NBA: wygrana Warriors, 45 punktów Doncicia
Celebs Journey/flickr.com

NBA: wygrana Warriors, 45 punktów Doncicia

  • Dodał: Andrzej Kacprzak
  • Data publikacji: 13.02.2022, 12:30

Zeszłej nocy na parkietach NBA odbyło się aż 10 spotkań. W prestiżowych meczach na zachodzie wygrane wywalczyli Los Angeles Clippers oraz Golden State Warriors.

 

Memphis Grizzlies - Charlotte Hornets

 

W Memphis mierzyły się ze sobą jedne z największych pozytywnych zaskoczeń tego sezonu - miejscowi Grizzlies oraz Charlotte Hornets. Obie drużyny znajdują się znacznie wyżej w tabeli niż spodziewano się przed sezonem. Faworytem spotkania byli jednak gospodarze, którzy w konferencji zachodniej zajmują 3. miejsce. Grizzlies znakomicie rozpoczęli spotkanie i całkowicie dominowali na parkiecie zarówno w pierwszej jak i drugiej kwarcie. Przed zmianą stron gracze z Memphis mieli aż 31 punktów przewagi. Sprawiło to, że na drugą połowę wyszli oni wyraźnie rozluźnieni, przez co przewaga zaczęła topnieć. Goście urwali siedem punktów w trzeciej kwarcie i nie składali broni również w ostatniej partii. W niej Hornets rzucili aż 43 punkty. Znakomita druga połowa nie dała im jednak zwycięstwa. Grizzlies wygrali ostatecznie 125:118 w czym duży udział miał Ja Morant, który zdobył 26 punktów i dorzucił do nich 6 zbiórek i 6 asyst.

 

Dallas Mavericks - Los Angeles Clippers

 

W nocy z soboty na niedzielę mierzyli się ze sobą po raz drugi z rzędu Dallas Mavericks i Los Angeles Clippers. Mavs za sprawą Luki Doncicia zdołali wygrać w pierwszym meczu na wyjeździe i byli faworytem również w sobotnim starciu. Tym razem jednak nawet fantastyczny występ Słoweńca nie uratował gospodarzy przed porażką. Doncic zdobył 45 punktów, zebrał 15 piłek i rozdał 8 asyst. Wszystko to było za mało, ponieważ koledzy niestety nie dotrzymali mu kroku. Skorzystała z tego ekipa gości, która na trudnym terenie wyrwała zwycięstwo 99:97. 

 

Golden State Warriors - Los Angeles Lakers

 

Nadspodziewanie wyrównane spotkanie odbyło się w Oakland, gdzie mierzyli się ze sobą Golden State Warriors oraz Los Angeles Lakers. Nie można było przewidywać tutaj innego zwycięzcy niż Warriors, którzy grają w tym sezonie znakomicie, a do tego niedawno do gry powrócił Klay Thompson. Lakers są natomiast pogrążeni w kryzysie, regularnie przegrywają, opuszczając się coraz niżej w tabeli. Gospodarze bardzo dobrze zaczęli odskakując od rywali na dystans czternastu punktów w połowie drugiej kwarty. Wtedy ich gra się zacięła, a rywale zaczęli gonić wynik. Druga połowa była niezwykle wyrównana i losy spotkania ważyły się do ostatniej chwili. Fantastycznie zaprezentował się wspomniany Thompson, który rzucił aż 33 punkty i był kluczowy dla Warriors w ostatniej kwarcie. O ostatecznym wyniku zadecydowały jednak dwie największe gwiazdy - Stephen Curry oraz LeBron James. Rozgrywający gospodarzy trzydzieści sekund przed końcem trafił za trzy i jego drużyna prowadziła również trzema punktami. Dwie sekundy przed końcem ten sam gracz faulował Jamesa przy rzucie za trzy. Oznaczało to, że lider Lakersów będzie mógł wywalczyć remis na linii rzutów osobistych. Wielokrotny MVP całkowicie zawiódł, trafiając tylko jeden z trzech rzutów, a zwycięstwo pozostało po stronie Warriors.

 

Wyniki:

 

Charlotte Hornets - Memphis Grizzlies 118:125 (15:36, 28:38, 32:25, 43:26)

Terry Rozier 35pkt/10zb/9as - Ja Morant 26pkt/6zb/6as

New Orleans Pelicans - San Antonio Spurs 114:124 (33:37,20:22, 29:39, 32:26)

CJ McCollum 36pkt//11zb/5as - Dejounte Murray 31pkt/7zb/12as

Washington Wizards - Sacramento Kings 110:123 (29:24, 36:35, 23:33, 22:31)

Kyle Kuzma 22pkt/8zb/7as - De'Aaron Fox 26pkt

Philadelphia 76ers - Cleveland Cavaliers 103:93 (36:23, 22:28, 22:20, 23:22)

Joel Embiid 40pkt/14zb/10as - Darius Garland 27pkt

Toronto Raptors - Denver Nuggets 109:110 (25:31, 32:25, 29:27, 23:27)

Pascal Siakam 35pkt/10zb/7as - Nikola Jokic 28pkt/15zb/6as

Chicago Bulls - Oklahoma City Thunder 106:101 (22:29, 28:25, 31:26, 25:21)

DeMar DeRozan 38pkt/6zb/5as - Luguentz Dort 31 pkt

Miami Heat - Brooklyn Nets 115:111 (26:26, 38:32, 27:18, 24:35)

Bam Adebayo 19pkt/14zb - Kyrie Irving 29pkt/5zb/5as

Dallas Mavericks - Los Angeles Clippers 97:99 (26:23, 22:26, 19:21, 30:29)

Luka Doncic 45pkt/15zb/8as - Reggie Jackson 24 pkt/5zb/8as

Golden State Warriors - Los Angeles Lakers 117:115 (32:26, 33:36, 30:32, 22:21)

Klay Thompson 33pkt - LeBron James 26pkt/15zb/8as

Phoenix Suns - Orlando Magic 132:105 (36:26, 31:27, 33:25, 32:27)

Devin Booker 26pkt - Jalen Suggs 20pkt/6zb/10as

Andrzej Kacprzak – Poinformowani.pl

Andrzej Kacprzak

Pasjonat sportu i rocka. Piszę głównie o piłce nożnej, koszykówce, tenisie oraz Formule 1.