Champions Hockey League: kolejna porażka GKS Tychy

  • Data publikacji: 08.09.2018, 20:25

GKS Tychy przegrał czwarty mecz w Hokejowej Lidze Mistrzów, jednak tym razem Tyszanie uniknęli kompromitacji i byli gorsi od rywali tylko o jedną bramkę. Honorowego gola dla mistrza Polski zdobył Alex Szczechura.

 

Tyszanie kontynuują serię porażek w Hokejowej Lidze Mistrzów. To już czwarta przegrana GKSu w tych rozgrywkach. Drużyna z Polski tym razem zaprezentowała się lepiej niż z Skellefteą. Można było się jednak tego spodziewać, ponieważ Tychy już raz postawiły się dzisiejszemu rywalowi - IFK Helsinki. Miało to miejsce w Polsce, kiedy to mistrzowie naszego kraju po walce przegrali wynikiem 3:5. 

 

Dzisiejszy wynik jest nietypowy jak na hokejowe lodowiska. Kibice mogli zobaczyć tylko trzy bramki, warto przypomnieć poprzednie mecze "Gieksy" - 8, 9, 8 goli. Także tak niski wynik może być zaskoczeniem.

 

Różnica bramek była niewielka, jednak przepaść dzieląca oba zespoły była znacząca. IFK Helsinki oddał ponad dwa razy więcej strzałów na bramkę. Murray miał sporo pracy w bramce, ponieważ musiał obronić aż 39 strzałów. Jednak największa różnica klas pomiędzy obiema drużynami była widoczna, gdy zarówno jedni jak i drudzy musieli rozgrywać swoje akcje w przewadze. Finowie robili to znacznie lepiej, obydwa gole zdobyli w okresie, gdy mieli więcej hokeistów na lodowisku. Dość powiedzieć, że gospodarzom wystarczyło 5 sekund gry w przewadze, by zdobyć swojego pierwszego gola. W 48 minucie stan gry wyrównał Alex Szczechura i na chwilę można było mieć nadzieję, że GKS Tychy powalczą chociażby o dogrywkę. Marzenia uciął Teemu Eronen, który kilka minut później zdobył bramkę w trakcie gry w przewadze. 

 

GKS Tychy mają do rozegrania jeszcze dwa mecze w Hokejowej Lidze Mistrzów. Odbędą się one dopiero w październiku, ale już teraz można powiedzieć, że jedyne o co powalczy mistrz Polski to tylko honorowe punkty.

 

IFK Helsinki - GKS Tychy 2:1 (1:0, 0:0, 1:1)

 

1:0 Teemu Eronen 11:10 (w przewadze)

 

1:1 Alex Szczechura 47:13 

 

2:1 Teemu Eronen 52:24 (w przewadze)

 

l.p. Drużyna Mecze  Punkty Bilans
1. Skelleftea 4 10 11
2. Bolzano 4 7 4
3. IFK Helsinki 4 7 -1
4. GKS Tychy 4 0 -14