PGE Ekstraliga: Michelsen zapewnia remis Motoru we Wrocławiu
klopocka.anna@gmail.com

PGE Ekstraliga: Michelsen zapewnia remis Motoru we Wrocławiu

  • Dodał: Marcin Weiss
  • Data publikacji: 12.06.2022, 21:11

Po kapitalnym ściganiu Betard Sparta Wrocław zremisował na własnym torze z Motorem Lublin 45:45 w rewanżowym meczu ósmej kolejki PGE Ekstraligi. Gospodarze nie zdołali tym samym odrobić strat sprzed tygodnia, dzięki czemu punkt bonusowy pojechał z gośćmi do Lublina. 

 

Pierwszy wyścig zawodów to kapitalny start przyjezdnych, dzięki któremu Jarosław HampelMikkel Michelsen jechali po podwójne zwycięstwo. Inne plany miał jednak Gleb Czugunow, który na przeciwległej prostej wjechał pod łokieć rywali i wyprzedził obu żużlowców Motoru, zapewniając remis 3:3. Chwilę później na torze pojawili się młodzieżowcy, a dość niespodziewanie trójkę zdobył Bartłomiej Kowalski, pokonując dwójkę juniorów gości. Trzecia gonitwa miała z kolei gwiazdorską obsadę, a ku zmartwieniu zgromadzonych na trybunach kibiców Maciej Janowski oraz Tai Woffinden musieli uznać wyższość HampelaDominika Kubery. Na szczególne uznanie zasługuje 23-latek, który wczoraj zapewnił sobie awans do GP Challenge, a teraz po doskonałej walce odparł ataki Magica. Na koniec pierwszej serii startów pewną wygraną odniósł Daniel Bewley, a po kolejnym remisie lublinianie prowadzili 14:10.

 

Po przerwie wreszcie przebudził się Woffinden, który po dwóch zerach zrewanżował się Hampelowi, pewnie wygrywając piąty wyścig. Dodatkowo na trzeciej pozycji do mety dojechał Czugunow, dzięki czemu Sparta odniosła pierwsze zwycięstwo 4:2. Zaraz potem biegową wygraną odniósł również Janowski, ale miejscowi wciąż przegrywali różnicę dwóch oczek. Sytuacja zmieniła się po siódmej gonitwie, w której po kapitalnym starcie para Bewley — Czugunow dowiozła podwójne zwycięstwo, zapewniając Sparcie prowadzenie 22:20 przed przerwą.

 

Trzecią serię startów otworzył kapitalny występ Magica — wychowanek wrocławian najpierw objechał Maksyma Drabika, a później rozprawił się również z Hampelem, zapewniając zespołowi remis 3:3. Chwilę później wyczyn Janowskiego skopiował Kubera, który dzięki świetnej jeździe pod bandą pokonał Czugunowa, a goście wygrali 4:2 i wyrównali stan spotkania. Z kolei w dziesiątym biegu przyjezdni po starcie jechali na 5:1, ale Wiktor Lampart szybko został wyprzedzony przez Bewleya oraz Woffindena, dzięki czemu wciąż mieliśmy remis 30:30.

 

Czwartą serię rozpoczęła drobna kontrowersja, gdy sędzia zdecydował się wykluczyć Michelsena, którego atak na przeciwległej prostej spowodował upadek Czugunowa. W powtórce gospodarze odnieśli zwycięstwo 4:2 i ponownie znaleźli się na prowadzeniu. Następnie byliśmy świadkami dwóch kolejnych remisów, których nie byłoby, gdyby nie kosmiczna akcja Mikkela Michelsena w trzynastym wyścigu. Duńczyk jednocześnie walczył z Janowskim oraz Bewleyem, a na przeciwległej prostej drugiego okrążenia wjechał pomiędzy dwójkę przeciwników, zdobywając bardzo ważną trójkę. Tym samym przed biegami nominowanymi miejscowi prowadzili 40:38, ale w dwumeczu rywale mieli już osiem oczek przewagi.

 

W czternastej gonitwie wrocławianie wygrali 4:2, po tym, jak Daniela BewleyaTaia Woffindena przedzielił jedynie Dominik Kubera. Chwilę później stadion we Wrocławiu zamarł jednak kompletnie, bo w piętnastym biegu to Jarosław Hamepl oraz Mikkel Michelsen lepiej wyszli ze startu i dowieźli podwójne zwycięstwo. Tym samym Motor Lublin nie tylko zapewnił sobie punkt bonusowy, ale także wyrwał jeszcze jedno oczko, remisując z Betardem Spartą Wrocław 45:45.

 

Betard Sparta Wrocław:

9. Gleb Czugunow — 10 (3,1,3,2,1,0)

10. Mateusz Panicz — 0 (-,-,-,-,-)

11. Tai Woffinden — 7+1 (0,0,3,1*,2,1)

12. Brak zawodnika

13. Maciej Janowski — 13 (1,3,3,3,2,1)

14. Michał Curzytek — 0 (0,0,0)

15. Bartłomiej Kowalski — 4+1 (3,0,1*)

16. Daniel Bewley — 11+2 (3,2*,0,2,1*,3)

 

Motor Lublin: 

1. Mikkel Michelsen — 10+1 (1*,2,1,w,3,3)

2. Fraser Bowes — 0 (-,-,-,-,-)

3. Jarosław Hampel — 11+1 (2,3,2,2,0,2*)

4. Maksym Drabik — 6+1 (2,0,1,1*,2,0)

5. Brak zawodnika

6. Wiktor Lampart — 3+1 (2,1*,0)

7. Mateusz Cierniak — 1+1 (1*,0,0)

8. Dominik Kubera — 14+2 (2*,1*,3,3,3,2)

 

Bieg po biegu:

1. (64,24s) Czugunow, Hampel, Michelsen, Woffinden 3:3

2. (64,83s) Kowalski, Lampart, Cierniak, Curzytek 3:3 (6:6)

3. (64,06s) Hampel, Kubera, Janowski, Woffinden 1:5 (7:11)

4. (63,59s) Bewley, Drabik, Lampart, Curzytek 3:3 (10:14)

5. (64,52s) Woffinden, Hampel, Czugunow, Drabik 4:2 (14:16)

6. (63,76s) Janowski, Michelsen, Kubera, Kowalski 3:3 (17:19)

7. (64,05s) Czugunow, Bewley, Drabik, Cierniak 5:1 (22:20)

8. (64,12s) Janowski, Hampel, Drabik, Curzytek 3:3 (25:23)

9. (63,83s) Kubera, Czugunow, Michelsen, Bewley 2:4 (27:27)

10. (63,63s) Kubera, Bewley, Woffinden, Lampart 3:3 (30:30)

11. (63,98s) Janowski, Drabik, Czugunow, Michelsen (w) 4:2 (34:32)

12. (63,53s) Kubera, Woffinden, Kowalski, Cierniak 3:3 (37:35)

13. (63,82s) Michelsen, Janowski, Bewley, Hampel 3:3 (40:38)

14. (64,00s) Bewley, Kubera, Woffinden, Drabik 4:2 (44:40)

15. (63,71s) Michelsen, Hampel, Janowski, Czugunow 1:5 (45:45) [85:95]

Marcin Weiss – Poinformowani.pl

Marcin Weiss

Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.