WTA Miami: Linette poza turniejem, Jabeur za mocna

  • Dodał: Seweryn Czernek
  • Data publikacji: 24.03.2022, 20:01

W drugiej rundzie turnieju WTA w Miami Magda Linette walczyła w Tunezyjką Ons Jabeur. Polka pokazała charakter i wolę walki, jednak ostatecznie musiała uznać wyższość turniejowej "ósemki", przegrywając 6:7(1) 2:6.

 

Pojedynek od wygranego gema przy własnym podaniu rozpoczęła Polka. Po chwili rywalka także bez problemów wygrała swój serwis, by później przełamać Linette. Poznanianka była blisko szybkiego zrewanżowania się Tunezyjce, jednak nie była w stanie wykorzystać trzech breakpointów, co dawało jej przeciwniczce prowadzenie 1:3. W kolejnych odsłonach obie tenisistki pewnie utrzymywały swoje podania, jednak w ósmym gemie polskiej zawodniczce udało się wreszcie odrobić stratę i wyjść na remis 4:4. Późniejsze gemy ponownie padały łupem podających. Pierwsza o krok od zwycięstwa była Linette, która w dwunastej odsłonie miała breakpointa na przełamanie i wygranie seta, jednak Tunezyjka nie dała się przełamać. Doprowadziło to do tie-breaka, który od początku przebiegał pod dyktando Jabeur, która nie pozostawiła Polce żadnych złudzeń i wygrała dogrywkę 1-7, zapisując na swoim koncie pierwszą partię.

 

Drugiego seta rozpoczęła długa i wyrównana batalia, w której lepsza finalnie okazała się Tunezyjka, utrzymując swoje podanie. Później turniejowa "ósemka" poprosiła o przerwę medyczną, ale już po chwili była gotowa kontynuować grę. W kolejnych gemach panie wróciły do gry z poprzedniej partii i wygrywania swoich podań. Serię tą przerwała w szóstym gemie Jabeur, która wykorzystała drugiego breakpointa i odebrała Polce podanie, wychodząc na 2:4. Linette była bardzo blisko szybkiego odrobienie straty, jednak rywalka skutecznie wybroniła się przed przełamaniem i wyraźnie zbliżyła się do końcowego tryumfu. Po chwili Tunezyjka wykorzystała atut własnego podania, by wygrać tego seta 2:6, zamykając całe spotkanie zwycięstwem 0:2. Polka może być jednak zadowolona z tego spotkania, bowiem pokazała w nim charakter i wolę walki.

 

Magda Linette (POL) - Ons Jabeur (TUN) [8] 6:7(1) 2:6

Seweryn Czernek

O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.