2 Liga: kolejne zwycięstwo Elany

  • Data publikacji: 19.09.2018, 18:55

W zaległym meczu 9. kolejki 2 ligi, na stadionie w Stargardzie Błękitni podejmowali rewelacyjnego beniaminka Elanę Toruń. Goście zwyciężyli 1:2 i umocnili się na podium ligowej tabeli.

 

Od początku spotkania, to goście z Torunia nastawili się na długie utrzymywanie się przy piłce i kreowanie akcji podbramkowych. Gospodarze zaś, czekali na okazję do kontrataku. Pierwszą konkretną akcję przeprowadzili jednak Błękitni, którzy w 13. minucie za sprawą Przemysława Brzeziańskiego mogli objąć prowadzenie. Gości uratowała instynktowna interwencja nogami Michała Nowaka. Kilka sekund potem z dystansu dobijał Błażej Starzycki, ale trafił prosto w Nowaka i zagrożenie pod bramką Elany minęło. W kolejnych fragmentach meczu niewiele ciekawego się działo, aż do samej końcówki pierwszej połowy. Wtedy to, w doliczonym jej czasie piłka trafiła do najskuteczniejszego gracza Elany - Filipa Kozłowskiego, który przedarł się przez defensywę gospodarzy i zdobył gola do szatni.

 

Drugą część meczu oba zespoły rozpoczęły z jedną zmianą. W 48. minucie Błękitni wykonywali rzut wolny, ale dośrodkowanie wpadło wprost w rękawice bramkarza torunian. 120 sekund później gospodarze wykonywali kolejny stały fragment gry, tym razem rzut rożny. Piłka trafiła na głowę Patryka Baranowskiego, a ten skierował ją pod samą poprzeczkę i było 1:1. Kolejną szansę miejscowi stworzyli sobie po niespełna godzinie gry. Dośrodkowanie z rzutu rożnego na gola próbował zamienić Brzeziański, lecz defensorzy Elany skutecznie mu to uniemożliwili. Kilka minut potem, indywidualną akcją popisał się Starzycki, ale po ograniu obrońców zabrakło mu sił na dokładne uderzenie w kierunku bramki Nowaka. W 66. minucie znów dał o sobie znać Kozłowski. Napastnik żółto-niebieskich otrzymał przedłużone dośrodkowanie i sytuacyjnym strzałem głową posłał piłkę centymetry nad poprzeczką bramki Rzepeckiego. W 74. minucie, w ekipie z Torunia pojawił się rezerwowy Daniel Kraska. Minutę później wykorzystał znakomite podanie z drugiej lini, i w sytuacji sam na sam, posłał piłkę do siatki obok bezradnego Mariusza Rzepeckiego. Ta bramka podcięła skrzydła Błękitnym, którzy nie byli już w stanie poważnie zagrozić przyjezdnym. Ostatecznie beniaminek z Torunia wygrał to spotkanie i podtrzymał swoją doskonałą passę meczów bez porażki.

 

Błękitni Stargard 1:2 Elana Toruń (0:1)


Bramki: Baranowski (50') - Kozłowski (45+1'), Kraska (75')


Błękitni: Rzepecki - Patrzykąt (82' Włóka), Baranowski, Ostrowski, Rogala - Gawron (79' Orłowski), Cywiński (46' Karmański) - Starzycki, M. Kwiatkowski, A. Kwiatkowski (79' Kurbiel) - Brzeziański


Elana: Nowak - Andrzejewski, Urbański, Kołodziejski, Górka - Kryszak, Lenartowski (67' Zagórski) - Stefanowicz, Kościelniak (46' Stąporski), Wołkowicz (90' Felsch) - Kozłowski (74' Kraska)


Żółte kartki: A. Kwiatkowski, Karmański, Patrzykąt - Urbański


Sędzia: Piotr Urban