PGNiG Superliga mężczyzn: MMTS Kwidzyn utrzymał nerwy na wodzy!
www.mufon.pl

PGNiG Superliga mężczyzn: MMTS Kwidzyn utrzymał nerwy na wodzy!

  • Dodał: Miłosz Szade
  • Data publikacji: 28.02.2022, 12:46

Co wydarzyło się w 17. kolejce PGNiG Superligi? Piotrkowianin Piotrków Trybunalski kontynuuje obiecującą serię zwycięstw, Energa MKS Kalisz sprawił problemy Łomży Vive Kielce, a MMTS Kwidzyn wygrał tzw. "mecz o sześć punktów".

 

Rywalizacja na polskich halach rozpoczęła się od pojedynku Piotrkowianina z Zagłębiem Lubin. Układ w tabeli zdecydowanie nie sprzyjał przyjezdnym, którzy znajdują się na przedostatnim miejscu i skupiają się na walce o utrzymanie. Aspiracje ich przeciwników są zgoła inne - Piotrkowianin puka do drzwi podium PGNiG Superligi. Sam pojedynek potoczył się zgodnie z przedmeczowymi oczekiwaniami. Gospodarze od początku narzucili swoje warunki gry, zadając trzy szybkie ciosy - Marcin Szopa, Roman Pożarek i Kamil Mosiołek wyprowadzili drużynę na prowadzenie. Ten ostatni wyróżnił się najbardziej, ponieważ z 7 bramkami na koncie stał się najlepszym strzelcem na parkiecie. Kilka minut po dobrym początku Piotrkowianin prowadził 5:1 i prowadził mecz pod własne dyktando już do ostatniego gwizdka. Po raz kolejny między słupkami znakomicie spisał się Kacper Ligarzewski, który obronił 11 rzutów (32% skuteczności).

 

 Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - MKS Zagłębie Lubin 31:24 (15:10)

 

W Kaliszu przez moment pachniało sensacją. Lokalna Energa MKS podejmowała niezwyciężoną w tym sezonie Łomżę Vive Kielce. Przez dłuższą część pierwszej połowy gospdoarze nie tylko stawiali opór wobec Mistrzów Polski, ale walczyli jak równy z równym, potrafiąc nawet utrzymywać prowadzenie. W 17. minucie gospodarze wygrywali 11:10, cały czas będąc o krok przed Vive w boju o komplet punktów. Niestety dla nich, w późniejszym etapie gry sytuacja obróciła się o 180 stopni. Tuż przed przerwą Kielczanie zdobyli 5 bramek z rzędu, tym samym oficjalnie budząc się z ospałego początku. Nadzieje podopiecznych Pawła Nocha na szczęśliwe zakończenie zostały przy tym rozwiane już do końca, ponieważ Vive nie roztrwoniło wypracowanej zaliczki. 

 

Energa MKS Kalisz - Łomża Vive Kielce 26:32 (13:16)

 

Górnik Zabrze i MMTS Kwidzyn walczyli o potencjalną zmianę hierarchii w górnej części tabeli. Do szczypiorniackiej batalii stanęły bowiem drużyny z miejsc numer 5 i 6. Przed spotkaniem przyjezdni z Kwidzyna wyprzedzali Górnik o zaledwie jedno oczko, tak więc stawką było dla nich utrzymanie korzystnej pozycji. Podeszli do tego zadania bardzo ambitnie, wygrywając pierwszą połowę aż 16:9. Tworzyli zagrożenie z każdego miejsca na boisku, nie potrzebując do tego wyraźnego lidera - aż czterech zawodników zdobyło po 5 bramek. W drugiej odsłonie ich temperament nieco spadł, ale nie wypuścili zwycięstwa z garści. 

 

Górnik Zabrze - MMTS Kwidzyn 22:28 (9:16)

 

Pozostałe wyniki 17. kolejki PGNiG Superligi mężczyzn:

 

Gwardia Opole - Torus Wybrzeże Gdańsk 32:26
Sandra Spa Pogoń Szczecin - Handball Stal Mielec 27:21

ORLEN Wisła Płock - Grupa Azoty Unia Tarnów 32:16

Chrobry Głogów - Azoty-Puławy 31:44