TAURON 1. Liga: zwycięstwa BBTS-u i Visły na początek walki o medale

  • Dodał: Seweryn Czernek
  • Data publikacji: 02.05.2022, 22:32

Poniedziałkowe spotkania TAURON 1. Ligi były początkiem walki o układ ligowego podium na koniec sezonu. Po pierwszym meczu finałowym bliżej awansu do siatkarskiej ekstraklasy jest bielski BBTS, który odwrócił losy spotkania z MKS-em Będzin i wygrał u siebie 3:2. Problemów na otwarcie rywalizacji o brąz nie mieli siatkarze Visły Bydgoszcz, którzy pokonali u siebie Avię Świdnik 3:0.

 

Finałowa rywalizacja, której stawką było zwycięstwo w rozgrywkach i awans do PlusLigi, zapowiadała się niezwykle emocjonująco. W rolach głównych występowały bowiem dwa mocne zespoły - bielski BBTS, który wygrał rundę zasadniczą i od lat walczy o powrót do siatkarskiej ekstraklasy, oraz ubiegłoroczny spadkowicz z Będzina. Pierwszy mecz lepiej rozpoczęli będzinianie, którzy szybko wypracowali sobie przewagę, którą, mimo ambitnej walki gospodarzy, starali się utrzymywać. Choć BBTS miał swoje momenty rywale nie dali się złapać, a świetna końcówka pozwoliła im wygrać otwierającego seta 20:25. Druga partia przyniosła wyrównaną grę na przestrzeni całego seta, a każdorazowa przewaga którejś z ekip szybko była niwelowana. W ostatnich piłkach przewagę zbudowali sobie siatkarze MKS-u, ale rywale zdołali ją nadrobić, by finalnie ulec jednak 24:26. Waleczni bielszczanie nie mieli zamiaru składać broni, odskakując rywalom po wyrównanym początku trzeciej odsłony. W siatkarzy BBTS-u wyraźnie wstąpiły nowe siły, co pozwoliło im dowieźć swoją przewagę do końca i wygrać 25:21. Choć z początku kolejna partia rozgrywana była na warunkach przyjezdnych, miejscowi stopniowo odrabiali stratę, by później wysforować się na prowadzenie. Zmobilizowani bielszczanie nie dali się już dogonić, tryumfując 25:21 i doprowadzając do tie-breaka. Decydująca rozgrywka przyniosła, tak jak poprzednie sety, sporo walki, w której prym przez większość czasu wiedli siatkarze MKS-u. W ostatnich piłkach gospodarze włączyli jednak tajną broń w postaci bloku, co pozwoliło im dogonić rywali i finalnie odnieść cenne zwycięstwo 15:12, które dało im wygraną 3:2.

 

BBTS Bielsko-Biała - MKS Będzin 3:2 (20:25, 24:26, 25:21, 25:21, 15:12)

MVP: Jake Hanes

 

Po siatkarskim widowisku w pierwszym meczu finałowym przyszedł czas na początek walki o trzecią lokatę na koniec sezonu między Visłą Bydgoszcz i Avią Świdnik. Faworytami tej rywalizacji byli poniedziałkowi gospodarze, którzy po wyrównanym początku spotkania zaczęli się odnajdywać w tej roli, odskakując rywalom. Bydgoszczanie za wszelką cenę starali utrzymywać się z przodu, ale rywale stopniowo odrabiali stratę, by w środkowej fazie doprowadzić do wyrównania. Końcowe fragmenty należały jednak do miejscowych, którzy wygrali tę odsłonę 25:22. Również początek kolejnej partii przyniósł grę punkt za punkt, chociaż z czasem w szeregi Visły wstąpiły nowe siły. Prowadzący zaczęli notować kolejne punktowe serie, które coraz bardziej przygniatały bezbronnych świdniczan. Finalnie set ten okazał się być solidną lekcją siatkówki w wykonaniu miejscowych, którzy odnotowali przekonujące zwycięstwo 25:13, podwyższając swoje prowadzenie w tym starciu. Zawodnicy Avii szybko podnieśli się po tej sromotnej porażce, przejmując od pierwszych piłek trzeciej odsłony kontrolę na boisku i wypracowując sobie przewagę. Korzystny dla nich wynik utrzymywał się przez dłuższy czas, ale bydgoszczanie cierpliwie starali się trzymać rywali. W końcu gospodarzom udało się doprowadzić do remisu, by u progu decydującej fazy wyjść na prowadzenie. Siatkarze Visły nie oddali go już do końca, tryumfując 25:22 i notując pewne zwycięstwo 3:0.

 

BKS Visła Proline Bydgoszcz - Polski Cukier Avia Świdnik 3:0 (25:22, 25:13, 25:22)

MVP: Kamil Gutkowski

Seweryn Czernek

O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.