Eliminacje MŚ: Pewny awans Portugalii, sensacyjna porażka Włoch z Macedonią Północną

  • Dodał: Artur Zagała
  • Data publikacji: 24.03.2022, 23:35

Reprezentacja Portugalii pokonała Turcję 3:1 i awansowała do finałowej rundy baraży Mistrzostw Świata w piłce nożnej w Katarze. Do olbrzymiej sensacji doszło we Włoszech, gdzie gospodarze przegrali z Macedonią Północną i nie zagrają na tegorocznym mundialu. Do finalistów baraży dołączyła również Walia, która okazała się lepsza od reprezentacji Austrii.  

 

Portugalia - Turcja 3:1

 

Pierwsza połowa rozpoczęła się od problemów Turcji. Już w drugiej minucie spotkania pomocy medycznej potrzebował Zeki Celik, na szczęście dla 25-letniego obrońcy, uraz nie okazał się poważny i mógł wrócić na boisko. Jednak z każdą minutą meczu problemy gości pogłębiały się. Portugalczycy przejęli od początku inicjatywę i napierali na bramkę przeciwników. W 7. minucie dośrodkowania w pole karne próbował Bernardo Silva, ale piłka poleciała za głęboko i została przejęta przez Cakira. Sto dwadzieścia sekund później uderzenia spróbował Cristiano Ronaldo, ale futbolówka poszybowała dość daleko od tureckiej bramki. W 11. minucie doskonałą okazję zmarnował Diogo Jota, który z bliskiej odległości przebił głową piłkę tuż nad poprzeczką. Ofensywne nastawienie gospodarzy zamieniło się na prowadzenie w 15. minucie gry, gdy odbitą piłkę w polu karnym przejął Otavio i pewnie skierował ją w światło bramki. Podopieczni Stefana Kuntza pierwszą groźną akcję przeprowadzili w 21. minucie. Cengiz Unger oddał mocny strzał z linii pola karnego i tylko doskonała obrona Diogo Costy sprawiła, że nie udało się doprowadzić do remisu w tej sytuacji. Niedługo później Orkun Kokcu przejął piłkę po zamieszaniu w polu karnym, jednak jego próba była za słaba i nie sprawiła problemów portugalskiemu bramkarzowi. Piłkarze Fernando Santosa, którzy pozwolili rywalom na kilka groźnych akcji, odzyskali kontrolę nad spotkaniem jeszcze przed przerwą. W 42. minucie Diogo Jota wyskoczył najwyżej do ładnego dośrodkowania i głową wbił piłkę obok lewego słupka. Portugalia zeszła na przerwę prowadząc 2:0.  

 

Reprezentacja Turcji, mimo straty dwóch bramek, nie zamierzała łatwo oddać zwycięstwa rywalom. Grę wciąż prowadziła Portugalia, ale goście czując uciekający czas próbowali odrabiać niekorzystny wynik. Kontaktowy gol, zapowiadający co raz większe emocje na Estadio Dragao w Porto, wpadł w 65. minucie. Cengiz Under podał piłkę do Buraka Yilmaza, a ten z niewielkiej odległości nie dał najmniejszych szans bramkarzowi z Portugalii. Turcy poczuli swoją szansę i próbowali kolejnych ataków. W 85. minucie Yilmaz stanął przed olbrzymią szansą, żeby wyrównać wynik, gdyż po konsultacji VAR sędzia podyktował rzut karny dla Turcji. Napastnik francuskiego Lille mocno przestrzelił z 11 metrów i piłka przeleciała wysoko nad poprzeczką. Niewykorzystana okazja zemściła się na gościach w doliczonym czasie gry. Matheus Nunes otrzymał dobre podanie od Leao i pewnym strzałem w prawy róg bramki ustalił ostateczny wynik spotkania. Portugalia wygrała 3:1 i awansowała do finałowej rundy baraży o awans do mistrzostw świata w Katarze.  

 

Walia - Austria 2:1

 

W pierwszej części spotkania aktywniejsi wydawali się piłkarze Austrii. Podopieczni Franco Foda przejęli inicjatywę w meczu i próbowali ataków na bramkę Hennesseya. W 6. minucie z trudnej pozycji uderzył Baumgartner, ale piłka tylko odbiła się od słupka. Trzy minuty później do piłki wychodził Arnautović, jednak sędzia boczny podniósł chorągiewkę, sygnalizując pozycje spaloną napastnika. Piłkarze Walii pozwolili rywalom na kreowanie gry, sami nastawiając się na sporadyczne kontrataki oraz stałe fragmenty gry. Taka taktyka przyniosła efekt w postaci gola w 25. minucie meczu. Gareth Bale fantastycznie uderzył piłkę z rzutu wolnego w prawy górny róg bramki i kibice zgromadzeni na stadionie w Cardiff mogli wybuchnąć radością. Przegrywający goście jeszcze bardziej ruszyli do ofensywy. Dwukrotnie szczęścia próbował Arnautović, jednak przegrywał swoje pojedynki z bramkarzem Walii. Również Alaba próbował kreatywnej gry, ale żadnej z jego sytuacji nie udało się zamienić na gola. Tuż przed przerwą dobry strzał głową oddał Baumgarner, ale po raz kolejny Hennessey wyłapał piłkę zmierzającą w jego stronę. Do przerwy Walia prowadziła 1:0. 

 

Patrząc na posiadanie piłki, druga połowa wyglądała podobnie do pierwszej. Austria dalej próbowała prowadzić grę, podczas gdy Walia wyczekiwała na swoje okazje. W 49. minucie Arnautović uderzył głową, trafiając jednak w bramkarza. W 52. minucie kolejną, piękną bramkę zdobył Bale. Walijczyk przejął piłkę na skraju pola karnego i rewelacyjnie trafił w lewy, górny róg bramki, powiększając swoją przewagę nad rywalami. Kwadrans później prowadzenie gospodarzy zmniejszyło się za sprawą samobójczej bramki Bena Daviesa. Szymon Marciniak długo konsultował się z asystentami VAR, ale ostatecznie uznał tego gola. Piłkarze Roberta Page'a umiejętnie bronili się przez pozostałą część spotkania i mimo ataków gości, utrzymali jednobramkowe prowadzenie do ostatniego gwizdka. Walia wygrała 2:1 i awansowała do drugiej rundy baraży o mistrzostwa świata. 

 

Włochy - Macedonia Północna 0:1 

 

Zgodnie z oczekiwaniami kibiców i piłkarskich ekspertów reprezentacja Roberta Manciniego rozpoczęła mecz od ofensywnej gry, przeciwko teoretycznie słabszej drużynie. Już w 3. minucie szczęścia próbował Emerson, ale jego uderzenie przeleciało wysoko ponad poprzeczką. Kilka minut później wrzutki próbował Verratti, ale piłka została przejęta przez obrońców Macedonii. Doskonałą okazję w 20. minucie miał Domenico Berrardi, ale piłka została powstrzymana wślizgiem przez obrońcę gości. Minutę później stuprocentową okazję zmarnował Immobile, który trafił w plecy rywala zamiast w niepilnowaną bramkę. Dziesięć minut później Berardi miał kolejną okazję, ale jego uderzenie z 11 metrów obronił Dimitriewski. Mimo wielu okazji i dużej przewagi piłkarze z Półwyspu Apenińskiego nie potrafili wbić piłki do braki rywali i na przerwę zeszli remisując 0:0.

 

W drugiej części meczu reprezentanci Roberto Manciniego wyglądali na co raz bardziej sfrustrowanych swoją strzelecką niemocą. Wielokrotnie strzelał Berardi, ale żadna z jego piłek nie znalazła drogi do siatki macedońskiego bramkarza. Czym dłużej trwał mecz, tym większe nadzieje rodziły się w sercach fanów drużyny z Bałkanów. Piłkarze Błagoja Miłewskiego mądrze grali w obronie i dzięki odrobinie szczęścia nie pozwolili się pokonać napierającym zawodnikom z Italii. Gdy kibice byli już pewni, że dojdzie w tym meczu do dogrywki, cudownym uderzeniem sprzed pola karnego popisał się Aleksandar Trajkowski. Piłka z olbrzymią siłą wpadła w lewy dolny róg bramki Donnarummy i zdecydowała o sensacyjnym awansie Macedonii Północnej do kolejnej rundy baraży. Tym samym Włosi, mistrzowie Europy, nie zagrają na tegorocznym mundialu w Katarze. 

 

O meczu Szwecja - Czechy wyłaniającym rywala, z którym reprezentacja Polski zagra 29 marca w Chorzowie, w starciu decydującym o awansie na mundial, przeczytasz tutaj

 

24 marca miały odbyć się jeszcze dwa mecze barażowe, Polska - Rosja oraz Ukraina - Szkocja. Z powodu zbrojnego ataku Rosji na Ukrainę, reprezentacja Walerija Karpina została zdyskwalifikowana z udziału w eliminacjach mistrzostwa świata i zawieszona w prawach członka FIFA, a tym samym reprezentacja Polski otrzymała walkower za to spotkanie i awansowała do finałowej rundy baraży. Wielu piłkarzy Ukrainy broni swojego kraju przed rosyjską agresją i mecz ich kadry narodowej ze Szkocją został przez piłkarską centrale przełożony na czerwiec tego roku. W dniu baraży Polska rozegrała towarzyski mecz ze Szkocją w Glasgow. O tym spotkaniu przeczytasz więcej tutaj

 

Portugalia - Turcja 3:1 (2:0)

Bramki: Otavio 15', Diogo Jota 42', Nunes 90+4' - Yilmaz 65'

Żółte kartki: Diogo Jota, Moutinho - Celik, Calhanoglu, Demiral, Tokoz

Portugalia: Diogo Costa, Dalot, Danilo, Fonte, Guerreiro (88' Mendes), Fernandes (80' Carvalho), Moutinho (88' Nunes), Silva, Ronaldo, Diogo Jota (71' Joao Felix), Otavio (88' Leao)

Turcja: Cakir, Kabak, Demiral, Soyuncu, Kutlu (90' Dursun), Celik (80' Yazici), Kokcu (80' Tokoz), Calhanoglu, Akturkoglu (66' Unal), Under, Yilmaz

Sędzia: D.Siebert

 

Walia - Austria: 2:1 (1:0)

Bramki: Bale 25', 51' - Davies 65'(s)

Żółte kartki: Wilson, Williams - Baumgartner, Lainer

Walia: Hennessey, Ampadu, Rodon, Davies, Roberts, Wilson, Allen, Ramsey, Williams, James (88' Johnson), Bale (90+3' Mepham)

Austria: Lindner, Seiwald, Hinteregger, Dragović, Alaba, Schlager (78' Lazaro), Laimer (56' Kalajdzic), Lainer (89' Gregoritsch), Baumgartner (78' Weimann), Sabitzer, Arnautović

Sędzia: S.Marciniak

 

Włochy - Macedonia Północna: 0:1 (0:0)

Bramki: Trajkowski 90+2'

Żółte kartki: Spirowski

Włochy: Donnarumma, Florenzi, Mancini (90' Chiellini), Bastoni, Emerson, Barella (77' Tonali), Jorginho, Verratti, Berardi (89' Joao Pedro), Immobile (77' Pellegrini), Insigne (64' Raspadori)

Macedonia Północna: Dimitriewski, Ristowski, Welkowski (86' Ristewski), Musliu, Alioski, Churlinow, Ademi (58' Aszkowski), Bardhi, Nikolow (58' Spirowski), Ristowski (72' Mirowski), Trajkowski

Sędzia: C.Turpin