Liga Mistrzów: Chelsea przypieczętowała awans do ćwierćfinału

  • Dodał: Kamil Dembczyk
  • Data publikacji: 16.03.2022, 22:59

Chelsea Londyn wygrała we Francji 2:1 z LOSC Lille, awansując tym samym do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Spotkanie lepiej rozpoczęli dzisiejsi gospodarze i to oni jako pierwsi wyszli na prowadzenie, jednak nie zdołali utrzymać prowadzenia do końcowego gwizdka.

 

Mecz początkowo nie przynosił wielu emocji. Obie drużyny naprzemiennie przedostawały się pod pole karne rywali, jednak gra była dosyć spokojna i ataki nie stwarzały zagrożenia dla któregoś z bramkarzy. Pierwsze kłopoty Chelsea zaczęły się pół godziny po pierwszym gwizdku. Kontuzji wówczas doznał Andreas Christensen i Duńczyk nie był w stanie kontynuować gry. Kilka minut później var dopatrzył się kontrowersyjnej sytuacji w polu karnym The Blues. Sędzia Davide Massa podszedł do monitora, gdzie uznał, że piłkę ręką zagrywał Jorginho i podyktowany został rzut karny dla gospodarzy. Strzał z jedenastu metrów pewnie oddał Burak Yilmaz, pozostawiając bez szans Edouarda Mendy'ego. Drużyna z Lille zdobyła więc pierwszą bramkę, częściowo odrabiając straty z pierwszego meczu. Po zdobyciu gola gospodarze chcieli natychmiast pójść za ciosem, lecz nie zdołali oddać kolejnego celnego strzału. Już w doliczonym czasie gry chwilę nieuwagi Les Dogues wykorzystał Jorginho, który posłał fantastyczne podanie prostopadłe do Christiana Pulisica, a ten trafił w dolny róg bramki, doprowadzając do wyrównania.

 

Druga połowa również była bardzo wyrównana i żadna z drużyn nie mogła stworzyć sobie okazji do wyjścia na prowadzenie. Bliżej zdobycia drugiego gola byli jednak gospodarze, co nie może dziwić, gdyż aby liczyć się w walce o awans musieli oni trafić do siatki jeszcze dwukrotnie. Najpierw piłka po strzale głową Yilmaza przeleciała tuż obok słupka, a później na aluminium zatrzymało się uderzenie Xeki. Brak skuteczności piłkarzy LOSC Lille znakomicie wykorzystali londyńczycy. W 71. minucie podanie wprowadzonego w przerwie Masona Mounta na bramkę zamienił Cesar Azpilicueta, w zasadzie przesądzając już losy tego dwumeczu. Francuzi po stracie bramki wyraźnie się podłamali i grali z mniejszym zaangażowaniem, co przełożyło się na kolejne okazje Chelsea. Na bramkę strzelali jeszcze Kai Havertz i Marcos Alonso, jednak ich próby nie przyniosły zamierzonego efektu i mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla drużyny gości.

 

W dwumeczu wynikiem 3:1 wygrała Chelsea. Mimo początkowo wyrównanego meczu rewanżowego i pierwszej bramki strzelonej przez drużynę z Lille, ostatecznie lepsi okazali się faworyci i to oni zagrają w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.

 

LOSC Lille - Chelsea 1:2 (1:1)

Bramki: 38' Yilmaz - 45+3' Pulisic, 71' Azpilicueta

Lille: Jardim - Djalo, Botman (58' Onana), Fonte - Gudmundsson (77' Bradaric), Andre, Xeka, Bamba (77' Gomes), Celik (58' Weah) - David (77' Ben Arfa), Yilmaz

Chelsea: Mendy - Alonso, Rudiger, Silva, Christensen (33' Chalobah), Azpilicueta - Kovacic (46' Mount), Jorginho (74' Loftus-Cheek), Kante - Pulisic (74' Lukaku), Havertz (83' Ziyech)

Żółte kartki: 43' Gudmundsson, 90+4 Fonte - 34' Chalobah

Sędzia: Davide Messa

Kamil Dembczyk

Uczęszczam do IV Liceum Ogólnokształcącego w Częstochowie i stąd też pochodzę. Od wielu lat jestem wielkim fanem żużla, pasjonuję się również tenisem, koszykówką, skokami narciarskimi, F1, a także wieloma innymi dyscyplinami. Poza sportem interesuję się geografią, uwielbiam wyprawy w góry.