TAURON Liga - Puchar Polski: pewne zwycięstwa dla Developresu i Budowlanych
Piotr Sumara Polska Liga Siatkówki

TAURON Liga - Puchar Polski: pewne zwycięstwa dla Developresu i Budowlanych

  • Dodał: Aleksandra Suszek
  • Data publikacji: 24.02.2022, 21:40

W czwartek siatkarskich emocji nie brakowało, a to za sprawą ćwierćfinałowych pojedynków w żeńskiej TAURON Lidze. Doskonale spisały się wicemistrzynie Polski z Rzeszowa oraz siatkarki z Łodzi. Obie ekipy doprowadziły do pewnego zwycięstwa - odpowiednio 3:1 oraz 3:0.

 

Jak na siatkarki przystało, nie brakowało zwrotów akcji i zaskakujących rezultatów, szczególnie w pierwszym z meczów. Developres Rzeszów mierzył się z UNI Opolem. Liderki tabeli postawiły dość twarde warunki w pierwszej partii, po kilku pierwszych akcjach odskakując na 6:1. To był jednak jedynie początek koncertowej gry gospodyń, które dzięki dobrym decyzjom na siatce wygrał pierwszego seta bardzo pewnie - 25:12. Nadszedł jednak też lepszy moment gry u opolanek, które przecież zajmują znacznie niższą pozycję w tabeli. Dopiero dziewiąta drużyna ligi potrafiła zaskoczyć faworytki i doprowadziły do walki na przewagi. Wszystko za sprawą świetnej gry głównie w drugiej połowie seta, ale do tego doprowadziła je wyrównana walka od początku. Kolejny set również musiały rozstrzygnąć dwa punkty przewagi, jednak wtedy odrobinę lepiej zaprezentowały się rzeszowianki. Później już gospodynie dopięły swego i zrealizowały założony cel, wygrywając czwartą partię 25:19. Najczęściej pu ktowaly Bajema i Blagojević, a po obu stronach padło po pięć asów serwisowych.

 

Developres Bella Dolina Rzeszów - UNI Opole 3:1 (25:12, 24:26, 27:25, 25:19)

 

Rzeszów: Stencel, Wenerska, Bajema, 

Jurczyk, Honorio, Blagojević, Szczygłowska (libero) oraz Rapacz, Przybyła, Bińczycka

 

Opole: Makarowska, Bidias, Pellegrino, Bączyńska, Stronias, Muszyńska, Adamek (libero) oraz Wołodko, Pamuła

 

Drugie spotkanie w Łodzi pierwotnie miało odbyć się o godz. 18:00, jednak ze względu na problemy na drodze i opóźniony dojazd sędziów, mecz opóźnił się o dwie godziny. Dwie sąsiadujące ze sobą w tabeli ekipy - Grot Budowlani Łódź oraz BKS Bielsko-Biała miały potencjał, by zapewnić kibicom wyrównane widowisko. Tak właśnie było w pierwszej partii, bo przez większość seta wymieniały się ciosami i do samego końca różnica punktowa nie była zbyt duża. W drugim secie już dominacja Budowlanych nie podlegała wątpliwości. Łodzianki dobrze wyglądały w ataku, a popełniały znacznie mniej błędów od swoich rywalek. Zdarzały im się nawet sześciopunktowe serię, dzięki czemu ostatecznie pokonały swoje przeciwniczki do 9. Co rzucało się w oczy to na pewno spora liczba zepsutych zagrywek po obu stronach siatki. Wszystko stało się jasne w trzecim secie - zawodniczki z Łodzi na czele z Cleger i Fedusio utrzymywały dobry poziom gry i nie pozwoliły odebrać sobie tego prowadzenia. Rywalki długo się broniły, wcale nie były daleko od wygrania tej partii ale niestety trochę szczęścia zabrakło. Budowlane postawiły trzeci, najważniejszy krok w stronę zwycięstwa, zwyciężając trzeciego seta 25:23.

 

Grot Budowlani Łódź - BKS BOSTIK Bielsko-Biała 3:0 (25:22, 25:9, 25:23)

 

Łódź: Damaske, Centka, Szczurowska, Fedusio, Lisiak, Łazowska, Łysiak (libero) oraz Cleger, Lewandowska 

 

Bielsko-Biała: Kazała, Pierzchała, Orvosowa, Szlagowska, Świrad, Polak, Drabek (libero) oraz Bartkowska, Chmielewska, Mazur, Borowczak

Aleksandra Suszek – Poinformowani.pl

Aleksandra Suszek

Można powiedzieć, że piszę o wszystkim po trochu, ale w moim sercu gości głównie siatkówka.