okazało się pechowe dla zawodniczek, które mogły jeszcze mimo pudeł walczyć o dobry wynik. Marte Olsbu Roeiseland wszystkie strzelania skończyła z dwoma pudłami, a Dorothea Wierer aż z trzema. Bardzo blisko bezbłędnego strzelania była za to Marketa Davidova, która w pewnym momencie miała już 19/19 i wydawało się, że ostatni strzał też zaliczy na czysto, ale spudłowała i straciła szansę na medal. Długo na czwartym strzelaniu żadna z zawodniczek nie miała czystego konta. Swój akces do medalu zgłaszały Denise Hermann, Anais Chevalier-Bouchet, Marketa Davidova i Ingrid Landmark Tandrevold, które miały po jednym pudle.

 

Niestety, Monice Hojnisz-Starędze też nie poszło ostatnie strzelanie. Skończyło się z kolejnym pudłem, czyli w sumie dwoma i po czterech strzelaniach, gdy Polka wybiegała ze strzelnicy, była 10, a w momencie gdy wbiegła na metę spadła na 13. miejsce. Chwilę później kolejna faworytka do medalu – Dzinara Alimbekava, mająca po trzech strzelaniach komplet zestrzelonych krążków, zaliczyła jedno pudło, ale wydawało się, że to może dać wynik medalowy. Powoli – po przybiegnięciu kolejnych zawodniczek na mecie można się było przygotować na ogłoszenie czołowych miejsc. I tak – ze złota mogła się cieszyć Denise Hermann – 44:12,7, która wyprzedziła Anais Chevalier-Bouchet (+9,4) oraz Marte Olsbu Roeiseland (+15,3). Najlepsza z Polek Monika Hojnisz-Staręga zajęła 20. miejsce z dwoma pudłami i stratą 2:42,6. Niezły występ, który też daje perspektywę w dalszej fazie igrzysk zaliczyła Kamila Żuk - dziś 36. z trzema pudłami i stratą 4:50,0. Dużo słabiej poszło Kindze Zbylut, która też trzykrotnie pudłowała, ale jej strata wyniosła 6:42,0, co dało 55. miejsce. Fatalny start zaliczyła Anna Mąka - 9 pudeł i 85. miejsce (+14:05,6).

 

Wyniki biegu indywidualnego kobiet:

1. Denise Hermann – Niemcy – 1 pudło – 44:12,7
2. Anais Chevalier-Bouchet – Francja – 1 pudło +4,6
3. Marte Olsbu Roeiseland – Norwegia – 2 pudła +15,3
4. Vanessa Voigt – Niemcy – 1 pudło +16,6
5. Dzinara Alimbekava – Białoruś – 1 pudło +31,7
6. Marketa Davidova – Czechy – 1 pudło +31,9
7. Deedra Irwin – USA – 1 pudło +1:01,4
8. Ingrid Landmark Tandrevold – Norwegia – 1 pudło +1:02,7
----
20. Monika Hojnisz-Staręga - Polska - 2 pudła +2:42,6
36. Kamila Żuk - Polska - 3 pudła +4:50,0
55. Kinga Zbylut - Polska - 3 pudła +6:42,0
85. Anna Mąka - Polska - 9 pudeł +14:05,6

Radosław Kępys – Poinformowani.pl

Radosław Kępys

Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.