TAURON 1. Liga: Norwid oddala się od baraży

  • Dodał: Enwer Półtorzycki
  • Data publikacji: 21.03.2022, 21:45

Po 26. serii gier na pierwszoligowych parkietach podium w kolejności BBTS, MKS i BKS wydaje się niezagrożone. Pozycja tych drużyn nie jest jednak pewna, zwłaszcza że w meczu, zamykającym rundę zasadniczą wicelider podejmie w Będzinie lidera. W ostatni weekend cała trójka solidarnie wygrała, notując komplet punktów. Ogólnie na osiem spotkań w siedmiu górą byli gospodarze, pięć zakończyło się w trzech setach i tylko dwa po tie-breakach. Niespodziankę sprawił zespół spod Jasnej Góry, który wyszarpał dwa „oczka”, aspirującym do podium siedlczanom.

 

Podopieczni trenera Piotra Gruszki po ostatniej porażce z Avią stracili szansę na awans do fazy play-off, lecz jeszcze nie skończyli sezonu. W pozostałych meczach rundy zasadniczej grają o bezpieczną pozycję i brak oglądania się za siebie w ligowej tabeli. Wiedzą, że czternasty zespół wystąpi w barażach i że mają nad nim przewagę punktową. Nie mogą jednak pozwolić sobie na całkowitą dekoncentrację, która w dotychczasowym sezonie sprawiła wiele problemów zwłaszcza w stabilizacji gry na przestrzeni nie tylko kilku kolejek, ale również jednego meczu. Potrafili przegrać z niżej notowaną ZAKS-ą, by później zdecydowanie i bez straty seta pokonać lidera. I nawet porażka 3:0 z MKS-em po setach kończonych na przewagi pokazała, że dysponują potencjałem. Potencjałem, który widać w ofensywie oraz bloku, jakim według statystyk, notują w tym sezonie ponad dwa punkty na set.

 

Swoje atuty pokazali w starciu z siedlczanami. Ponownie mieli przestoje w pojedynczych ustawieniach, lecz nie rozpamiętywali porażek, skupiając się na kolejnych akcjach. Oba zespoły ryzykowały na zagrywce, czego efektem było po dwadzieścia błędów własnych w tym elemencie. Kibice zobaczyli bardzo wyrównanie spotkanie, w którym na zwycięskiego seta jednej drużyny natychmiast odpowiadała druga. Częstochowianie jak na przestrzeni całego sezonu dominowali przy siatce, zapisując tym razem o 10% wyższą efektywność ataku. Dołożyli o sześć wybloków skuteczniejszą postawę środkowych, która przekładała się bezpośrednio na ilość kontraktów. Współpraca na linii blok-obrona w połączeniu z ofensywą sprawiły, że tie-break mimo chwilowego przestoju toczył się pod ich dyktando. Dwa „oczka” dały im pewną przyszłość oraz możliwości spokojnej pracy nad elementami, pozwalającymi w przyszłym sezonie wejść na wyższy poziom.

 

Exact Systems Norwid Częstochowa – KPS Siedlce 3:2 (25:18, 19:25, 25:13, 20:25, 15:13)

 

Pozostałe spotkania 26. Kolejki:

 

Chemeko-System Gwardia Wrocław – SPS Chrobry Głogów 3:0 (25:17, 26:24, 25:19)

SMS PZPS Spała – AZS AGH Kraków 3:0 (25:21, 25:22, 25:19)

Legia Warszawa – Krispol Września 3:0 (26:24, 25:20, 25:22)

Mickiewicz Kluczbork – Polski Cukier Avia Świdnik 2:3 (18:25, 26:24, 27:25, 22:25, 5:15)

Visła Proline Bydgoszcz – Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:0 (25:22, 25:17, 25:18)

MKS Będzin – Olimpia Sulęcin 3:0 (25:17, 28:26, 25:15)

BBTS Bielsko-Biała – ZAKSA Strzelce Opolskie 3:1 (25:19, 25:18, 23:25, 25:12)