Jeździectwo - LGCT: najwyższe lokaty w Meksyku dla olimpijczyków

Czas na kolejny przystanek Longines Global Champions Tour. Tym razem najlepsi jeźdźcy na świecie przenieśli się do Meksyku, by walczyć o kolejne punkty w rankingu.

Czwartkowe zmagania, jak zwykle, były swojego rodzaju "rozgrzewką" przed ważniejszymi wydarzeniami kolejnych dni. Najważniejszym punktem tego dnia był konkurs klasy CSI2* o trofeum Marqués de Riscal, zaliczany do rankingu grupy D FEI Longines. W dwufazowej rywalizacji o wysokości przeszkód 145 cm ciężko było mówić o różnorodności pod względem krajów pochodzenia zawodników. Większość stanowili Meksykanie, z nielicznymi wyjątkami w postaci Argentyńczyków czy Brazylijczyków. Aż dziewięć par pokonało parkur na czysto, więc o kolejności miejsc zadecydowały czasy. Na pierwszym miejscu sklasyfikowani zostali Juan Jose Zendejas Salgado i Tino la Chapelle, którzy oddali wszystkie wymagane skoki w 28,42 sekundy. Na drugiej lokacie, z czasem 28,59, zameldowali się Francisco Pasquel Vega i Dominant 2000 Z, a podium uzupełnili Ignacio Maurin i wałach Franco (28,96 sek.).

W piątek przeszliśmy już do nieco wyższych klas, bo dzień rozpoczęliśmy od konkursu klasy CSI5*, również zaliczanego do rankingu grupy D FEI Longines. Z parkurem o wysokości 145 cm najlepiej poradzili sobie reprezentanci gospodarzy - Arturo Parada Vallejo i Eavantus C, którzy w drugiej fazie zanotowali czysty przejazd o czasie 37,71 sekundy. Drugą lokatę zdobył Niemiec Tobias Meyer dosiadający klaczy Casablanca-H, który ukończył przejazd w 38,11 sekundy. Podium uzupełnił amerykański duet - Laura Kraut i wałach Calgary Tame (40,15 sek.).

Najważniejszy tego dnia był kolejny konkurs klasy CSI5*, tym razem zaliczany do rankingu grupy B FEI Longines. Z parkurem o wysokości 155 centymetrów najlepiej poradzili sobie znani medaliści olimpijscy. Na najwyższym stopniu podium stanął srebrny medalista olimpijski z Londynu - Jur Vrieling, który wraz z wałachem Fiumicino van de Kalevallei wykręcił czas 69,38 sekundy. Tuż za nimi znalazł się Ben Maher, który sięgnął po złoto na igrzyskach w Tokio. Brytyjczyk startował tym razem na ogierze Faltic HB i zanotował wynik 69,98 sekundy. Trzecią lokatę zanotował duet pochodzący z Niemiec - Christian Ahlmann i wałach Mandato van de Neerheide (72,66).

Wyniki wszystkich konkursów