US Open: Keys uzupełniła grono półfinalistek

  • Data publikacji: 06.09.2018, 03:05

W meczu otwierającym dzisiejszą sesję wieczorną na nowojorskich obiektach Flushing Meadows pojawiły się panie. W ostatnim ćwierćfinale wielkoszlemowego US Open kobiet na korcie im. Arthura Ashe'a Amerykanka Madison Keys pokonała Carlę Suarez Navarro z Hiszpanii w dwóch setach 6:4, 6:3. 

 

Kibice zgromadzeni na trybunach byli świadkami starcia tenisistek o kompletnie różniących się charakterystykach. Faworytka gospodarzy to uosobienie siły fizycznej, potężnych uderzeń i niekalkulowania w wymianach, natomiast doświadczona Hiszpanka zalicza się do grona zawodniczek wybieganych, bazujących na technice i wyważonych w ofensywie oraz defensywie. Dziś górą okazał się bezkompromisowy tenis rozstawionej z numerem 14. Keys. 

 

W pierwszej partii obie panie długo utrzymywały atut podania. Nie biorąc pod uwagę pojedynczych szans na przełamanie z jednej, jak i drugiej strony, bez większych problemów wygrywały swoje serwisy. Z tej powtarzalności wyłamała się 30-letnia Hiszpanka, która w gemie o przetrwanie przy stanie 4:5 uległa presji i musiała pogodzić się z porażką w tym secie 4:6.

 

Suarez Navarro z pewnością nie podłamała się, a rozegranie ewentualnych trzech partii nie stanowiłoby dla niej trudności, bowiem trzy z czterech wygranych przez nią wcześniej meczów kończyły się właśnie rezultatem 2:1, a na rozkładzie były m.in. Caroline Garcia i Maria Szarapowa. Druga odsłona również rozpoczęła się pod dyktando wprowadzających piłkę do gry. Keys wciąż utrzymywała wysoką skuteczność, a liczba uderzeń kończących po jej stronie rosła. Przyniosło to efekt w szóstym gemie, kiedy ubiegłoroczna finalistka nowojorskiego szlema przełamała Hiszpankę. Podobnie jak w secie pierwszym jeden break wystarczył do rozstrzygnięcia losów partii na swoją korzyść. 23-letnia Amerykanka postawiła kropkę nad "i" gemem, w którym wykazała się zimną krwią i obroniła break pointa, a sprawę zakończyła drugą piłką meczową.

 

W półfinale reprezentantka gospodarzy zmierzy się z rewelacyjnie spisującą się w tegorocznym US Open Japonką Naomi Osaką (20).

 

Madison Keys (USA, 14) - Carla Suarez Navarro (Hiszpania, 30) 6:4, 6:3.