Tauron 1. Liga: BBTS ponownie melduje się w PlusLidze!
Tauron 1. Liga - Public domain

Tauron 1. Liga: BBTS ponownie melduje się w PlusLidze!

  • Dodał: Kacper Lewandowski
  • Data publikacji: 08.05.2022, 23:38

W sobotni wieczór odbyło się trzecie i jak się później okazało ostatnie spotkanie w fazie play-off o pierwsze miejsce Tauron 1. Ligi. BBTS Bielsko-Biała przypieczętował tym samym awans do PlusLigi. Spotkanie było długie i emocjonujące - konieczne było rozegranie tie-breaka. 

 

Z wysokiego C spotkanie rozpoczęli Będzinianie. W pierwszej akcji wyszli oni na prowadzenie, które następnie skrupulatnie podtrzymywali. Gospodarzom udało się doprowadzić do wyrównanie na moment, przy stanie 8:8, ale było to maksimum ich możliwości w pierwszym secie. Goście nie pozostawiali rywalom złudzeń. Na koniec na tablicy wyników widniał wynik aż 16:25.

 

W przerwie na pewno padło kilka twardych męskich słów, co poskutkowało zdecydowanie bardziej wyrównaną grą w drugiej części spotkania. Z początku na prowadzenie wyszli gospodarze, ale nie byli w stanie zbudować sobie takiej przewagi, jak rywale kilka minut wcześniej. Po wstępnej, remisowej fazie, Bielszczanie ruszyli z pogonią za pierwszym dużym punktem. Będzinianie cały czas ciężko oddychali na kark rywala, ale nie zdążyli już wrócić do gry. 

 

Trzeci set, na przełamanie remisu znów od zdecydowanej przewagi rozpoczęli goście. Tym razem jednak szybko gospodarzom udało się odrobić straty. Z tego względu środkowa część seta zmieniła się w wymianę punkt za punkt. Wtem od stanu 11:11 gospodarze odskoczyli rywalom aż na sześć punktów z rzędu. To była zaliczka, której już nie dało się roztrwonić.

 

Kiedy już wydawało się, że siatkarzom gospodarzy nic nie stanie na przeszkodzie do awansu okazało się, że rywale mają inne plany na ten wieczór. Tym razem to trener gości musiał użyć kilku twardych, męskich słów w przerwie, bowiem jego drużyna pokazała na boisku prawdziwy pokaz dominacji. Ostatecznie udało im się doprowadzić do tie-breaka przy stanie 21:25.

 

W tie-breaku Bielszczanie skupili się jednoznacznie na celu, którym był awans i ten cel osiągnęli. Szybkie odskoczenie na trzy punkty ustawiło tę część spotkania. Goście weszli w nią z opóźnieniem, przez co ostatecznie nie byli w stanie przekroczyć bariery 10 punktów. 

 

BBTS Bielsko-Biała 3:2 MKS Będzin (16:25, 25:22, 25:21, 21:25, 15:9)

MVP: Jake Hanes

Kacper Lewandowski – Poinformowani.pl

Kacper Lewandowski

Aplikant Radcowski, prywatnie ogromny kibic Premier League, śledzę też ligę włoską, portugalską i polską.