Piłka wodna - el. ME: porażka ze Słowacją na początek

Piłka wodna - el. ME: porażka ze Słowacją na początek

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 18.02.2022, 21:35

Reprezentacja Polski w piłce wodnej przegrała ze Słowacją w pierwszym meczu turnieju eliminacyjnego Mistrzostw Europy, który rozgrywany jest w Tbilisi.W turnieju grają jeszcze gospodarze i Białoruś.

 

Do turnieju finałowego awansują dwie najlepsze drużyny (oraz po dwie z pozostałych trzech, awans mają zapewniony Węgry, Hiszpania, Czarnogóra, Chorwacja, Serbia, Włochy, Grecja i Rosja), faworytami są Gruzini i Słowacy.

 

Nasza drużyna jest bardzo odmłodzona. To skład, który został stworzony cztery miesiące temu – mówi trener Donat Oleksów, który objął reprezentację pod koniec ubiegłego roku. Wcześniej prowadził kadrę juniorów, a zatem pracował właściwie ze wszystkimi zawodnikami, którzy teraz są w reprezentacji. Wśród kadrowiczów znaleźli się przede wszystkim najlepsi zawodnicy grający w polskiej lidze, ale jest też jeden gracz z bardzo mocnej ligi węgierskiej – Aleksander Ozga. – Mam nadzieję że pokonamy Białoruś. Słowacja i Gruzja to drużyny z szerokiej europejskiej czołówki i z nimi czeka nas trudne zadanie. Gruzini mają w składzie naturalizowanych Serbów, grających w serbskiej lidze, natomiast Słowacy cały czas są mocnymi europejskimi średniakami. Mają wielu zawodników grających na co dzień w zagranicznych ligach, ale ich krajowe rozgrywki też stoją na wysokim poziomie – tłumaczy Oleksów.

 

Polski trener nie pomylił się. W pierwszym meczu Polacy wysoko przegrali ze wspomnianymi Słowakami. Nasi południowi sąsiedzi w każdej z kwart rzucali po 6-7 bramek, tracąc 2-3. W efekcie Polacy przegrali 6:25. Bramki dla naszej drużyny rzucili Przemysław Rudziński i Oskar Szymonik po dwie oraz Radosław Paczyna i Bartłomiej Kowalewski po jednej. Jutro zagramy z Gruzinami, w niedzielę na zakończenie turnieju z Białorusią.

 

W drugim meczu Gruzja w podobnym stylu rozgromiła Białoruś (25:5).

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.