PKO Ekstraklasa: pewna wygrana Pogoni

PKO Ekstraklasa: pewna wygrana Pogoni

  • Dodał: Paweł Ukleja
  • Data publikacji: 18.03.2022, 22:30

Pogoń Szczecin wywiązała się z roli faworyta i pokonała na własnym stadionie Wisłę Kraków 4:1. Dwa razy na listę strzelców wpisał się Mariusz Fornalczyk, a po jednym trafieniu dołożyli Kamil Drygas i Michał Kucharczyk. 

 

Od samego początku obraz gry dowodził, że faworytem tego spotkania są gospodarze. W 18. minucie znakomitą okazję do otworzenia wyniku zmarnował Sebastian Kowalczyk. Gracz Portowców po błędzie Josepha Colleya znalazł się w sytuacji "sam na sam" z Biegańskim, jednak bramkarz Wisły dopełnił swoich obowiązków. Radość Białej Gwiazdy nie trwała długo. Nie minęła jeszcze minuta, a gospodarze świętowali zdobycie gola. Mariusz Fornalczyk posłał w pole karne Wisły płaską piłkę, ta niefortunnie odbiła się od Colleya i wpadła do bramki. Strata gola podziałała mobilizująco na podopiecznych trenera Jerzego Brzęczka. W 30. minucie dośrodkowanie Hanouska na zdobycz bramkową zdołał zamienić Luis Fernandez. Dosyć niespodziewanie Wiślacy doprowadzili do remisu. Ponownie do ataku ruszyła Pogoń. W 41. minucie Mikołaj Biegański jeszcze raz uratował swój zespół przed stratą gola. Tym razem zatrzymał strzał Kamila Grosickiego. Trzy minuty później już tak kolorowo nie było. Precyzyjne dośrodkowanie Kowalczyka trafiło na głowę Kamila Drygasa, który bez problemów skierował futbolówkę do siatki. Pierwsza część spotkania zakończyła się więc rezultatem 2:1 dla gospodarzy. 

 

Obie ekipy rozpoczęły drugą połowę bez zmian. Początek ponownie został zdominowany przez Portowców, którzy szukali okazji do podwyższenia prowadzenia. Pomimo zdecydowanej ofensywy Pogoń nie potrafiła sfinalizować żadnej sytuacji. Aż do 69. minuty. Akcję prawą stroną boiska przeprowadził Kamil Grosicki. Dograł płaską piłkę w pole karne do wbiegającego Fornalczyka, a ten po raz drugi dzisiejszego dnia wpisał się na listę strzelców. 3:1 dla Pogoni. Po tym golu nadzieje Wisły na ugranie czegokolwiek w tym meczu legły w gruzach. Nadal oglądaliśmy dominację gospodarzy, którzy jeszcze w końcówce zdołali podwyższyć prowadzenie. W doliczonym czasie gry pięknym uderzeniem popisał się Michał Kucharczyk. Tuż po tym trafieniu sędzia Sylwestrzak zakończył mecz. Tym samym trzy punkty zostały w Szczecinie, a Pogoń przynajmniej do jutrzejszego starcia Rakowa z Legią może cieszyć się z pozycji lidera. 

 

Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 4:1 (2:1)

Bramki: 20' 69' Fornalczyk, 44' Drygas, 90+3' Kucharczyk - 30' Fernandez

Pogoń: Stipica - Mata, Malec, Triantafyllopoulos, Bartkowski - Dąbrowski - Grosicki (81' Kucharczyk), Kowalczyk (81' Kurzawa), Drygas (86' Biczachczjan), Fornalczyk (70' Legowski) - Parzyszek (70' Carlos)

Wisła: Biegański - Hanousek, Frydrych, Colley, Gruszkowski - Poletanović, Fazlagić - Savić (71' Młyński), Fernandez (77' Manu), Cisse - Ondrasek 

Żółte kartki: 34' Mata, 45+1' Parzyszek - 83' Fazlagić

Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław)

Paweł Ukleja – Poinformowani.pl

Paweł Ukleja

Absolwent psychologii, którego zainteresowania wykraczają daleko poza obszar studiów. Od dziecka pasjonat sportu, zwłaszcza skoków narciarskich i kolarstwa szosowego, którymi to zajmuje się na łamach portalu Poinformowani.pl