LEC: Rogue z pierwszym miejscem, Vitality w play-offach
Michal Konkol/Riot Games

LEC: Rogue z pierwszym miejscem, Vitality w play-offach

  • Dodał: Marcin Weiss
  • Data publikacji: 06.03.2022, 21:33

Ostatni dzień sezonu zasadniczego LEC za nami. W najważniejszym meczu dnia Team Vitality nie mieli najmniejszych problemów i rozgromili Astralis, dzięki czemu zapewnili sobie miejsce w play-offach, jednocześnie eliminując MAD Lions. Z kolei w pierwszym meczu wieczoru SK Gaming niespodziewanie pokonali Misfits Gaming, a Penta Killem popisał się Jezu. W kolejnych grach MAD Lions pokonali Team BDS, a Fnatic po kapitalnej grze duo bota ograli Excel. W ostatnim spotkaniu dnia Rogue zdeklasowało G2 Esports, dzięki czemu zapewniło sobie pierwsze miejsce na koniec sezonu.

SK Gaming vs Misfits Gaming — 1:0 (MVP: Jezu)

SK Gaming Misfits Gaming
Jenxa Tryndamere 4/3/13 3/7/3 Gnar HiRit
Gilius Jarvan IV 8/3/18 1/8/7 Xin Zhao Shlatan
Sertuss Ryze 4/2/17 5/4/6 LeBlanc Vetheo
Jezu Kalista 13/3/8 4/3/5 Jhin Neon
Treatz Nautilus 1/2/19 0/8/8 Alistar Mersa

Rozgrywka rozpoczęła się od skutecznego ganku Giliusa na dolnej alei, który zakończył się zdobyciem pierwszej krwi przez Jezu. Z kolei w siódmej minucie solo-killa na górnej alei wykonał Tryndamere, który wygrał pojedynek z Gnarem. Następnie SK Gaming wzięli oceanicznego smoka i doprowadzili do walki na dolnej rzece. Ta poszła jednak po myśli Misfits Gaming, którzy wygrali ją czterech za dwóch, a potrójne zabójstwo zrobił Vetheo. Chwilę później ekipy spotkały się przy Rift Heraldzie, gdzie raz jeszcze MSF wygrało wymianę dwóch za jednego, dzięki czemu stan złota w rozgrywce się wyrównał.

 

W kolejnych minutach Tryndamere znowu pokonał Gnara, ale w odpowiedzi dwa kille zrobił Neon. W 14. minucie zespoły dokonały wymiany obiektów na Summoner's Rift — Rift Herald trafił do Misfits, a powietrznego drake'a wzięli SK Gaming. Ledwie kilkanaście sekund później drużyny starły się na górnej rzece, a walka poszła idealnie po myśli SK, którzy zgarnęli trzy zabójstwa i uzyskali 2,000 sztuk złota przewagi. Z kolei w 19. minucie niebieska ekipa pokonała trzeciego smoka, a następnie wykonała cztery kolejne kille, po których różnica wzrosła do 4,500. Pięć minut później Misfits Gaming przegrali kolejny teamfight, po którym rywale pozyskali piekielną duszę.

 

W 26. minucie SK Gaming wzięli Barona, a następnie wygrali walkę, w której Penta Killem popisał się Jezu grający Kalistą. Po tej akcji zespół zniszczył inhibitor na midzie i dokonał resetu. Następnie SK ruszyło dolną aleją, gdzie wygrało decydującą walkę, po której zakończyło grę.

Team Vitality vs Astralis — 1:0 (MVP: Perkz)

Team Vitality Astralis
Alphari Gnar 8/0/12 0/4/3 Graves WhiteKnight
Selfmade Xin Zhao 0/2/12 1/6/4 Jarvan IV Zanzarah
Perkz Ryze 9/0/11 1/4/0 Vex Dajor
Carzzy Jinx 6/3/8 2/4/0 Aphelios Kobbe
Labrov Tahm Kench 1/0/19 1/6/2 Alistar promisq

Mecz rozpoczął się od złego pozycjonowania w wykonaniu Gravesa, co kosztowało go oddanie pierwszej krwi Gnarowi już w 4. minucie. Minutę później Zanzarah znalazł dobrą odpowiedź na dolnej alei, gdy udało mu się złapać Carzzy'ego. Z kolei w 10. minucie drużyny spotkały się w dolnym lesie Vitality, którzy wygrali walkę dwóch za jednego, wyrównując stan złota. Następnie zespoły wymieniły się neutralnymi obiektami z Summoner's Rift — Astralis wzięli powietrznego drake'a, a Herald trafił na konto VIT.

 

W 14. minucie Team Vitality wykorzystali Shelly do zniszczenia jednej wieży na topie, ale w tym samym czasie AST zrównali z ziemią dwa turrety na bocie, w tym pierwszego w grze. Cztery minuty później otrzymaliśmy teamfight 5 v 5 na midzie, w którym Vitality zdeklasowali przeciwników, wykonując czystego „ace'a”, po którym przewaga ekipy osiągnęła 5,000 sztuk złota. W 19. minucie Astralis doprowadzili do kolejnej walki, w której stracili cztery życia, samemu nie zabierając nawet jednego, przez co ich strata wzrosła do 7,000.

 

Dwie minuty później AST zdołali pokonać Jinx, ale przy desperackiej próbie Barona zostali raz jeszcze zniszczeni przez rywali i tracili już 10,000. W 24. minucie Team Vitality wykorzystali wzmocnienie do zniszczenia dwóch inhibitorów, a chwilę później zakończenia spotkania, które tym samym przypieczętowało ich awans do play-offów.

MAD Lions vs Team BDS — 1:0 (MVP: Elyoya)

MAD Lions Team BDS
Armut Aatrox 6/5/12 7/5/5 Darius Adam
Elyoya Viego 10/1/15 7/7/11 Diana Cinkrof
Reeker Twisted Fate 4/5/20 5/5/12 Yasuo NUCLEARINT
UNFORGIVEN Aphelios 9/2/12 2/4/9 Jinx xMatty
Kaiser Nautilus 2/8/19 0/10/16 Braum LIMIT

Starcie rozpoczęło się od walki 4 v 4 na górnej alei już w szóstej minucie. Obie drużyny zdobyły w nim po dwa zabójstwa, z tym że pierwsza krew trafiła na konto Diany, która minutę później wzięła hextechowego smoka dla swojego zespołu. Z kolei w 10. minucie mieliśmy teamfight wokół Rift Heralda, w którym nikt nie zdobył wzmocnienia. Sama walka potoczyła się jednak po myśli MAD Lions, którzy wykonali cztery zabójstwa, wobec trzech po stronie rywali, dzięki czemu uzyskali 1,000 sztuk złota przewagi. Ledwie dwie minuty później Lwy dorzuciły dwa kolejne kille, podwajając swoje prowadzenie.

 

W 15. minucie Team BDS zdołali odpowiedzieć na bocie, gdzie zgarnęli zabójstwo dla Yasuo oraz pierwszą wieżę w grze dla Jinx. Dwie minuty później widzieliśmy świetne połączenie Diany Yasuo, gdy Cinkrof załapał aż czwórkę przeciwników w „zew księżyca”, ale walka i tak poszła po myśli Lions czterech za trzech. W 20. minucie MAD Lions dokonali trzech kolejnych zabójstw na dolnej alei, zwiększając swoje prowadzenie do 3,500. Cztery minuty później Team BDS wykorzystali dość dziwny błąd rywali, dzięki czemu zrobili trzy szybkie zabójstwa oraz wzięli swojego drugiego drake'a.

 

Chwilę później MAD Lions naprawili jednak swój błąd, a po pokonaniu dwójki rywali zespół zgarnął Nashora i rozpoczął oblężenie. Wraz ze wzmocnieniem drużynie udało się wreszcie zniszczyć inhibitor na dolnej alei oraz osiągnąć 7,000 przewagi, a w drodze powrotnej Lwy wzięły również piekielnego smoka. Niespodziewanie w 33. minucie BDS wygrali teamfight w górnym lesie czterech za jednego, odrabiając część strat i przedłużając mecz. Gra wciąż znajdowała się jednak pod kontrolą MAD Lions, którzy po odrodzeniu się zdobyli piekielną duszę oraz Nashora. Następnie ekipa wykorzystała wzmocnienie na topie, gdzie wygrała decydującą walkę i wygrała mecz.

Fnatic vs Excel — 1:0 (MVP: Upset)

Fnatic Excel
Wunder Jayce 4/7/6 3/4/2 Camille Finn
Razork Viego 6/5/8 5/6/6 Xin Zhao Markoon
Humanoid LeBlanc 3/1/11 2/3/5 Lissandra Nukeduck
Upset Zeri 8/0/7 4/3/1 Jinx Patrik
Hylissang Renata Glasc 3/2/14 1/8/5 Nautilus Mikyx

Rozgrywka rozpoczęła się od intensywnej walki na dolnej rzece w szóstej minucie. Obie drużyny zdobyły w niej po jednym zabójstwie, ale to Fnatic mieli po swojej stronie 700 sztuk złota więcej dzięki lepszej farmie. Z kolei w 9. minucie duo bot Fnatic fantastycznie ograł rywali i zgarnął dwa kille, powiększając swoją przewagę. Minutę później zespoły spotkały się na górnej rzece, gdzie wzięły po dwa zabójstwa, a następnie wycofały się. W 11. minucie FNC zdobyli killa na bocie, ale w tym samym czasie Excel wygrało walkę w górnej dżungli, zmniejszając swoją stratę do 2,500.

 

Dwie minuty później mieliśmy walki na każdej części mapy i co najważniejsze, wszystkie te walki poszły po myśli Fnatic. Na dolnej alei pierwszą wieżę zniszczył Upset, podczas gdy jego koledzy pokonali Rift Heralda i wygrali teamfight na rzece. Następnie ekipa wykorzystała Shelly na topie, gdzie zrównała z ziemią drugi turret, powiększając prowadzenie do 7,000. Jedynym jasnym punktem dla Excel był Finn, który dość niespodziewanie wykonał solo-killa przeciwko Wunderowi. Chwilę później Fnatic zgarnęli swojego drugiego smoka i w 20. minucie mieli 6,500 sztuk złota przewagi.

 

W 24. minucie swój własny „inting” kontynuował Wunder, który miał już 1/6/2, ale jego koledzy z drużyny radzili sobie zdecydowanie lepiej, zdobywając trzy kolejne kille, dzięki którym prowadzili już 18:12 i mieli 9,000 przewagi. Dwie minuty później FNC wzięli trzeciego drake'a i powoli zbliżali się do zakończenia meczu. Wtedy jednak zespół rozegrał nieudany teamfight, który przegrał jednego za dwóch i utracił część przewagi. W 30. minucie Fnatic zagrali jednak zdecydowanie lepiej, dokonując czystego „ace'a”, podczas którego swojego 1000 killa w historii LEC zdobył Upset. Po teamfightcie gra zakończyła się wygraną FNC.

Rogue vs G2 Esports — 1:0 (MVP: Comp)

Rogue G2 Esports
Odoamne Gnar 7/2/7 3/3/1 Akshan BrokenBlade
Malrang Hecarim 6/0/9 2/5/2 Xin Zhao Jankos
Larssen Viktor 5/0/6 0/5/5 Twisted Fate Caps
Comp Zeri 5/2/6 1/4/2 Tristana Flakked
Trymbi Galio 0/3/15 1/6/2 Alistar Targamas

Rozgrywka rozpoczęła się od fatalnej decyzji Jankosa BrokenBlade'a, którzy próbowali skraść niebieskie wzmocnienie w 2. minucie, co skończyło się śmiercią leśnika G2. Wszystko dzięki świetnemu zachowaniu Trymbiego, który zaskoczył rywali swoją obecnością. Z kolei cztery minuty później Rogue dorzuciło dwa kolejne zabójstwa — po jednym na midzie i bocie, dzięki czemu zwiększyli swoją przewagę do dwóch tysięcy. W 10. minucie Jankos zdążył pokonać Rift Heralda, ale w zamian za niego musiał oddać swoje życie.

 

Trzy minuty później obie ekipy zdobyły po jednym killu, a w 14. minucie otrzymaliśmy wielką walkę na topie, w której drużyny zrobiły po dwa zabójstwa. W tym samym czasie na dolnej alei mieliśmy kolejną wymianę jeden za jednego, dzięki czemu stan gry pozostał taki sam — Rogue prowadziło 8:5 i miało 2,500 sztuk złota przewagi. Z kolei w 16. minucie G2 Esports rozpoczęło dobrą walkę na bocie, po której zdobyli zabójstwo oraz zniszczyli pierwszą wieżę. Zespół nie zabił jednak Zeri, która w niesamowity sposób rozkręciła się i zmiażdżyła rywali w sytuacji 1 v 3.

 

W 21. minucie Rogue wygrało walkę o drugiego smoka, a następnie zgarnęło trzy kille oraz Barona Nashora. Tym samym ekipa osiągnęła 8,000 sztuk złota przewagi i była w idealnej sytuacji. Dwie minuty później RGE dorzuciło kolejne trzy zabójstwa, a przewaga wzrosła do 12,000. Z kolei w 25. minucie Rogue raz jeszcze ograło G2 Esports w teamfightcie, po którym udało im się zniszczyć inhibitory na midzie oraz topie. Chwilę później było już po grze i Rogue zapewniło sobie pierwsze miejsce na koniec sezonu.

1. Rogue 14-4 2W

2.

Fnatic 13-5 1W
3. Misfits Gaming 12-6 1L
4. G2 Esports 11-7 1L
5. Excel 9-9 1L
5. Team Vitality 9-9 1W
7. MAD Lions 8-10 3W
8. SK Gaming 7-11 1W
9. Team BDS 4-14 4L
10. Astralis 3-15 3L

 

Marcin Weiss – Poinformowani.pl

Marcin Weiss

Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.