Lekkoatletyka: powrót Cichockiej, minimum Rozmysa w Lievin

Lekkoatletyka: powrót Cichockiej, minimum Rozmysa w Lievin

  • Dodał: Adam Kowalski
  • Data publikacji: 17.02.2022, 22:27

Powrót Angeliki Cichockiej, minimum Michała Rozmysa  i halowy rekord świata Jakoba Ingebrigtsena. Te momenty na pewno są warte zapamiętania z dzisiejszego mityngu we francuskim Lievin. 

 

Świetnie w rywalizacji na 800 metrów zaprezentowała się Angelika Chichocka, którą na bieżni w oficjalnych zawodach oglądaliśmy ostatnio w czerwcu zeszłego roku. Polka świetnie o sobie przypomniała zajmując czwarte miejsce z czasem 2:01,52 minuty. Wynik ten jest tylko 0,02 sekundy gorszy od minimum na halowe mistrzostwa świata w Belgradzie. Szóste miejsce w biegu na tym samym dystansie zajął Adam Kszczot. Cztery halowe okrążenia pokonał w 1:48,06 minuty. "Profesor" ogłosił w ostatnich dniach zakończenie kariery po obecnym sezonie halowym. Wśród kobiet najlepsza była Natoya Goule (Jamajka) - 1:58,46 minuty (najlepszy wynik na świecie), a wśród mężczyzn Mariano Garcia (Hiszpania) - 1:46,29 minuty. 

 

Piąte miejsce w biegu na 1500 metrów zajął Michał Rozmys, któremu dzięki wynikowi 3:38,82 minuty udało się wypełnić minimum na czempionat w Belgradzie. Siódmy był Marcin Lewandowski, ale on zaprezentował się dziś dużo słabiej niż w ostatnim starcie - 3:44,69 minuty. W tym biegu halowy rekord świata poprawił Jakob Ingebrigtsen o czym pisaliśmy TUTAJ.

 

Szóste miejsce w skoku o tyczce zajął Piotr Lisek. Polak rozpoczął konkurs od zaliczenia drugiej próby na 5,36 metra. Wysokość 5,51 metra pokonał już w pierwszej próbie. Ponownie w drugim skoku udało mu się pokonać kolejną przeszkodę jaką była poprzeczka na 5,61 metra. 5,76 metra Lisek zaliczył ponownie za pierwszym razem. Atakował też 5,81 metra, które jest minimum na halowe mistrzostwa świata w Belgradzie. Niestety wszystkie trzy próby nie zakończyły się powodzeniem. Rywalizację wygrał Chris Nilsen (USA) z wynikiem 5,91 metra. 

 

Czwarte miejsce w swoim biegu półfinałowym na 60 metrów przez płotki zajęła Klaudia Siciarz (8,15 sekundy) i awansowała do finału z czasem. Wśród mężczyzn oglądaliśmy Damiana Czykiera, który po zajęciu szóstego miejsca niestety odpadł z rywalizacji. Czas naszego płotkarza na mecie 7,67 sekundy. W finale Siciarz do mety dobiegła szósta z wynikiem 8,19 sekundy. Wśród kobiet w mityngu zwyciężyła Laeticia Bapte (Francja) z czasem 8,00 sekundy. Wśród mężczyzn najlepszy był Grant Holloway (USA) z czasem 7,35 sekundy (najlepszy wynik na świecie).

 

W Lievin mieliśmy też swoich pacemakerów. W biegu na 3000 metrów kobiet taką rolę pełniła Martyna Galant, a w biegu na 1. milę kobiet Aneta Lemiesz.