Liga Europy: Arsenal lepszy od Worskły Połtawa

  • Data publikacji: 20.09.2018, 22:53

Arsenal wygrywa z Worskłą Połtawa 4:2 na Emirates Stadium w Londynie. Bramki dla Kanonierów strzelali Welbeck, Ozil i dwukrotnie Aubameyang.

 

Pierwszy strzał w tym spotkaniu oddali goście, a konkretnie Kułach, który strzałem z powietrza próbował zaskoczyć Leno. Uderzenie ukraińskiego zawodnika przeleciało jednak daleko od bramki. Najlepszym zawodnikiem Arsenalu w tych pierwszych minutach był Alex Iwobi. Skrzydłowy Kanonierów często pokazywał się do gry i starał się przyspieszać grę poprzez szybkie podania na jeden kontakt. W 20. minucie Sokratis próbował uderzać z obrębu pola karnego, ale w ostatniej chwili został zablokowany przez obrońców gości. W 28. minucie Iwobi był bliski zdobycia bramki, ale jego strzał przeleciał tuż obok słupka.

 

W 32. minucie Arsenal w końcu wyszedł na prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Aubameyang, który wykorzystał dobre zagranie Iwobiego. W 38. minucie Kanonierzy mieli rzut wolny z bliskiej odległości. Do piłki podszedł Torreira, ale posłał piłkę tuż obok prawego słupka bramki Shusta. W 45. minucie Aubameyang minął dwóch obrońców i będąc w polu karnym oddał bardzo dobry strzał. Gabończyk nie miał jednak szczęścia i trafił tylko w słupek. Kilkadziesiąt sekund później kolejną świetną okazję miał Arsenal. Tym razem uderzał Mkhitaryan, ale jego strzał obronił ukraiński bramkarz.

 

W 49. minucie Arsenal podwyższył swoje prowadzenie. Kapitalne zagranie Mkhitaryana wykorzystał Danny Welbeck, który głową skierował piłkę do siatki. The Gunners mocno przycisnęli na początku drugiej połowy i w 53. minucie mogli prowadzić już 3:0. Ponownie Aubameyang stanął przed szansą, ale tym razem posłał piłkę ponad bramką.

 

Co nie udało się Gabończykowi wtedy, udało mu się w 56. minucie. Gdy tę akcję zobaczyli kibice Borussii Dortmund, to poczuli pewnie nostalgię, gdyż była to akcja dwóch byłych zawodników BVB. Wymiana piłki Mkhitaryana i Aubameyanga zakończyła się bramką tego drugiego. 

 

W 74. minucie Arsenal prowadził już 4:0. Tym razem do siatki trafił Mesut Ozil, który wykorzystał dogranie Lichtsteinera i wpakował piłkę do pustej bramki.

 

W 77. minucie honorową bramkę dla gości zdobył Czesnakow. Kapitan ukraińskiego zespołu pokonał Leno bardzo ładnym strzałem w lewy górny róg bramki.

 

W doliczonym czasie gry Worskłę było stać na jeszcze jedno trafienie, którego autorem był Szarpar. To był ostatni akcent tego spotkania i Arsenal wygrał 4:2.

 

Arsenal 4:2 Worskła (1:0)
(32', 56' Aubameyang; 49' Welbeck; 74' Ozil - 77' Czesnakow; 90+4' Szarpar)

 

Arsenal: Leno; Monreal, Sokratis, Holding, Lichtsteiner; Elneny, Mkhitaryan, Torreira (57' Guendouzi); Welbeck, Aubameyang (57' Ozil), Iwobi (70' Smith-Rowe)

 

Worskła: Shust; Artur, Czesnakow, Dallku, Perduta; Rebenok, Szarpar, Krawczenko (70' Sklyar), Kobakhidze (77' Sergijczuk); Kułach (75' Cruz), Kolomoets