PGE Ekstraliga: Włókniarz deklasuje GKM na własnym torze

PGE Ekstraliga: Włókniarz deklasuje GKM na własnym torze

  • Dodał: Marcin Weiss
  • Data publikacji: 20.05.2022, 23:20

Włókniarz Częstochowa nie dał najmniejszych szans GKM-owi Grudziądz, wygrywając na własnym torze aż 65:25. Gospodarze wykorzystali nieobecność lidera rywali, Nickiego Pedersena, a doskonałe zawody bez straty punktów odjechali Leon Madsen oraz Bartosz Smektała.

 

Przystępujący do meczu w Częstochowie żużlowcy GKM-u Grudziądz byli z miejsca skazani na porażkę. Przyjezdni musieli sobie radzić bez swojego najlepszego zawodnika, Nickiego Pedersena, który w obecnym sezonie mógł się pochwalić trzecią najwyższą średnią w PGE Ekstralidze. Duńczyk zaliczył jednak fatalnie wyglądający upadek podczas spotkania ligi szwedzkiej, przez który złamał żebra oraz przebił płuco. „Beze mnie moja drużyna sobie nie poradzi”. — rozpaczał żużlowiec, a jego słowa okazały się prorocze.

 

Już po czterech gonitwach piątkowego spotkania było wiadomo, że nie doświadczymy tutaj zbyt wielu wyrównanych wyścigów. Gospodarze jechali perfekcyjnie, czterokrotnie dowożąc do mety podwójne zwycięstwo. Dopiero w piątej gonitwie goście zdołali się odbić, gdy zwycięstwo 5:1 przywieźli Przemysław Pawlicki oraz Fredrik Jakobsen. Jak się jednak zaraz później okazało, Włókniarz ponownie wrócił na dobre tory, dzięki czemu wygrał sześć kolejnych wyścigów, powiększając prowadzenie na 49:17.

 

W końcówce zawodów zwycięstwo biegowe dla GKM-u zdobył jeszcze Krzysztof Kasprzak, ale na nic więcej zespołu Janusza Ślączki nie było już stać. Ostatecznie Włókniarz Częstochowa wygrał z GKM-em Grudziądz aż 65:25, co było najwyższą porażką w historii występów w najwyższej klasie rozgrywkowej ekipy z kujawsko-pomorskiego. Dla miejscowych kapitalnie zaprezentowali się Leon Madsen oraz Bartosz Smektała, którzy przywieźli maksymalną ilość punktów, ani razu nie oglądając pleców zawodnika rywali.

 

Włókniarz Częstochowa: 65

9. Leon Madsen — 15 (3,3,3,3,3)

10. Bartosz Smektała — 12+3 (3,2*,2*,2*,3)

11. Kacper Woryna — 8+2 (2*,1,3,w,2*)

12. Jonas Jeppesen — 5+2 (2*,0,1,2*)

13. Fredrik Lindgren — 12+1 (3,3,2*,3,1)

14. Mateusz Świdnicki — 8+1 (3,2*,3)

15. Jakub Miśkowiak — 5+1 (2*,1,2)

 

GKM Grudziądz: 25

1. Wiktor Rafalski — NS

2. Krzysztof Kasprzak — 6 (0,2,1,0,3)

3. Frederik Jakobsen — 5+1 (0,1,2*,1,0,1)

4. Przemysław Pawlicki — 8 (1,3,0,2,0,2)

5. Brak zawodnika

6. Kacper Pludra — 2 (1,0,0,1,0)

7. Kacper Łobodziński — 0 (0,0)

8. Norbert Krakowiak — 4 (1,0,1,1,1,d)

 

Bieg po biegu:

1. Madsen, Woryna, Krakowiak, Jakobsen — 5:1 (5:1)

2. Świdnicki, Miśkowiak, Pludra, Łobodziński — 5:1 (10:2)

3. Lindgren, Jeppesen, Jakobsen, Kasprzak — 5:1 (15:3)

4. Smektała, Świdnicki, Pawlicki, Pludra — 5:1 (20:4)

5. Pawlicki, Jakobsen, Woryna, Jeppesen — 1:5 (21:9)

6. Lindgren, Kasprzak, Miśkowiak, Krakowiak — 4:2 (25:11)

7. Madsen, Smektała, Kasprzak, Łobodziński — 5:1 (30:12)

8. Świdnicki, Lindgren, Jakobsen, Pawlicki — 5:1 (35:13)

9. Madsen, Smektała, Krakowiak, Kasprzak — 5:1 (40:14)

10. Woryna, Pawlicki, Jeppesen, Pludra — 4:2 (44:16)

11. Madsen, Jeppesen, Krakowiak, Pawlicki — 5:1 (49:17)

12. Kasprzak, Miśkowiak, Pludra, Woryna (w) — 2:4 (51:21)

13. Lindgren, Smektała, Krakowiak, Jakobsen — 5:1 (56:22)

14. Smektała, Woryna, Jakobsen, Pludra — 5:1 (61:23)

15. Madsen, Pawlicki, Lindgren, Krakowiak (d) — 4:2 (65:25)

Marcin Weiss – Poinformowani.pl

Marcin Weiss

Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.