CS:GO: x-kom AGO zwycięskie na koniec EPL!

Ostatniego dnia rozgrywek grupy D piętnastego sezonu ESL Pro League x-kom AGO podejmowało, zajmujące ostatnie miejsce w grupie, Evil Geniuses w meczu "o honor". Heroic zmierzyło się z Na'Vi o triumf grupowy i bezpośredni awans do 1/8 play-offów, a Astralis walczyło o wyjście z grupy z Complexity.

x-kom AGO : Evil Geniuses
(de_dust2 16:11; de_inferno 16:11; de_vertigo)

:

Ostatnie spotkanie x-kom AGO w piętnastym sezonie ESL Pro League rozpoczęliśmy na — po raz kolejny wybranym przez Polaków — Duscie2. Pistoletówka to niestety nieudane zupełnie podejście na A bez żadnej zdobytej eliminacji. Następnie eco, a po nim Jastrzębie się obudziły i zgarnęły trzy kolejne rundy na ich konto. EG odpowiedzieli, ale tylko jednorazowo — w kolejnym starciu niesamowicie strzelał F1KU, zgarniając ace. Następna potyczka to osłabione wyposażenie u Geniuszów Zła i doprowadzenie przez nich do sytuacji 5v2. Jednak po stronie Jastrzębi byli ultimate i F1KU, którzy nie pozwolili rywalom na odbicie i wygrali (pomimo przewagi oponenta). Polacy prezentowali świetną formę strzelecką i decyzyjność, pozwalając Amerykanom na zgarnięcie w defensywie jeszcze tylko trzech punktów i kończąc pierwszą połowę wynikiem 9:6. Druga pistoletówka to skuteczne zajęcie strefy A i siódmy punkt na koncie naszych przeciwników. AGO postanowili sforsować i ta decyzja okazała się idealna — intensywne poobijanie terrorystów przed podłożeniem bomby i skuteczny retake ponownie skierowały Polaków na zwycięską ścieżkę. Niestety nie na długo, gdyż Amerykańska formacja po jeszcze jednej porażce odrobiła stratę i doprowadziła do wyrównania. W 23. potyczce musiał o sobie przypomnieć Maciej F1KU Miklas, który zaliczył trzydziestą eliminację i dzięki niemu Jastrzębie odzyskali prowadzenie. Osiemnastolatek nie odpuszczał wysokiego tonu i w 24. potyczce zapisał na swoje konto kolejnego asa! Ekipa x-kom AGO poszła za ciosem i z wynikiem 16:11 wygrali wybraną przez siebie mapę!

Po przerwie przenieśliśmy się na Inferno. Świetnie z Dual Berettami na bananie zaprezentował się Leman, zgarniając trzy eliminacje i ułatwiając zadanie swoim towarzyszom - 1:0 dla AGO. Wygrane również eco, ale niestety pierwszy full to dwa fragi od Stewiego2k i szybka odpowiedź Amerykanów. Podobnie rzecz działa się w potyczce kolejnej — dwa zabójstwa od prowadzącego EG na bananie i skuteczne przejęcie B. Tym razem do Geniusze złapały wiatr w żagle, wygrywając pięć kolejnych potyczek. Wtedy Jastrzębie się przebudziły, zdobywając trzy punkty, ale znów rywale odpowiedzieli. Ostateczny wynik pierwszej połowy to niewielkie prowadzenie (8:7) zawodników zza oceanu. Druga pistoletówka pomimo zdobycia entry przez Breeze padła łupem Polaków. Dobry start pozwolił wyjść na prowadzenie, ale niestety osiemnasta potyczka to eco rywala, które nasi reprezentanci przegrali. Nie wytrąciło to z równowagi Lemana, który zdobył dalej cztery eliminacje i przywrócił Polaków na prowadzenie. Obie drużyny wymieniały się nawzajem punktami, jednak to Jastrzębie były na prowadzeniu. 25. potyczka to eco obrońców, przy którym ponownie Eryk został 1v4 i wygrał tego clutcha. Następna runda znów zmusiła Lemana do wysiłku, tym razem 1v2. Z wiatrem pod skrzydła nasi reprezentanci fantastycznie prezentowali się już do końca i zakończyli Inferno 16:11, tym samym zwyciężając całe spotkanie 2:0.

Heroic 0:2 Natus Vincere
(de_overpass 7:16; de_mirage 5:16; de_nuke)

Pojedynek dwóch drużyn walczących o pierwsze miejsce w grupie D. Do Na'Vi powrócił po izolacji ich prowadzący - Boombl4 i efekty były widoczne od razu — Mistrzowie Świata wygrali ze swoimi największymi rywalami, gwarantując sobie miejsce od razu w 1/8 finału fazy play-off.

Astralis 2:1 Complexity
(de_dust2 13:16; de_nuke 16:10; de_ancient 16:14)

Najdłużej trwającym niedzielnym pojedynkiem było spotkanie wyłaniające ostatnią drużynę fazy play-off. Duńska formacja potrzebowała wygrać tylko jedną mapę, ale nie poprzestali na tym — zwyciężyli całe spotkanie pomimo fantastycznej postawy indywidualnej i 31 eliminacji na ostatniej mapie od floppy'ego.

Finałowa tabela grupy D ESL Pro League Season 15:

1. Natus Vincere (5-0)
2. Heroic (4-1)
3. Astralis (3-2)
4. x-kom AGO (2-3)
5. Complexity (1-4)
6. Evil Geniuses (0-5)