Siatkówka - el. ME: polskie drużyny z pewnym awansem do finałów!

Polskie młodzieżowe reprezentacje zapewniły sobie udział w mistrzostwach Europy. Dziewczęta do lat 19 w efektownym stylu pokonały drużynę z Albanii, kończąc turniej na pierwszym miejscu z kompletem zwycięstw. Ten sam los podzielili siatkarze U20. Podopieczni Michała Bąkiewicza na zakończenie rozgrywek w trzech partiach pokonali reprezentację Turcji.

W swoim drugim meczu eliminacji w Tiranie reprezentacja Polski podejmowała ekipę gospodyń. Biało-Czerwone już od pierwszych piłek przeważały na boisku, natychmiast budując sobie kilkupunktowe prowadzenie. Polki swoją całkowitą dominację pokazały, gdy w polu serwisowym pojawiła się Barbara Latos. Mocne zagrywki atakującej zupełnie rozsypały przyjęcie rywalek, a sama Latos dołożyła cztery punkty bezpośrednio z serwisu. Po imponującej serii podopieczne Wiesława Popika prowadziły już 15:3. Biało-Czerwone przeważały w każdym elemencie gry i zwyciężyły pierwszego seta z ogromną przewagą.

W drugiej partii mogliśmy oglądać powtórkę z rozrywki. Polki narzucały swoje warunki mocnym serwisem, a oprócz tego świetnie pracowały w bloku i obronie. Tym samym tablica wyników znów pokazała wyraźną przewagę polskiej drużyny - 11:4. I w tym secie dziewczęta popisały się fantastyczną serią, tym razem przy mocnych zagrywkach Rozalii Moszyńskiej. Albanki ani na moment nie były w stanie nawiązać wyrównanej walki z reprezentacją Polski, a Natalia Bandurska zakończyła seta udanym atakiem - 25:7.

Reprezentacja Albanii tylko w trzeciej partii była w stanie toczyć wyrównaną rywalizację z polską drużyna. Podopieczne Ilira Thanasiego wypracowały sobie kilkupunktową przewagę i przez jakiś czas utrzymywały się na prowadzeniu - 8:11. W szeregach gospodyń bardzo dobrze spisywała się Kejda Kodra, a Polki nie pomagały sobie błędami własnymi. Podopieczne Wiesława Popika jednak z biegiem seta zdołały poprawić swoją grę, doprowadzając do remisu. Gra długo toczyła się punkt za punkt, ale końcówkę zdominowały reprezentantki Polski. Biało-Czerwone zmów dominowały na linii zagrywki, gdzie świetnie spisywała się Olga Musiał. Z kolei w ofensywie nie zawodziła Julia Lenik, która przypieczętowała zwycięstwo polskiej drużyny - 25:17. Polki w eliminacjach miały zmierzyć się jeszcze z Ukrainą, jednak reprezentacja naszych sąsiadów nie przyjechała do Tirany. Tym samym Biało-Czerwone mogły dopisać do swojego konta kolejne trzy punkty i z kompletem zwycięstw cieszyć się z wywalczonego biletu na mistrzostwa do Macedonii Północnej.

Eliminacje do ME U19: Polska - Albania 3:0 (25:7, 25:7, 25:17)

Reprezentacja Polski U20 mężczyzn na koniec turnieju eliminacyjnego w Toruniu podejmowała zespół Turcji. Spotkanie od początku prezentowało się bardzo wyrównanie, a gra długo toczyła się punkt za punkt. W drużynie z Kraju Półksiężyca brylował świetnie dysponowany Dogan Karakoc, który popisał się zarówno w ataku, jak i na linii zagrywki. Z kolei w polskich szeregach nie zawodzili Jakub Olszewski i Kajetan Ratajewski, pewnie kończąc swoje uderzenia. Bardzo dobrze spisywali się również środkowi, a gdy Jakub Majchrzak popisał się efektownym atakiem, Polacy odskoczyli na trzy „oczka” - 15:18. Tureccy siatkarze zdołali odrobić tę stratę, ale podopieczni Michała Bąkiewicza ponownie potrafili obrócić wynik na swoją korzyść i po efektownym bloku Kamila Szymendery zapisali premierową odsłonę na swoim koncie.

Druga partia prezentowała się bardzo podobnie. Na początku znów mogliśmy oglądać wyrównane i zacięte wymiany. Tym razem jednak to siatkarze z Turcji próbowali narzucić swój rytm gry i przy serwisach Ozgura Karababy zbudowali trzypunktową przewagę - 15:12. Biało-Czerwoni szybko odrobili straty i gra wróciła do stanu punkt za punkt. Niemal do samego końca oba zespoły zacięcie walczyły o zwycięstwo w secie, lecz w decydujących akcjach lepsi byli Polacy, wygrywając 25:23 po uderzeniu Szymendery z lewej flanki.

Na początku ostatniej partii oba zespoły wymieniały się na prowadzeniu. Jednak gdy w polu serwisowym reprezentacji Polski pojawił się Jakub Majchrzak, to Biało-Czerwoni odskoczyli na kilka punktów - 8:11. Podopieczni Michała Bąkiewicza świetnie prowadzili swoją grę, zaczynając od mocnej i sprawiającej problemy zagrywki, a kończąc na dobrej grze blok-obrona i skutecznych atakach. W ofensywie nie zawodzili skrzydłowi na czele z najlepiej punktującym w tym spotkaniu Jakubem Olszewskim. Do tego Kajetan Kubicki często wykorzystywał duet środkowych, którzy odpłacali się udanymi akcjami. Polacy wypracowanej wcześniej przewagi nie oddali już do samego końca, wygrywając zarówno ostatnią partię, jak i cały mecz po ataku Kacpra Ratajewskiego - 21:25. Zwycięstwo w ostatnim meczu zapewniło Biało-Czerwonym pierwsze miejsce w grupie, a co za tym idzie bilet na mistrzostwa Europy.

Eliminacje do ME U20: Turcja - Polska 0:3 ( 22:25, 23:25, 21:25)