EBL: Śląsk wyrównał stan serii
Piotr Janczarczyk

EBL: Śląsk wyrównał stan serii

  • Dodał: Andrzej Kacprzak
  • Data publikacji: 27.04.2022, 20:50

Śląsk Wrocław po bardzo zaciętym spotkaniu pokonał Zastal Zielona Góra 87:80 i wyrównał stan rywalizacji na 2:2. O wszystkim zadecyduje więc mecz numer 5., który odbędzie się w Zielonej Górze.

 

Seria spotkań pomiędzy zielonogórskim Zastalem a Śląskiem Wrocław zapowiadała się jako najbardziej wyrównana rywalizacja w ćwierćfinałach Energa Basket Ligi. Pierwsze dwa spotkania rozegrane w Zielonej Górze miały zupełnie różny przebieg. Pierwszy mecz to pewna wygrana gospodarzy i faworytów całej rywalizacji 103:90. Drugie spotkanie było już znacznie bardziej zacięte, ale minimalne zwycięstwo 85:83 znów zapisali na swoim koncie zielonogórzanie. Taka sytuacja sprawiła, że ekipa z Wrocławia była już tylko jedną porażkę od zakończenia sezonu. Swojej szansy mogli upatrywać jednak w tym, że kolejne dwa spotkania rozegrają we własnej hali. Drużyna Śląska znakomicie wykorzystała ten atut w meczu numer trzy tej serii, w którym pokonała rywali aż 95:68. Bardzo szybko okazało się, że spotkania w hali we Wrocławiu będą przebiegały analogicznie do starć w Zielonej Górze. Po efektownym zwycięstwie przyszedł bowiem niezwykle zacięty mecz numer cztery. Znów pod większą presją znajdowali się gospodarze, którzy po raz kolejny grali o wszystko. 

 

Spotkanie znakomicie rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy po kilku minutach gry prowadzili już różnicą dziewięciu punktów. Ich rywale zagrali natomiast świetnie w drugiej części pierwszej kwarty obejmując minimalne, jednopunktowe prowadzenie na jej koniec. W drugiej kwarcie role się odwróciły. Zielonogórzanie złapali wiatr w żagle po dobrej końcówce pierwszej kwarty i odskoczyli rywalom na osiem punktów. Pierwszą połowę bardzo dobrze finiszowali jednak miejscowi, którzy do szatni zeszli z dwoma punktami przewagi. Do poznania zwycięzcy spotkania nie zbliżyła nas również trzecia kwarta. W niej nieznacznie lepsi byli gracze Zastalu, którzy objęli prowadzenie, ale różnicą tylko jednego punktu. O tym czy rywalizacja między Zastalem a Śląskiem będzie trwała dalej zadecydować miała więc ostatnia, czwarta kwarta. Decydującą rozgrywkę lepiej rozpoczęli Ślązacy, którzy zdobyli sześć "oczek" z rzędu, a następnie zdawali się kontrolować sytuację. Ślązacy w ostatniej partii prezentowali się znakomicie, grając na wysokiej skuteczności w ataku i jednocześnie bardzo dobrze broniąc. Warto wyróżnić za to spotkanie Travisa Trice'a. Lider gospodarzy rzucił aż 33 punkty (12/18 skuteczność rzutów z gry) i dołożył do nich jeszcze 7 asyst.

 

Śląsk Wrocław ostatecznie pokonał Zastal Zielona Góra 87:80. Taki stan rzeczy oznacza, że w serii mamy remis, a o wszystkim zadecyduje mecz numer 5., który odbędzie się w Zielonej Górze.

 

Śląsk Wrocław - Zastal Zielona Góra 87:80 (25:26, 23:20, 19:22, 20:12)

 

Śląsk: Trice 33, Kanter 16, Dziewa 15, Kolenda 10, Karolak 8, Ramljak 3, Justice 2

 

Zastal: Zyskowski 19, Nenadic 18, Apic 12, Marble 9, Żołnierewicz 9, Brembly 4, Drame 4, Mazurczak 3, Sulima 2

Andrzej Kacprzak – Poinformowani.pl

Andrzej Kacprzak

Pasjonat sportu i rocka. Piszę głównie o piłce nożnej, koszykówce, tenisie oraz Formule 1.