Biegi narciarskie - PŚ: ostatni start w sezonie dla Szwedów

  • Dodał: Seweryn Czernek
  • Data publikacji: 13.03.2022, 14:00

Ostatnim akcentem sezonu w rywalizacji w Pucharze Świata był sprint drużyn mieszanych stylem dowolnym w szwedzkim Falun. W konkurencji, która zaliczyła swój absolutny debiut w zmaganiach na najwyższym poziomie, najlepsi okazali się Szwedzi w składzie Jonna Sundling i Calle Halfvarsson, którzy nie pozostawili rywalom żadnych złudzeń. Polacy nie startowali.

 

Niedzielna rywalizacja w sprincie drużyn mieszanych stylem dowolnym była debiutem tej konkurencji w Pucharze Świata, gdzie każdy zawodnik miał do pokonania sześć odcinków. Zasady tego biegu były takie same jak w sprincie drużynowym, a jedyną zmianą była eliminacja dwóch najsłabszych ekip co dwie zmiany. Od początku mocne tempo narzuciła reprezentantka gospodarzy Jonna Sundling z pierwszej sztafety tego kraju, która do strefy zmian dobiegła na prowadzeniu, a za jej plecami trzymały się obie sztafety Norwegii, czyli Tiril Udnes Weng i Lotta Udnes Weng i Szwajcarka Nadine Faehndrich. Kroku swojej koleżance z reprezentacji dotrzymywał Calle Halfvarsson, utrzymując się na czele, a za sprawą dobrego biegu Graham Ritchie do czołówki dobili się Kanadyjczycy.

 

Na późniejszych zmianach sytuacja na prowadzeniu nie ulegała zmianie i prowadzący Szwedzi coraz bardziej uciekali rywalom, a świetna postawa Anamariji Lampić pozwoliła Słoweńcom zgłosić swój akces do wysokiego miejsca. Prowadzący nie pozostawiali przeciwnikom żadnych złudzeń, pewnie zmierzając w kierunku zwycięstwa. Na swojej trzeciej zmianie upadek zaliczyła Faehndrich, co przełożyło się na eliminację Szwajcarów, a ich los po upadku Joniego Maki podzieliła druga sztafeta Finlandii. Szwedzi coraz bardziej odskakiwali, a kolejne miejsca zajmowali Słoweńcy i druga sztafeta Norwegii.

 

Na swoją ostatnią zmianę Sundling ruszyła z prawie 20-sekundową przewagą nad siostrami Weng. Szwedka po raz kolejny wykonała swoje zadanie koncertowo, powiększając różnicę czasową na korzyść swojej drużyny i wypuszczając na trasę Halfvarssona z ponad 26-sekundową przewagą. Na tym etapie wydawało się, że walkę o pozostałe miejsca na podium stoczą między sobą obie sztafety Norwegii. Tak się też stało - pewne zwycięstwo gospodarzy do mety dowiózł Halfvarsson, a emocjonującą walkę o drugą lokatę wygrał Martin Loewstroem Nyenget. Trzecie miejsce tym samym zajęła pierwsza sztafeta Norwegii i Harald Oestberg Amundsen, a kolejne miejsca zajęły zespoły Włoch, drugi zespół Szwecji i pierwsze sztafety Niemiec oraz Kanady.

 

Sprint drużyn mieszanych:

1. Szwecja I (Jonna Sundling, Calle Halfvarsson) 23:05.91

2. Norwegia II (Tiril Udnes Weng, Martin Loewstroem Nyenget) +10.09

3. Norwegia I (Lotta Udnes Weng, Harald Oestberg Amundsen +10.16

4. Włochy (Nicole Monsorno, Federico Pellegrino) +17.96

5. Szwecja II (Johanna Hagstroem, Oskar Svensson) +25.89

6. Niemcy I (Laura Gimmler, Janosch Brugger) +31.08

 

Seweryn Czernek

O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.