Ultraliga: AGO ROGUE z pewnym pierwszym miejscem, poważne kłopoty IHG!
Łukasz Bartyzel/x-kom AGO

Ultraliga: AGO ROGUE z pewnym pierwszym miejscem, poważne kłopoty IHG!

  • Dodał: Hubert Dondalski
  • Data publikacji: 02.03.2022, 21:57

Przedostatnia kolejka Ultraligi za nami. W tym tygodniu nakreśliła nam się co nieco sytuacja z fazą pucharową. Komil & Friends oraz Forsaken znacznie zbliżyły się do tego celu, natomiast Illuminar Gaming bardzo utrudniło sobie tę sprawę. Wszystko na ten moment wskazuje na to, że po raz pierwszy w historii Ultraligi zobaczymy fazę play-off bez IHG. Pozostały jedynie matematyczne szanse. Z innych spraw - AGO ROGUE zagwarantowało sobie pierwsze miejsce w fazie regularnej. Zapraszam na podsumowanie.

AGO ROGUE vs Zero Tenacity - 1:0 (MVP: Sinmivak)

AGO ROGUE Zero Tenacity
Sinmivak Gangplank 4/1/9 0/5/3 Gnar mumus100
Rabble Kindred 8/4/10 3/4/9 Hecarim Ryuzaki
Nite Viktor 3/4/11 3/3/8 Ryze Sebekx
Lucker Varus 9/3/10 7/4/4 Jhin Vzz
Leon Nautilus 1/3/15 2/9/8 Sett Wojtuś

Już w 5. minucie na dolnej alei Zero Tenacity pociągnęło za spust i załatwiło dla siebie dwie eliminacje. Dwie minuty później nadeszła odpowiedź AGO ROGUE na tej samej linii, gdy pojawili się tam Nite oraz Rabble. Konsekwencją tego było czyściutkie zanurkowanie i w efekcie dwa zabójstwa na konto Varusa. Następne minuty przeminęły spokojnie, a jak już coś się działo, to było to spowodowane inicjatywą Zero Tenacity. Gra była bardzo wyrównana i obie ekipy co rusz wymieniały się zabójstwami.

 

W środkowym etapie rozgrywki stan złota wskazywał drobną przewagę dla Wojtusia i jego kompanów. Uciążliwy dla RGO z pewnością był Gnar, który większość czasu spędzał na górnej alei, dzięki czemu dokopał się aż do inhibitora. Również na innych liniach Z10 miażdżyło przeciwników i wygrywało drobne skirmishe, rozpędzając tym samym swoją kompozycję. Konsekwencją tego był zdobyty przez tę drużynę Baron Nashor. W 31. minucie Zero Tenacity postanowiło zakończyć tę mapę, ale zachowało się przy tym bardzo niecierpliwie. Rezultat? Pięciu za zero dla AGO ROGUE, obrona bazy oraz spory zastrzyk złota.

 

W 38. minucie Lucker i spółka ponownie przycisnęli swoich przeciwników, którzy zaczęli się sypać jak domki z kart. Trudno się jednak dziwić - KindredGangplank oraz Viktor zaczęli zadawać porządne obrażenia. To zagwarantowało im Mountain Soula. Następne walki zostały zdominowane przez graczy RGO, którzy zakończyli tę szaloną mapę w 50. minucie. Dzięki temu zwycięstwu, zwycięstwu dzień później na devils.one oraz porażce Team ESCA Gaming, AGO ROGUE zagwarantowało sobie pierwsze miejsce na koniec sezonu regularnego. 

Komil & Friends vs Goskilla - 1:0 (MVP: minemaciek)

Komil & Friends Goskilla
Tracyn Jayce 6/4/8 2/4/1 Gnar VeyLot
Yuta Lee Sin 2/3/15 2/7/8 Jarvan IV Sh4dowUS
many Ryze 9/0/6 1/5/2 Seraphine Silas
svns Jinx 3/3/7 3/2/2 Ezreal Baybror
minemaciek Leona 3/1/14 2/5/6 Yuumi iLevi

Bardzo ważny mecz w kontekście fazy play-off rozpoczął się od wczesnego ganku na mida ze strony Yuty, który do spółki z manym zainkasował pierwszą krew, lecz chwilę później upadł z rąk Sh4dowUSa. Kilka minut później dżungler Goskilla pojawił się na górnej alei i choć upadł w walce jeden na jednego z Tracynem, to chwilę później pomścił go Gnar. Następna walki miały miejsce na dolnej alei, gdzie za każdym razem gracze Goskilli robili o krok za daleko, na czym zyskiwali rywale, a w szczególności many, który w 12. minucie miał 4-0-1. W 15. minuce KNF powiększyło swoją przewagę, gdy Ryze oraz Lee Sin zajęli się Gnarem na górnej alei.

 

W środkowy etap rozgrywki Komil & Friends weszło z przewagą bliską sześciu tysięcy sztuk złota. W 17. minucie minemaciek zagrał fantastyczną umiejętność ostateczną w prawie wszystkich przeciwników i to zakończyło się totalną kasacją Goskilli. Tak zbudowana przewaga pozwoliła KNF zgarnąć bardzo szybkiego Barona. Do tego doszła równie szybka Dusza Smoka Piekielnego i to był konkretny zwiastun końca tej gry. W 26. minucie Komil & Friends kompletnie zmiażdżyło swoich rywali w ich własnej bazie, nawet w ich własnej fontannie i zniszczyli Nexus przeciwników, znacznie zbliżając się do fazy play-off.

Wszystkie wyniki:

 

Dzień I

Goskilla 0:1 devils.one (MVP: Axelent)

Iron Wolves 1:0 Gentlemen's Gaming (MVP: Yashiro)

Zero Tenacity 0:1 AGO ROGUE (MVP: Sinmivak)

Team ESCA Gaming 1:0 Illuminar Gaming (MVP: Mrozku)

Forsaken 0:1 Komil & Friends (MVP: minemaciek)

 

Dzień II

Gentlemen's Gaming 1:0 Zero Tenacity (MVP: Badlyyga)

devils.one 0:1 AGO ROGUE (MVP: Lucker)

Iron Wolves 1:0 Team ESCA Gaming (MVP: Saulius)

Komil & Friends 1:0 Goskilla (MVP: minemaciek)

Illuminar Gaming 0:1 Forsaken (MVP: Domas)

Hubert Dondalski

Student dziennikarstwa na Uniwersytecie Szczecińskim. Od dziesięciu lat w toksycznym związku z Arsenalem. Fanatyk esportu.