Eurocup: Śląsk rozbity na wyjeździe

Śląsk Wrocław przegrał w wyjazdowym spotkaniu EuroCup z MoraBanc Andorrą 99:65. Była to już dziesiąta porażka wrocławian w tych rozgrywkach.

Faworytem spotkania byli gospodarze zajmujący 6. miejsce w tabeli EuroCup, gwarantujące udział w fazie play-off. Wrocławianie byli natomiast dziewiąci ze sporą stratą do czołowych drużyn.

Mecz rozpoczął się od ospałej gry gospodarzy, a nadspodziewanie dobrze prezentowali się wrocławianie. Po pierwszych kilku minutach Śląsk prowadził 11:3, ale na tym pozytywy się skończyły. Od tego momentu kontrolę nad wydarzeniami na boisku przejęli gospodarze, którzy ekspresowo odrobili straty i jeszcze w pierwszej kwarcie zbudowali sobie czteropunktową przewagę. W drugiej kwarcie obie ekipy spuściły z tonu jeśli chodzi o poczynania ofensywne. Niestety dla polskich kibiców większy regres zanotowali goście. Przewaga rywali powiększyła się o kolejne siedem punktów, a połowa zakończyła się wynikiem 41:30.

Po zmianie stron gospodarze nakręcali się z minuty na minutę, a ich przewaga ciągle rosła. Po bardzo widowiskowej trzeciej kwarcie (30:22) przewaga wzrosła do dziewiętnastu punktów. Prawdziwy pogrom miał jednak dopiero nadejść. W ostatniej części gry gracze Andorry wygrali aż 28:13 i mecz zakończył się wynikiem 99:65. 

Nie licząc pierwszych minut spotkania Śląsk Wrocław nie mógł marzyć o zwycięstwie. Przeciwnik był we wtorkowy wieczór znacznie lepszy co znajduje również odzwierciedlenie w tabeli EuroCup 

MoraBanc Andorra - Śląsk Wrocław 99:65 (24:20, 17:10, 30:22, 28:13)

Andorra: Hannah 20, Morgan 13, Nakic 13, Pauli 10, Colom 8, Crawford 8, Diagne 7, Miller-Mcintyre 7, Arteaga 6, Llovet 5

Śląsk: Trice 16, Justice 13, Kanter 12, Ramljak 7, Meiers 6, Tomczak 6, Karolak 3, Gordon 2, Dziewa