1. Liga kobiet: tarnowianki najlepszym zespołem sezonu

W niedzielne popołudnie pierwszoligowy sezon dobiegł końca. Do finałowych rozstrzygnięć doszło w Mielcu, gdzie tamtejsza Stal podejmowała Grupę Azoty. Remisowy wynik po pierwszej turze spotkań sprawiał, że tarnowianki nadal stawiano w roli faworyta, lecz już nie tak zdecydowanego. Teoria ta znalazła odzwierciedlenie w sobotniej rywalizacji, gdyż niedzielna była tylko formalnością.

 

Formalnością, ponieważ czwarte spotkanie od pierwszej od ostatniej piłki toczyło się pod dyktando przyjezdnych. Grały one swoja skuteczną i powtarzalną siatkówkę. Kontrolowały wydarzenia na boisku nie, pozwalając rywalkom w żadnym z setów przekroczyć granicy dwudziestu oczek. Podopieczne trener Marcina Wojtowicza nie tylko prezentowały efektywną grę, ale również czuły przewagę z poprzedniego dniu. To nie one musiały, one mogły, a to sprawiło, że cechowały się spokojem, luzem i dominacją psychologiczną. Przewagą, która po  każdej kolejnej akcji zbliżała do upragnionego tytułu. Ten stał się faktem po szybkim trzysetowym zwycięstwie.

 

Przełomowym momentem tej rywalizacji było trzecie spotkanie wygnane przez tarnowianki po tie-braku. W tym meczu pokonały własne słabości, ograniczenie i straty. Pokazały, że jako drużyna przegrywają i wygrywają razem, szybko wyciągają wnioskowi, a jeszcze szybciej eliminują je na parkiecie. Udowodniły również jak bardzo ufają swojemu trenerowi, jego koncepcjom, zmianami i roszadom. Widać to było w trzecie i czwartej odsłonie, gdzie straciły kontrolę nad grą. Popełniały proste błędy w jednym ustawieniu, czego nie dały rady odbudować. Piąta partia to zaufanie trenera do pierwszej szóstki, jaka w komplecie zameldowała się na parkiecie. To ograniczenie błędów własnych do minimum oraz wzmocnienie gry przy siatce. Tyle wystarczyło, aby powróciła powtarzalności, jaka była symbolem drużyny przez cały sezon.

 

ITA TOOLS Stal Mielec – Roleski Grupa Azoty PWSZ Tarnów 2:3 (22:25, 29:31, 25:23, 25:19, 7:15)

ITA TOOLS Stal Mielec – Roleski Grupa Azoty PWSZ Tarnów 0:3 (13:25, 14:25, 19:25)

 

Brązowy medal i trzecie miejsce przypadło drużynie z Nowego Dworu Mazowieckiego, która na własnym terenie, pokonała bez straty seta Częstochowiankę.

LOS Nowy Dwór Mazowiecki – Częstochowianka Częstochowa 3:0 (25:17, 25:21, 25:19)