Snooker - MŚ: Dzień 14. [ZAPIS LIVE]

  • Dodał: Mateusz Czuchra
  • Data publikacji: 29.04.2022, 10:00

Czas na drugi dzień półfinałowych zmagań. Mimo, że decydujące sesje zaplanowane są na sobotę, to już dziś możemy poznać pierwszego finalistę. Szansę na awans ma Judd Trump, który przystąpi do piątkowej części z przewagą sześciu frejmów nad Markiem Williamsem. Z kolei w pojedynku Ronniego O'Sullivana i Johna Higginsa rozegrana zostanie tylko jedna sesja.

 

Mark Williams — Judd Trump 5:11 [po II sesji] (46:78, 20:70(70), 8:100(70), 72:34, 28:73, 21:84(54), 22:91(62), 4:94(53), 72:7, 0:131(114), 0:139(100), 119(119):1, 61:8, 0:93(50), 52(52):79(79), 74(70):18

 

John Higgins — Ronnie O'Sullivan [II sesja] 6:10 (76:53, 69(50):46, 87(58):32, 7:70(70), 1:94(54), 10:116(116), 66:55(55), 0:127(107), 1:122(73), 64:34, 79(53):0, 0:99(99), 0:91(91), 43:73(55), 6:70(70), 58(53):65)

 

Mark Williams — Judd Trump [III sesja] 11:13 (46:78, 28:70(70), 8:100(70), 72:34, 28:73, 21:84(54), 22:91(62), 4:94(53), 72:7, 0:131(114), 0:138(100), 119(119):1, 61:8, 0:93(50), 52(52):79(79), 74(70):18, 0:120(120), 137(137):0, 119(58,53):0, 64:50, 67(57):0, 77(77):0, 1:125(113), 63:14)

 

Relacja na żywo

Williams - Trump 11:13 - Kto typował taki wynik po pierwszym frejmie tej sesji, gdy było 5:12? Chyba niewielu było takich śmiałków. Trump jeszcze prowadzi, ale tylko dwoma frejmami. W ostatnim frejmie Williams wygrywa 63:14. Panowie na ostatnią sesję wrócą jutro o 15:30. Wcześniej (o 11:00) trzecia odsłona meczu Ronniego O'Sullivana z Johnem Higginsem, który zakończy się o 20 polskiego czasu. ZAPRASZAMY!

Williams - Trump 10:13 - Dostaje pięć partii z rzędu Trump, po czym - nic sobie z tego nie robiąc - zalicza podejście 113-punktowe i przed ostatnią frejmą prowadzi 13:10. Wielkie słowa uznania dla Anglika.

Williams - Trump 10:12 - Można przecierać oczy ze zdumienia! Mark Williams lata nad Crucible Theatre! Nikt inny nie istnieje przy stole tego wieczora. Brejk w wysokości 77 punktów. Czwarta partia na "0" tego wieczora dla Trumpa.

Williams - Trump 9:12 - Nie spuszcza nogi z gazu Mark Williams! Ależ seria walijskiego zawodnika. W partii 21 brejk 57-punktowy wystarczył do tego, by zwyciężyć. Przed nami trzy frejmy trzeciej sesji. Teoretycznie, może być po nich remis!

Williams - Trump 8:12 - Pierwsza partia tej sesji dla Trumpa, ale kolejne trzy już dla Williamsa. Bardzo zacięta ostatnia partia przed przerwą, którą Walijczyk wygrywa po fantastycznym czyszczeniu kolorów.

Williams - Trump 7:12 - Wrócił do swojej dobrej gry Mark Williams. Tym razem znowu ponad 100 punktów na liczniku bez odpowiedzi rywala, ale w tym frejmie Walijczyk zaliczył dwa wysokie podejścia - 58 i 53 punkty.

Williams - Trump 6:12 - Wybitny początek tej sesji! Po brejku 120 Trumpa to osiągnięcie jeszcze przebija Mark Williams podejściem w wysokości 135 punktów. Dzieje się! Walijczyk odrabia frejma straty.

Williams - Trump 5:12 - Minimalne pudło na długim wbiciu Marka Williamsa. To wystarczyło, by Trump podszedł do stołu. Brejk 120 i kolejna partia na koncie Anglika. Nie ma na razie wiele do powiedzenia Williams.

Długo nie będziemy odpoczywać od snookerowych emocji. Chwila po 20, a więc już za moment w Crucible Theatre trzecią sesję półfinału rozpoczną Judd Trump i Mark Williams. Anglik prowadzi 11:5, a więc teoretycznie może zakończyć mecz już dziś wieczorem. Warunek? Wygrana sesji 6:2 lub wyżej.

Higgins - O'Sullivan 6:10 - CO ZA FREJM! Miał czarną i różową do wyboru przy bili na frejma Higgins. Wybrał czarną i to był błąd, bo nie trafił. O'Sullivan miał tyle samo punktów na stole ile straty. W pięknym stylu doprowadził do dogrywki, a tam po błędzie rywala trafił do środka. Czy to początek końca Johna? Na razie na pewno jest to... koniec sesji!

Higgins - O'Sullivan 6:9 - Anglik odjeżdża. 6 punktów zdobył Higginsa w partii 15, ale gdy oddał stół Ronnie zaliczył 70-punktowe podejście. Na przerwie między sesjami Anglik na pewno będzie prowadził. Higgins może tylko zmniejszyć straty.

Higgins - O'Sullivan 6:8 Trzeci z rzędu frejm wygrany przez O'Sullivana, pierwsze prowadzenie Anglika w tym meczu więcej, niż jedną partią. "Rakieta" się rozpędził. 55-punktów w brejku podczas tej partii.

Higgins - O'Sullivan 6:7 - Spudłował Szkot pierwszą czerwoną po przekątnej stołu i zostawił rywalowi stół otwarty do wysokiego czyszczenia. Anglik takiej okazji nie zmarnował i obejmuje prowadzenie w meczu, zapisuąc na koncie kolejnego wysokiego brejka. Do setki zabrakło precyzji, a jakże, przy czerwonej.

Higgins - O'Sullivan 6:6 - Błyskawiczna odpowiedź Osy. 99 punktów na koncie Anglika i kolejny w tym meczu remis. Zanosiło się na setkę, ale coś te czerwone nie chcą sluchać graczy w kluczowych momentach. Pora na kwadrans przerwy i wracamy na kolejne cztery partie.

Higgins - O'Sullivan 6:5 - Na dobrej drodze do setki był Higgins, ale zatrzymał się na czerwonej, która uparła się nie wpaść do kieszeni. Jednak 79 punktów wystarczyło, by O'Sullivan nie podchodził do stolu.

Higgins - O'Sullivan 5:5 - Wyrównuje Higgins po bardzo wyrównanym i nieco chaotycznym frejmie.

Higgins - O'Sullivan 4:5 - O'Sullivan otwiera drugą sesję od wyczyszczenia stołu i brejka 73-punktowego. Higgins mial szanse na przejęcie partii, ale był nieskuteczny.

Kwadrans dzieli nas od wznowienia epickiego starcia Johna Higginsa i Ronniego O'Sullivana. Przypomnijmy, że to 80. starcie tych dwóch wielkich postacji światowego snookera. Po ośmiu frejmach mamy idealny remis, dziś czeka nas kolejne osiem stołów.

Trzecia, a być może ostatnia sesja z udziałem Judda Trumpa i Marka Williamsa zaplanowana jest na dzisiejszy wieczór, natomiast od 15.30 do rywalizacji powrócą Ronnie O'Sullivan oraz John Higgins.

Mark Williams — Judd Trump 5:11 - niemal kopia poprzedniego frejma ze zmianą ról. Słabe otwarcie Williamsa szybko spowodowało, że punktowanie rozpoczął Trump. Anglik jednak nie wykorzystał okazji na wygranie tej rozgrywki. Do stołu wówczas podszedł "Borsuk", który zapisał partię na swoje konto. Status quo zachowany, nadal sześć frejmów różnicy powoduje, że bardzo blisko finału jest Judd Trump. Z kolei Mark Williams wieczorem powalczy o przedłużenie pojedynku do dnia jutrzejszego.

Mark Williams — Judd Trump 4:11 - wydawało się, że niedokładne rozbicie Trumpa wykorzysta Walijczk, który był cztery uderzania od wygrania partii. Minimalna pomyłka na czerwonej spowodowała, że do stołu podszedł 32-latek. Co prawda musiał się sporo napracować w tym podejściu, ale jak na byłego mistrza świata przystało, zadanie wykonał w fenomenalny sposób. Trump 79-punktowym brejkiem "wykrada" frejma.

Mark Williams — Judd Trump 4:10 - kolejny dobrze poprowadzony brejk przez Judda Trumpa. Trzeba przyznać, że w tej sesji dużo efektowniej prezentują się zawodnicy, w przeciwieństwie do części pierwszej.

Mark Williams — Judd Trump 4:9 - po raz pierwszy w tym spotkaniu Mark Williams wygrywa dwie partię z rzędu. Zmniejsza rozmiary porażki, a zarazem przybliża do rozegrania czwartej sesji.

Mark Williams — Judd Trump 3:9 - jedną z nielicznych pomyłek Trumpa nareszcie wykorzystuje Mark Williams. Jednocześnie Walijczyk uzyskuje 119-punktowego brejka. Czas na przerwę.

Mark Williams — Judd Trump 2:9 - kolejna słaba odstawna ze strony 47-latka. Trump rewelacyjnie radzi sobie podczas tego turnieju, gdy wbija przez całą długość stołu. I tym razem poradził sobie w znakomity sposób. Kolejna "setka" mistrza świata z 2019 roku.

Mark Williams — Judd Trump 2:8 - fatalne rozbicie "Borsuka" poskutkowało, że to jego rywal rozpoczął punktowanie w tej partii. W następnej części szansę podejścia do stołu dostał Walijczyk, lecz ponownie się nie popisał. Pierwszego w tym spotkaniu trzycyfrowego brejka skonstruował Judd Trump.

Mark Williams — Judd Trump 2:7 - na raty, w dodatku w nienajlepszym stylu, wygrywa tego frejma Walijczyk. Liczy się jednak efekt. Williams przerywa serię czterech z rzędu przegranych frejmów.

Judd Trump właśnie rozbił układ 15 czerwonych. Czas na drugą sesję pojedynku Anglika z Markiem Williamsem.

Początek sesji porannej już od godzinny 11.00, a zmierzą się w niej Judd Trump i Mark Williams.