Fortuna Puchar Polski: znamy półfinalistów!

Fortuna Puchar Polski: znamy półfinalistów!

  • Dodał: Kamil Dembczyk
  • Data publikacji: 03.03.2022, 00:31

W grze o Puchar Polski zostały już tylko cztery drużyny. Swoje mecze ćwierćfinałowe wygrały Olimpia Grudziądz, Raków Częstochowa, Lech Poznań i Legia Warszawa. 

 

Do niespodzianki doszło już w pierwszym meczu ćwierćfinałowym. Będąca w głębokim kryzysie Wisła Kraków przegrała w Grudziądzu z trzecioligową Olimpią. Gospodarze wyszli na prowadzenie już w drugiej minucie, kiedy to Mikołaja Biegańskiego pokonał Jakub Bojas. Wydawało się, że dla Wisły to tylko wypadek przy pracy i po stracie gola całkowicie przejmą kontrolę nad spotkaniem. Tak się jednak nie stało i kilkukrotnie Olimpia mogła nawet podwyższyć prowadzenie. Wprowadzony w przerwie Momo Cisse doprowadził do wyrównania, lecz to nie wystarczyło do tego, aby zapewnić awans drużynie z Krakowa. Rozstrzygnięcia nie przyniosła również dogrywka, a o wyniku pojedynku zadecydowały rzuty karne. W nich jako jedyny pomylił się Michal Skvarka, dzięki czemu to Olimpia sensacyjnie awansowała do półfinału. Trzecioligowiec z Grudziądza wcześniej wyeliminował też między innymi Wartę Poznań.

 

Drugim meczem rozgrywanym we wtorek było starcie Arki GdyniaRakowem Częstochowa. Warto zaznaczyć, że to właśnie te drużyny spotkały się w zeszłym roku na Arenie Lublin w finale Fortuna Pucharu Polski. Wówczas lepszy okazał się Raków i nie inaczej było tym razem. Na początku meczu ku radości gospodarzy z Gdyni do siatki trafił Karol Czubak, jednak sędzia nie wahał się ani chwili i po zasygnalizowaniu przez arbitra liniowego spalonego, bramka nie została uznana. Broniący tytułu częstochowianie grali bardzo mądrze, kontrolowali przebieg spotkania i zwyciężyli wynikiem 2:0. Bramki na wagę awansu zdobyli Sebastian Musiolik i Vladislavs Gutkovskis. Więcej o pojedynku Rakowa z Arką przeczytają Państwo tutaj.

 

Środę rozpoczęliśmy od chyba najciekawiej zapowiadającego się meczu tej rundy, a mianowicie pojedynku Górnika ZabrzeLechem Poznań. Kolejorz potwierdził swoją świetną formę i pewnie zwyciężył 2:0. Ogromna zasługa w awansie jest Joao Amarala, który zdobył obie bramki dla gości z Poznania. Piłkarze Górnika nie pokazali w tym spotkaniu nic szczególnego, a to, że stracili tylko dwie bramki zawdzięczają przede wszystkim Grzegorzowi Sandomierskiemu, który kilkukrotnie popisywał się bardzo dobrymi interwencjami. Więcej o tym meczu pisaliśmy w tym artykule.

 

Ostatnią drużyną, która zapewniła sobie awans była Legia Warszawa, która na własnym stadionie pokonała Górnik Łęczna. Obie drużyny w tym sezonie w PKO Ekstraklasie muszą skupić się na walce o utrzymanie. Dla wciąż aktualnych mistrzów Polski rozgrywki te mogą okazać się jedyną szansą na grę w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. Pierwszą bramkę w tym spotkaniu po strzale z dystansu w samo okienko zdobył w 22. minucie Josue. Wynik na 2:0 ustalił w końcówce regulaminowego czasu gry Ernest Muci, kiedy to "Wojskowi" wyprowadzili kontratak po nieudanym rzucie rożnym rywali. Pod tym linkiem znajduje się szczegółowy opis tego spotkania.

 

Losowanie par półfinałowych Fortuna Pucharu Polski odbędzie się w piątek, 4 marca o godzinie 12:00. Wiemy, że mecz z udziałem Olimpii odbędzie się w Grudziądzu, drugi gospodarz zostanie rozlosowany. 

 

Wyniki 1/2 finału Fortuna Pucharu Polski:

 

Olimpia Grudziądz - Wisła Kraków 1:1 (k. 5:3)

Bramki: 2' Bojas - 57' Cisse

 

Arka Gdynia - Raków Częstochowa 0:2

Bramki: 20' Musiolik, 65' Gutkovskis

 

Górnik Zabrze - Lech Poznań 0:2

Bramki: 31', 58' Amaral

 

Legia Warszawa - Górnik Łęczna 2:0

Bramki: 22' Josue, 86' Muci

 

 

 

Kamil Dembczyk

Uczęszczam do IV Liceum Ogólnokształcącego w Częstochowie i stąd też pochodzę. Od wielu lat jestem wielkim fanem żużla, pasjonuję się również tenisem, koszykówką, skokami narciarskimi, F1, a także wieloma innymi dyscyplinami. Poza sportem interesuję się geografią, uwielbiam wyprawy w góry.