PKO Ekstraklasa: Raków lepszy od Wisły Płock

Raków Częstochowa pokonał na własnym stadionie Wisłę Płock 2:0. Gracze Marka Papszuna zagrali dobre spotkanie, w pełni kontrolując przebieg wydarzeń.

Od początku spotkania gospodarze dominowali na boisku. Pierwszą dobrą okazję stworzyli w 13. minucie. Piłka szczęśliwie trafiła pod nogi Vladislavsa Gutkovskisa, ale Łotysz w sytuacji sam na sam z Krzysztofem Kamińskim, nie zdołał pokonać golkipera. Dobitkę Iviego Lopeza również bramkarz wybronił. W 32. minucie Gutkovskis z najbliższej odległości wyprowadził Raków na prowadzenie. Wynik do przerwy mógł być wyższy, lecz ponownie przed stratą gola po strzale Patryka Kuna Wisłę uratował Kamiński. 

Goście po przerwie byli równie miernie dysponowani w ofensywie, co w pierwszych czterdziestu minutach. W defensywie nie było wcale lepiej i już w 50. minucie sędzia podyktował rzut karny po ręce Dominika Furmana. Strzał z jedenastu metrów Iviego Lopeza wybronił golkiper przyjezdnych. W 59. minucie prowadzenie podwyższył Mateusz Wdowiak. Kolejne próby częstochowian nie odnajdywały już drogi do siatki. Porażka z Rakowem była już 10. wyjazdową przegraną Wisły Płock w sezonie. Zdobyte trzy punkty gwarantują gospodarzom zbliżenie się do którejś z dwóch prowadzących w lidze drużyn.

Raków Częstochowa - Wisła Płock: 2:0 (1:0)

Bramki: 32' Gutkovskis, 59' Wdowiak

Raków: Kovacević - Arsenić, Petrasek, Tudor - Kun, Papanikolau (87' Gwilia), Lederman (80' Czyż), Sorescu, Wdowiak (87' Musiolik), Lopez (69' Sturgeon) - Gutkovskis (80' Arak)

Wisła: Kamiński - Obradović, Michalski (35' Rzeźniczak), Lagator (77' Drapiński) - Gerbowski, Wolski (77' Kolar), Lesniak (62' Rasak), Furman (62' Tuszyński), Szwoch, Tomasik - Sekulski

Żółte kartki: 41' Tudor, 56' Petrasek, 85' Arak - 39' Wolski, 50' Lagator, 51' Furman

Sędzia: Sebastian Krasny