Ultraliga: Team ESCA Gaming w finale po pięciu mapach

W drugim półfinale Ultraligi Team ESCA Gaming po kapitalnej serii pokonali Iron Wolves 3:2, zapewniając sobie awans do finału rozgrywek. Tam trzecia siła sezonu zasadniczego zmierzy się z AGO Rogue w walce o Puchar Polski, a seria rozpocznie się o 17:00.

Iron Wolves vs Team ESCA Gaming — 0:1

Rozgrywka rozpoczęła się od pojedynku na górnej alei w szóstej minucie, w której pierwszą krew zgarnął Aatrox. W tym samym czasie Volibear wziął górskiego smoka, a już minutę później pojawił się na topie, gdzie pokonał Jayce'a i zapewnił 1,000 sztuk złota przewagi swojej drużynie. Chwilę później Team ESCA Gaming pozyskali piekielnego drake'a oraz Rift Heralda, co tylko potwierdziło ich dominację na Summoners' Rift. Z kolei w dwunastej oraz trzynastej minucie Sylas z pomocą dżunglera dwukrotnie zdołał dopaść Ahri, co doprowadziło do wykorzystania Shelly na midzie i zniszczenia pierwszej wieży. W ten sposób TEG osiągnęli 2,500 przewagi i znajdowali się w bardzo dobrej sytuacji w grze.

W siedemnastej minucie czerwona ekipa dorzuciła na konto trzeciego smoka oraz drugiego Rift Heralda, czując się coraz pewniej z każdą akcją. Trzy minuty później Team ESCA Gaming całkowicie zniszczyli rywali w walce na dolnej rzece, wykonując trzy kolejne zabójstwa, które następnie doprowadziły do Barona Nashora oraz pięciu tysięcy sztuk złota różnicy. Następnie zespół zdobył powietrzną duszę i szykował się do oblężenia bazy Iron Wolves. Wraz ze wzmocnieniem drużynie udało się zniszczyć inhibitor na górnej alei, a następnie gracze zdecydowali się na dokonanie resetu oraz wzięcie jeszcze jednego Nashora. Chwilę później TEG wygrali walkę wokół Starszego Smoka i zapisali kolejne wzmocnienie na koncie. Z kolei w 32. minucie trzecia siła Ultraligi wygrała decydujący teamfight, po którym zakończyła spotkanie z wynikiem 14:0!

Team ESCA Gaming vs Iron Wolves — 2:0

Druga mapa rozpoczęła się od walki 2 vs 2 na dolnej alei, w której po jednym zabójstwie zgarnęli wspierający obu ekip. Z kolei w piątej minucie TEG objęło prowadzenie 2:1 po skutecznym ganku Volibeara na midzie, który pomógł Akali pokonać Corkiego. Chwilę później Iron Wolves przeprowadzili dobrą akcję na bocie, gdzie wygrali walkę 3 vs 3 dwóch za zero, ale w tym samym czasie obie solo-linie TEG zmiażdżyły swoich przeciwników, utrzymując stan złota w tym samym miejscu. W dziewiątej minucie WOFL powtórzyli manewr na dolnej alei, ponownie wykonując dwa zabójstwa, ale rywale odpowiedzieli killem na topie. Następnie zespoły wymieniły się neutralnymi obiektami z mapy — Rift Herald trafił do Team ESCA Gaming, a Iron Wolves wzięli podniebnego smoka.

W 15. minucie WOLF zdobyli górskiego drake'a, ale w powstałej walce TEG zdeklasowali przeciwników, wygrywając trzech za zero i uzyskując 2,000 sztuk złota przewagi. Natomiast trzy minuty później ESCA wygrali starcie na bocie czterech za jednego i powiększyli różnicę do sześciu tysięcy oraz zgarnęli hextechowego smoka. Z kolei w 24. minucie Team ESCA Gaming zmiażdżyli Iron Wolves w decydującej walce, po której drużyna ruszyła midem i zakończyła mecz.

Team ESCA Gaming vs Iron Wolves — 2:1

Trzeci mecz rozpoczął się od walki na dolnej alei, w której Team ESCA Gaming zdobyli pierwszą krew i uzyskali 1,000 sztuk złota przewagi. W kolejnych minutach Iron Wolves wzięli hextechowego smoka, ale rywale odpowiedzieli zabójstwem na topie, powiększając różnicę do 1,500. Dziesiąta minuta to z kolei dwa szybkie zabójstwa WOLF, którzy wyrównali tym samym stan gry, ale przeciwnicy zgarnęli w tym czasie oceanicznego drake'a. Przez następne kilka minuty mieliśmy walki na bocie oraz midzie, po których TEG prowadzili 5:4 oraz mieli 2,500 przewagi, ale Iron Wolves w międzyczasie pokonali piekielnego smoka.

21. minuta to kolejny kill na koncie WOLF, którzy od razu ruszyli na dolną rzekę i zapisali na koncie trzeciego drake'a. Z kolei dwie minuty później druga siła sezonu zasadniczego wygrała długi teamfight pięciu za dwóch, zbliżając się nieco do rywali w kwestii złota. Następnie czekała nas walka wokół smoka, którą ponownie wygrali Iron Wolves, co zapewniło im piekielną duszę. Natomiast w 31. minucie czerwona drużyna wzięła Barona Nashora, a potem wraz ze wzmocnieniem wygrała wymianę na bocie, po której zakończyła mecz.

Team ESCA Gaming vs Iron Wolves — 2:2

Czwarte spotkanie w końcu rozpoczęło się od dobrej akcji Iron Wolves, którzy w siódmej minucie zdobyli pierwszą krew na górnej alei po raz pierwszy w całej serii. Następnie zespoły wymieniły się obiektami neutralnymi z mapy, gdy Rift Herald trafił do WOLF, a podniebny smok został pokonany przez TEG. Z kolei w 10. minucie Team ESCA Gaming wykonali dwa zabójstwa na bocie po ganku xeonerra, ale w odpowiedzi Iron Wolves zniszczyli pierwszą wieżę na topie, uzyskując 2,000 sztuk złota przewagi. Dwie minuty później mieliśmy fantastyczną walkę, którą dwóch za jednego wygrała niebieska drużyna, ale oceanicznego drake'a wzięli przeciwnicy. Z kolei w 18. minucie TEG rozegrali fantastyczny teamfight w dolnym lesie rywali, wygrywając go pięciu za dwóch, a Quadra Killem popisała się Akali.

Sześć minut później Iron Wolves rozpoczęli walkę na midzie od dobrego ulta Kennena, ale i tak nie zdołali jej wygrać, tracąc cztery życia za cenę dwóch. Tym samym ESCA powiększyła swoją przewagę do 1,500 oraz zgarnęła trzeciego już smoka. Gdy wydawało się, że TEG zmierzają po pewne zwycięstwo, w 30. minucie kapitalną „tnącą burzą” popisał się Kennen, wykonując Quadra Killa na przeciwnikach. To pozwoliło WOLF zabić nie tylko drugiego drake'a, ale także Barona Nashora. Następnie ekipa wykorzystała wzmocnienie do zniszczenia inhibitora na midzie i wygrania decydującej walki, po której mecz został zakończony, a graczy czekała piąta mapa.

Team ESCA Gaming vs Iron Wolves — 3:2
MVP serii: xeonerr

Ostatnia rozgrywka rozpoczęła się od zabójstwa na dolnej alei na korzyść Iron Wolves, a pierwsza krew trafiła na konto Karthusa. Od tego momentu kontrolę nad spotkaniem przejęli jednak Team ESCA Gaming, którzy wykonali cztery kolejne zabójstwa, a w 12. minucie mieli po swojej stronie 1,000 sztuk złota przewagi, a także dwa smoki oraz Rift Heralda. Po kolejnych czterech minutach TEG prowadzili już 7:2, a różnica w złocie wzrosła do trzech tysięcy, co stawiało WOLF w bardzo trudnej sytuacji. Z kolei w 17. minucie Udyr wziął dla zespołu trzeciego drake'a, a w tym samym czasie solo-killa na Irelli wykonał Kennen.

Pięć minut później Team ESCA Gaming pozyskali górską duszę, a chwilę później zgarnęli również Barona Nashora. Wraz ze wzmocnieniem drużyna otworzyła inhibitor na topie, a także zniszczyła dwie pozostałe wieże inhibitorowe. Natomiast w 27. minucie ekipa wygrała decydujący teamfight w bazie rywali, po której mecz się zakończył, a Team ESCA Gaming mogli świętować awans do finału Ultraligi.