Szermierka: tylko Walczyk w turnieju głównym, szpadziści w szesnastce
- Dodał: Aleksandra Suszek
- Data publikacji: 14.05.2022, 21:27
W sobotę Biało-Czerwoni walczyli o najwyższe miejsca w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Niemczech i Korei Południowej. Dobrze przez eliminacje przebrnęła Julia Walczyk, natomiast szpadziści zostali piętnastą drużyną w zawodach Pucharu Świata w Heidenheim.
Grand Prix florecistek w Incheon
Trzy florecistki z Polski rozpoczęły dzisiaj kolejne zawody w Korei Południowej. Bardzo dobrze poradziła sobie Julia Walczyk, która tylko jedną walkę oddała, zadając cztery trafienia Chince Huang. Tylko tę reprezentantkę zobaczymy jutro w turnieju głównym. Pozostałe dwie Polki nie zdołały zapewnić sobie przepustki do kolejnego etapu – Renata Tomczak już w walkach grupowych zakończyła swoją przygodę z tylko jedną wygraną na koncie, a Aleksandra Jeglińska dzięki trzem zwycięstwom walczyła bezpośrednio o 1/32 finału, ale przegrała 9:15 z Hiszpanką, Marią Teresą Diaz.
Rywalką Biało-Czerwonej w drodze do najlepszej szesnastki będzie reprezentantka „Trójkolorowych”, Alice Recher.
Puchar świata szpadzistów w Heidenheim
W Niemczech za to panowie startowali drużynowo. Biało-Czerwoni w składzie Maciej Bielec, Wojciech Lubieniecki, Wojciech Kolańczyk i Mateusz Antkiewicz zameldowali się w najlepszej szesnastce turnieju. Polska czwórka na początek mierzyła się z Argentyńczykami, których udało im się pokonać 34:32. Ten wyrównany pojedynek otworzył im drzwi do kolejnego etapu, ale tam już lepsi okazali się rywale. Szpadziści z Ukrainy zdominowali Polaków 35:28 i ostatecznie Biało-Czerwoni zakończyli zawody na 15. pozycji. Niewiele zabrakło gospodarzom, by zawiesili złoto na szyjach. Do domu odesłali m.in. Amerykanów i Francuzów, by w finale zmierzyć się z Koreańczykami. Ci jednak nie pozostawili złudzeń na planszy.
Klasyfikacja końcowa:
1. Korea Południowa
2. Niemcy
3. Francja
4. Węgry
5. Ukraina
6. Stany Zjednoczone
7. Włochy
8. Szwajcaria
…
15. Polska
Aleksandra Suszek
Można powiedzieć, że piszę o wszystkim po trochu, ale w moim sercu gości głównie siatkówka.