Biegi narciarskie - MŚU23: ostatnie złoto dla Norwegii

  • Dodał: Seweryn Czernek
  • Data publikacji: 27.02.2022, 15:27

Ostatnią konkurencją podczas rozgrywanych w norweskiej Lygnie mistrzostw świata juniorów i młodzieżowców była sztafeta mieszana 4x5 km U23. Złote medale wywalczyli Norwegowie, którzy stoczyli interesującą walkę z Francuzami, którzy zajęli drugą lokatę. Podium uzupełnili Rosjanie.

 

Na pierwszej zmianie cała stawka biegła razem, jednak z każdym kolejnym kilometrem na czele zostawała coraz mniejsza czołówka, która na punkcie pomiaru umieszczonym na 3.1 km wynosiła osiem ekip. Do strefy zmian dobiegła już tylko połowa prowadzących do tej pory ekip, a na prowadzeniu znajdowała się sztafeta Niemiec, która wyprzedzała Francję, Szwajcarię i Estonię. Sytuacja uległa zmianie na drugiej pętli, gdzie do czołówki zaczęły dobijać się drużyny Norwegii i Rosji. Na kolejnych kilometrach ekipa ze Skandynawii zdołała wysforować się na czoło, a tempo prowadzących wytrzymywali jedynie Francuzi i te dwie sztafety wspólnymi siłami zaczęły odskakiwać reszcie stawki. Na półmetku rywalizacji przewaga prowadzących Trójkolorowych nad Norwegami wynosiła niecałe pół sekundy, a trzecia w tym momencie sztafeta Szwajcarii traciła do liderów ponad 20 sekund.

 

Sytuacja nie ulegała zmianie na trzeciej pętli, gdzie prowadząca dwójka dokładała kolejnym drużynom następne sekundy, powiększając swoją przewagę. Już w tym momencie pewne więc było, że o ostatnie złoto na tych mistrzostwach powalczą Francuzi i Norwegowie, którzy nad trzecią Szwajcarią mieli na ostatniej zmianie 40-sekundową przewagę. Na czele cały czas utrzymywali się młodzieżowcy z Francji, za którymi krok w krok podążali rywale ze Skandynawii. Choć zarówno Szwajcarzy jak i Rosjanie systematycznie odrabiali dystans do liderów, kwestia dwóch pierwszych miejsc wydawała się już być rozstrzygnięta. Ciekawie zapowiadała się z kolei walka o brąz, bowiem na niespełna półtora kilometra przed metą na trzecie miejsce wysforowali się biegacze Sbornej, którzy dogonili Szwajcarów i włączyli się do walki o podium.

 

Ostatecznie obyło się bez walki na finiszu, bowiem na końcowe fragmenty najwięcej siły zachowali Norwegowie, którzy tym samym dobiegli do mety z czasem 49:20.5 i wywalczyli złoto. Prawie 8 sekund po nich rywalizację zakończyli Francuzi, a z rywalizacji o brąz zwycięsko wyszli Rosjanie, którym mało brakło do przegonienia również Trójkolorowych. Bardzo na końcowych fragmentach osłabli Szwajcarzy, którzy dobiegli do mety prawie 20 sekund za Sborną. Czołówkę uzupełnili Finowie, Niemcy, Szwedzi i Włosi.

 

Sztafeta mieszana 4x5 km:

1. Norwegia 49:20.5

2. Francja +7.5

3. Rosja +12.2

4. Szwajcaria +30.6

5. Finlandia +1:11.6

6. Niemcy +1:18.8

 

Seweryn Czernek

O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.