Piłka nożna - el. ME U21: remis Polaków w Petach Tikwie

W 7. kolejce eliminacji mistrzostw Europy U21 2023 reprezentanci Polski rywalizowali na wyjeździe z Izraelem. Biało-Czerwoni szybko objęli prowadzenie po bramce Adriana Benedyczaka. W drugiej połowie reprezentanci Izraela odpowiedzieli dzięki trafieniom Liela Abady i Omriego Gandelmana. Natomiast w 78. minucie Jakub Kamiński pokonał golkipera gospodarzy, a spotkanie zakończyło się remisem 2:2. 

Od pierwszych minut starcia w Petach Tikwie podopieczni Macieja Stolarczyka byli dobrze zorganizowani i dłużej utrzymywali się przy piłce. Nagroda za konsekwentną grę przyszła w 10. minucie. Po wrzucie z autu futbolówka trafiła do Kacpra Kozłowskiego, który wyprzedził izraelskich obrońców i znalazł podaniem Adriana Benedyczaka, a napastnik Parmy precyzyjnym wślizgiem otworzył wynik tego spotkania. W kolejnym fragmencie gospodarze szukali swoich okazji do zdobycia wyrównującej bramki. W 19. minucie znakomitą szansę miał Suf Podgoreanu, jednak po uderzeniu głową izraelskiego zawodnika znakomitym refleksem popisał się Cezary Miszta. Chwilę później mocny strzał z dystansu oddał Liel Abada, lecz ta próba była niecelna. 

Biało-Czerwoni odpowiadali na ataki przeciwników, a w 30. minucie po dobrym dograniu Nicoli Zalewskiego przed szansą stanął Adrian Benedyczak, lecz Daniel Peretz obronił płaski strzał reprezentanta Polski. Po precyzyjnym zagraniu za linię polskiej obrony Suf Podgoreanu dynamicznie ruszył i oddał strzał, który został obroniony przez Cezarego Misztę. W 39. minucie Kacper Kozłowski próbował szczęścia, uderzając z ostrego kąta, ale dobrą interwencję w tej sytuacji zanotował golkiper gości. W odpowiedzi Liel Abada oddał zaskakujący strzał, ale bramkarz naszej reprezentacji zachował koncentrację. Na półmetku rywalizacji to Polacy byli bliżej piątego zwycięstwa w tych eliminacjach, prowadząc 1:0.  

Reprezentanci Izraela rozpoczęli drugą połowę z dużym animuszem. Pierwszą składną akcję miejscowych po zmianie stron zakończyło uderzenie Oshera Davidy, jednak Cezary Miszta poradził sobie z tym strzałem. Gospodarze dominowali, a w 50. minucie Kamil Piątkowski wybił piłkę głową, a ta trafiła pod nogi Liela Abady. Nieatakowany napastnik młodzieżowej reprezentacji oddał mocny strzał, doprowadzając do remisu. Kilkadziesiąt sekund później Izraelczycy mieli kolejną dobrą szansę, ale Osher Davida popełnił techniczny błąd w kluczowym momencie tej akcji. W 58. minucie Eden Karzev ruszył w kierunku naszej bramki, jednak wieńczące jego szarżę uderzenie zostało zablokowane przez polską defensywę. Biało-Czerwoni mieli ogromne problemy z kreowaniem akcji, jednak w 61. minucie mogli ponownie wyjść na prowadzenie. Nicola Zalewski precyzyjnie dośrodkował z rzutu rożnego, izraelski bramkarz popełnił błąd przy wyjściu z bramki, jednak strzał głową Ariela Mosóra był minimalnie niecelny.

Inicjatywa znajdowała się po stronie gospodarzy. W 72. minucie Doron Leidner minął Konrada Gruszkowskiego, jednak Cezary Miszta obronił uderzenie izraelskiego defensora. W kolejnej akcji Eden Karzev dośrodkował na głowę Omriego Gandelmana, który precyzyjnym strzałem wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. W 77. minucie Suf Podgoreanu bez większych problemów minął polskich defensorów, lecz jego próba była niecelna. Kilkadziesiąt sekund później Polacy wyprowadzili bardzo dynamiczny atak. Adrian Benedyczak posłał prostopadłe podanie do Jakuba Kamińskiego, który płaskim strzałem pokonał Daniela Peretza. Decydujący fragment spotkania stał pod znakiem niezwykle otwartej gry. Znakomitą okazję miał Mariusz Fornalczyk, ale jego próba została zatrzymana przez bramkarza gospodarzy. W doliczonym czasie po zamieszaniu w polu karnym to Izraelczycy mogli zapewnić sobie komplet punktów, ale polska defensywa wyszła z opresji obronną ręką. Ostatecznie żadna z drużyn nie potrafiła przechylić zwycięskiej szali na swoją stronę, a spotkanie zakończyło się remisem 2:2.

W następnym meczu eliminacji mistrzostw Europy U21 Izraelczycy zagrają u siebie z Niemcami (29 marca, 17:00). Natomiast Polacy podejmą Węgrów (29 marca, 16:00). 

Izrael - Polska 2:2 (0:1)

Bramki: 50' Abada, 73' Gandelman - 10' Benedyczak, 78' Kamiński 

Izrael: Peretz - Jaber, Cohen (46' Davida), Blorian (63' Morgan), Leidner - Gandelman (86' Elmkies), Karzev, Shahar, Kanaan - Abada, Podgoreanu.  

Polska: Miszta - Piątkowski, Kiwior, Mosór - Gruszkowski (80' Białek), Poręba (89' Lederman), Kozłowski (80' Żurawski), Karbownik (69' Skóraś) - Zalewski (69' Fornalczyk), Benedyczak, Kamiński. 

Żółte kartki: Gandelman, Leidner, Karzev, Morgan - Piątkowski 

Sędzia: Kevin van Damme