NHL: Avalanche o krok od finału Pucharu Stanleya

  • Dodał: Remigiusz Nowak
  • Data publikacji: 05.06.2022, 07:44

Colorado Avalanche pokonało Edmonton Oilers w trzecim spotkaniu finału Konferencji Zachodniej i potrzebuje już tylko jednego zwycięstwa do zameldowania się w wielkim finale.

 

Ekipy Avalanche i Oilers po dwóch meczach w Denver, które zakończyły się po myśli gospodarzy przeniosły się do Kanady, ale i tutaj drużyna Lawin okazała się lepsza, choć dopiero ostatnie dziesięć minut spotkania zadecydowało o jej zwycięstwie.

 

Mecz zaczął się ku uciesze miejscowych od szybkiego gola Olejarzy. Najpierw Zach Hyman wygrał pojedynek z rywalem w tercji Colorado, a wyłuskany w ten sposób krążek trafił do Connora McDavida, który nie miał problemów z pokonaniem Francouza. Cztery minuty przed końcem tej części gry wyrównał Niczuszkin, choć krążek drogę do siatki znalazł po ciele zawodnika z Edmontonu. Rosjanin po raz drugi na listę strzelców wpisał się po przerwie, gol był efektem szybkiej akcji po wznowieniu w tercji Oilers. 

 

Gospodarze po raz kolejny do głosu doszli w trzeciej odsłonie spotkania, a solową akcją przez niemal całą taflę popisał się McLeod. 53. minuta przyniosła na powrót prowadzenie Colorado, sytuacja miała miejsce zaraz po zakończeniu gry w przewadze Olejarzy, a szybką kontrę zapoczątkowaną przez Cogliano wykończył uderzeniem między parkany interweniującego Smitha J.T. Compher. Kilka minut później golkiper Edmontonu uratował swoją drużynę instynktowną reakcją po uderzeniu Niczuszkina, ale przy ostatnim golu nie miał już szans pomóc, ponieważ jego miejsce na lodzie zajął gracz pola, a na pustą bramkę wynik spotkania ustalił Rantanen. 

 

Edmonton Oilers - Colorado Avalanche 2:4 (1:1, 0:1, 1:2), Colorado prowadzi 3:0.