Vuelta: podwójny sukces Yatesa, Kwiatkowski uciekał

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 08.09.2018, 17:38

Drugi dzień z rzędu emocjonowaliśmy się walką Polaków w wyścigu Vuelta a Espana. Tym razem w ucieczce jechał Michał Kwiatkowski (Team Sky), ale został dogoniony 5 km przed metą. Najlepiej etap będzie wspominał Simon Yates (Mitchelton-Scott), który wygrał etap i odzyskał koszulkę lidera.

 

Druga odsłona tryptyku kończącego drugi tydzień zmagań była jeszcze trudniejsza od pierwszej. Etap prowadził z Cistierny na Les Praedes i liczył 171 km. kolarze mieli do pokonania pięć kategoryzowanych podjazdów, w tym trzy pierwszej kategorii. Na koniec czekała na nich trudniejsza od wczorajszej ścianka. Finałowe wzniesienie liczyło 4 km o średnim nachyleniu 12,5%.

 

 

Początek etapu był dość spokojny. Nikt nie kwapił się do odjazdu. W końcu ruszył Michał Kwiatkowski, a później dołączyli do niego Ivan Garcia Cortina (Bahrain-Merida), Brent Bookwalter, Nicolas Roche (BMC), Thomas De Gendt (Lotto Soudal) i Michael Woods (Education First-Drapac). Udało im się odjechać, a ich przewaga szybko urosła do ponad trzech minut.

 

Niestety, na nasza niekorzyść peleton nie pozwolił na uzyskanie znacznej przewagi i kontrolował ucieczkę. Różnica między uciekinierami, a główną grupą wahała się od dwóch do około czterech minut. Mocne tempo nadawały grupy Cofidis i Movistar. Później dołączyli do nich kolarze Bahrain-Merida, pracujący na rzecz Jona Izaguirre.

 

Punkty na górskich premiach zgarniał Thomas de Gendt. Ucieczka zaczęła się sypać 40 km przed metą. Został Ivan Garcia Cortina, który potem pomagał kolegom w peletonie. Defekt miał Thomas de Gendt, a Michael Woods wywrócił się. Z grupy faworytów na przedostatnim podjeździe odpadł lider Jesus Herrada (Cofidis). Gdy przewaga uciekinierów spadła do 20 sekund na samotny atak zdecydował się Michał Kwiatkowski. Polak nieco powiększył przewagę, ale faworyci nie odpuścili i dogonili go jeszcze przed początkiem ostatniego podjazdu.

 

Rafał Majka pracował na rzecz Emanuela Buchmanna. Obaj Polacy zostali z tyłu. Mocno do przodu ruszył Steven Kruijswijk (Lotto NL - Jumbo). Po nim poprawił Nairo Quintana (Movistar), a na kole siedział mu Miguel Angel Lopez (Astana), ale grupka faworytów połączyła się. W najlepszym momencie zaatakował Simon Yates (Mitchelton-Scott) i odniósł zwycięstwo etapowe. Brytyjczyk został też nowym liderem wyścigu. Drugi przyjechał Lopez, a trzeci Alejandro Valverde (Movistar).

 

Rafał Majka zajął 21. miejsce ze stratą 4'33". Michał Kwiatkowski stracił 6 minut i był 30.