NBA: Heat deklasują 76ers, Suns miażdżą Mavericks
Jacob Sullvian/flickr.com

NBA: Heat deklasują 76ers, Suns miażdżą Mavericks

  • Dodał: Marcin Weiss
  • Data publikacji: 11.05.2022, 10:20

Miami Heat nie dali najmniejszych szans Philadelphi 76ers, wygrywając mecz numer pięć aż 120:85. Podobną sytuację mamy w serii na zachodzie, gdzie Phoenix Suns zmiażdżyli Dallas Mavericks 110:80 i również prowadzą 3-2.

 

Miami Heat — Philadelphia 76ers

Dwa pierwsze mecze tej serii zostały pewnie wygrane przez Żary i wydawać się mogło, że rywalizacja może się zakończyć w pięciu, albo i nawet czterech starciach. Inne plany miał jednak Joel Embiid, który powrócił do gry pomimo kolejnego urazu i poprowadził Philly do dwóch wygranych, przywracając emocję w tej parze.

 

Początek dzisiejszego spotkania to jednak dość wyraźna dominacja Heat, którzy już w po siedmiu minutach osiągnęli dwucyfrowe prowadzenie. Świetne wejście po atakowanej stronie parkietu zaliczyli Jimmy Butler (23pkt/9zb/6as) oraz Max Strus (19pkt/10zb), zdobywając po jedenaście oczek w pierwszej kwarcie. W drugiej odsłonie oba zespoły zagrały zdecydowanie lepiej w defensywie, a tempo gry stało się wyraźnie wolniejsze. W takiej koszykówce doskonale odnalazł się Viktor Oladipo (13pkt/3zb/3as/2prz), który w play-offach odgrywa ważną rolę u trenera Erika Spoelstry, dokładając jedenaście punktów w pierwszej połowie. Na przerwę w lepszych nastrojach schodzili miejscowi, prowadząc 56:44.

 

Po zmianie stron przewaga gospodarzy rosła z każdą minutą i to pomimo bardzo dobrej gry Joela Embiida (17pkt/5zb) — Kameruński środkowy w trzeciej kwarcie uzbierał jedenaście oczek na skuteczności 5/6 z gry, ale strata 76ers na dwanaście minut przed końcem wynosiła piętnaście punktów. Z kolei w decydującej odsłonie Żary kompletnie zmiażdżyły przeciwników, rzucając aż 39 oczek na skuteczności 68% z gry, jednocześnie ograniczając rywali do 19 punktów na 29% z gry. W ten sposób Miami Heat pokonali Philadelphię 76ers 120:85 i objęli prowadzenie w serii 3-2.

 

"Po prostu grali twardziej od nas. Nie potrafiliśmy narzucić swojego tempa gry, graliśmy zdecydowanie za wolno. Oni byli po prostu lepsi, zaprezentowali zdecydowanie więcej energii" — powiedział po meczu Doc Rivers.

 

Phoenix Suns — Dallas Mavericks

Podobna sytuacja miała miejsce w starciu pierwszej z czwartą siłą Konferencji Zachodniej. Podopieczni Monty'ego Williamsa, który dopiero co odebrał nagrodę dla najlepszego trenera roku, pewnie wygrali dwa pierwsze spotkania i znajdowali się w komfortowej sytuacji. Rywale zdołali jednak odpowiedzieć na własnym parkiecie, wyrównując stan rywalizacji i doprowadzając do kluczowego meczu numer pięć przy stanie 2-2.

 

Co więcej, Mavs rozpoczęli dzisiejsze starcie bardzo dobrze, uzyskując ośmiopunktowe prowadzenie już w dziewiątej minucie gry. Świetnie w mecz wszedł Luka Doncić (28pkt/11zb/3prz), zdobywając jedenaście oczek, ale w odpowiedzi „odpalił się” Devin Booker (28pkt/7zb/2prz), rzucając dwanaście punktów i zmniejszając stratę Suns. W drugiej odsłonie oba zespoły miały swoje problemy po atakowanej stronie parkietu, ale nieznacznie lepiej radzili sobie gospodarze, którzy pod sam koniec połowy objęli prowadzenie i do szatni schodzili przy wyniku 49:46.

 

Drugą część meczu Słońca rozpoczęły od kosmicznego serialu punktowego 19:2! W pomalowanym przeciwników dominował Deandre Ayton (20pkt/9zb), a zza łuku bronią nie do zatrzymania był Booker. W ten sposób miejscowi zbudowali bezpieczną przewagę, którą w kolejnych minutach jeszcze powiększali. W barwach gości ciągnąć grę próbował Jalen Brunson (21pkt/7zb), ale był osamotniony w swoich staraniach i nie miał większych szans. Ostatecznie Phoenix Suns wygrali z Dallas Mavericks aż 110:80 i ponownie znaleźli się na prowadzeniu w serii.

 

„Poprawiamy się z każdym meczem. Trener przychodzi do nas z korektami, a my go słuchamy oraz podążamy za tym, co nam wskaże” — podsumował Devin Booker.

 

Komplet wyników minionej nocy:

Miami Heat — Philadelphia 76ers 120:85 [3-2] (31:19, 25:25, 25:22, 39:19)

Jimmy Butler 23pkt/9zb/6as — Joel Embiid 17pkt/5zb

Phoenix Suns — Dallas Mavericks 110:80 [3-2] (23:26, 26:20, 33:14, 28:20)

Devin Booker 28pkt/7zb/2prz — Luka Doncić 28pkt/11zb/3prz

Marcin Weiss – Poinformowani.pl

Marcin Weiss

Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.