La Liga: derby Kraju Basków dla Athleticu

Derby Kraju Basków przyniosły okazałe zwycięstwo Athleticu Bilbao nad Realem Sociedad 4:0. Wszystkie bramki padły w drugiej połowie spotkania.

Ciężko było wskazać faworyta niedzielnego starcia pomiędzy ekipami z Bilbao i San Sebastian. Drużyny znajdowały się bezpośrednio obok siebie w tabeli ligi hiszpańskiej. Wyżej w zestawieniu był Real Sociedad, ale ich dzisiejsi rywale nie odstawali od nich formą i gromadzili wiele punktów w ostatnich kolejkach.

Mecz lepiej rozpoczęli przyjezdni z San Sebastian, którzy w pierwszej połowie spotkania utrzymywali się przy piłce znacznie dłużej niż oponenci. Sytuacje bramkowe szły w parze z długimi posiadaniami piłki jedynie w pierwszych fragmentach starcia. W 12. minucie znakomitą okazję na wyprowadzenie gości na prowadzenie miał Mikel Merino, który uderzył jednak minimalnie ponad bramką. Od tego momentu sytuacja przyjezdnych nie była już tak kolorowa. Gracze Realu wciąż utrzymywali się częściej przy piłce, ale to gospodarze stwarzali zagrożenie pod polem karnym rywali. Najpierw znakomitą okazję w 25. minucie zmarnował Inaki Williams, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem uderzył niecelnie. W 30. minucie ręką we własnym polu karnym zagrał David Silva, a po analizie var za to przewinienie podyktowany został rzut karny. Do "jedenastki" podszedł Iker Muniain, ale jego strzał fantastycznie wybronił Alex Remiro. Po kilku minutach znów próbował kapitan gospodarzy, ale i tym razem bramkarz był górą. Do końca pierwszej połowy nie było już klarownych okazji i utrzymał się bezbramkowy remis.

Po zmianie stron obraz gry uległ zmianie i nieznacznie częściej od rywali piłką operowali miejscowi. Przyniosło to świetną okazję bramkową już w 49. minucie, ale niecelnie głową uderzał Alex Berenguer. Po chwili znów próbował Williams, ale wynik pozostawał bez zmian. Berenguer nie zdołał zdobyć gola na początku drugiej połowy, jednak w 68. minucie świetnie dośrodkował z rzutu rożnego, a bramkę zdobył Dani Vivian. Nie minęły cztery minuty, a Alex Remiro drugi raz wyciągał piłkę z siatki, tym razem po trafieniu Oihana Sancet. W 80. minucie podwyższył Inaki Williams, który po kolejnym podaniu Berenguera trafił na pustą bramkę. Nie był to jednak koniec męczarni graczy z San Sebastian, ponieważ jeszcze jednego gola dołożył Iker Muniain.

Derby Kraju Basków zakończyły się więc ogromnym sukcesem Athleticu Bilbao, który na własnym stadionie rozbił Real Sociedad 4:0 i zbliżył się do niego na dystans jednego punktu w ligowej tabeli.

Athletic Bilbao - Real Sociedad 4:0 (0:0)

Bramki: Dani Vivian 68', Oihan Sancet 72', Inaki Williams 80', Iker Muniain 89'

Athletic: Simon - Berchiche (90' Balenziaga), Martinez, Vivian, de Marcos (90' Petxa) - Muniain, Vesga (63' Vencedor), Garcia (63' Sancet), Berenguer - Williams (87' Villalibre), Garcia

Sociedad: Remiro - Gorosabel, Zubeldia, Le Normand, Munoz - Zubimendi, Merino (62' Guridi), Portu (73' Djouhara), Silva (62' Rafinha), Oyarzabal (87' Lobete) - Sorloth (73' Martin)

Żółte kartki: 5' Raul Garcia, 37' Inigo Martinez, 55' Dani Garcia, 90+4' Berenguer - 30' David Silva

Sędzia: Juan Martinez Munuera