FIBA Europe Cup: momenty uniesienia, ale i gorzka porażka Legii
ECS Piotr Koperski

FIBA Europe Cup: momenty uniesienia, ale i gorzka porażka Legii

  • Dodał: Aleksandra Suszek
  • Data publikacji: 16.03.2022, 22:21

Koszykarze Legii Warszawa nie awansowali do półfinału rozgrywek FIBA Europe Cup, przegrywając w Bolonii z włoską ekipą czterema punktami. Mimo trzypunktowej przewagi po upływie podstawowego czasu gry, stołeczni słabo zaprezentowali się w dogrywce.

 

Polska drużyna na Bemowie zaprezentowała się naprawdę dobrze w pierwszym z ćwierćfinałowych spotkań. Warszawianie jednak żeby awansować do półfinału, musieli wygrać minimum czterema punktami przewagi. 

 

Pierwsze punkty dla stołecznych zdobył Johnson Jr, ale w kolejnych minutach częściej do kosza trafiali gospodarze, przez co odskoczyli na 11:6. Warszawianie musieli więc odrabiać straty. Dobrym momentem okazała się świetne przejęcie w wykonaniu Skificia, co po chwili poskutkowało skutecznym rzutem na 12:11 dla przyjezdnych. Legia jednak później straciła jeszcze kilka okazji i po pierwszej części gry to włoska ekipa prowadziła czterema punktami.

 

Ze zmiennym szczęściem grali stołeczni w drugiej kwarcie. Najpierw musieli zmierzyć się z dłuższą serią ze strony miejscowych, by wkrótce Cowels Lii zapunktował we wszystkich rzutach wolnych. Przy stanie 29:25 znów jednak ekipa z Warszawy napotkała problemy z brakiem skuteczności w ofensywie, co wykorzystali gospodarze. Tym samym cały czas cztery "oczka" więcej były po stronie rywali.

 

Wyrównana walka widoczna była także w trzeciej odsłonie, gdzie niemal równą liczbę punktów zdobyły oba zespoły. To niestety jednak wciąż oznaczało kłopoty z regularną grą Warszawy oraz cały czas ujemny bilans. Dopiero w czwartej kwarcie Legia wrzuciła piąty bieg bo wynik zaczął wymykać się spod kontroli. Dobrze spisywał się Cowels Lii, a swoje w rzutach wolnych dołożył Skific i polska ekipa wyszła na prowadzenie.

 

Mimo że Warszawa prowadziła po upływie podstawowego czasu gry, to bezpośredni awans dawałoby im tylko zwycięstwo powyżej czterech punktów - wynik 68:71 dawał im remisowy bilans po dwóch spotkaniach. W Bolonii na zespoły czekała więc dogrywka, a tam lepsi byli już zawodnicy z włoskiej Reggio Emilii.

 

Unahotels Reggio Emilia - Legia Warszawa 80:75 (21:17, 16:16, 19:18, 12:20, 12:4 d.)

 

Aleksandra Suszek – Poinformowani.pl

Aleksandra Suszek

Można powiedzieć, że piszę o wszystkim po trochu, ale w moim sercu gości głównie siatkówka.