LCK: Nuguri powrócił do DWG, spore problemy T1 na start
Michal Konkol/Riot Games

LCK: Nuguri powrócił do DWG, spore problemy T1 na start

  • Dodał: Marcin Weiss
  • Data publikacji: 20.06.2022, 14:12

Pierwszy tydzień letniego splitu LCK przeszedł już do historii. W te kilka dni każda z dziesięciu drużyn rozegrała po dwa mecze, dzięki czemu jesteśmy już w stanie coś powiedzieć na temat rozkładu sił w lidze, a ten wygląda bardzo ciekawie — do niepokonanych należą T1, Gen.G, DWK KIA oraz DRX.

  • DRX

Zespół świetnie rozpoczął letnie rozgrywki, wygrywając wszystkie cztery rozegrane mapy. Zwycięstwa nie były jednak tak oczywiste, a w starciu przeciwko NS RedForce obie gry kończyły się po 40. minucie wynikami 17-16. W obu meczach gracze DRX mieli lepiej skalujące formacje, co ostatecznie przesądziło o zwycięstwach.

 

Druga kolejka to z kolei dwie wygrane przeciwko Fredit BRION, który również nie przyszły łatwo. Raz jeszcze obie rozgrywki trwały ponad czterdzieści minut, ale kapitalna gra Zeka sprawiła, że DRX mają po pierwszym tygodniu komplet zwycięstw na koncie.

 

MVP formacji: Zeka

  • DWG KIA

Drużyna rozpoczęła sezon od najbardziej absurdalnego spotkania, jakie kiedykolwiek widziałem. Po trzydziestu pięciu minutach w grze przeciwko Fredit BRION żadna z drużyn nie miała nawet jednego zabójstwa. To właśnie w 35. minucie BRO wzięli Nashora, ale stracili trzech graczy, co po chwili poskutkowało przegraną grą. Druga mapa również była wyrównana oraz nieco bardziej ekscytująca, ale ponownie padła łupem DWG.

 

W drugiej kolejce DWG KIA roznieśli Liiv SANDBOX, dwukrotnie kończąc gry jeszcze przed trzydziestą minutą. Bardzo doby powrót do zespołu zaliczył Nuguri, który w obu mapach przeciwko LSB zanotował łącznie 6/0/20.

 

MVP formacji: ShowMaker

  • Gen.G

Również Gen.G rozpoczęli letnie rozgrywki od czterech wygranych map z rzędu. Najpierw ekipa w bardzo dobrym stylu rozprawiła się z KT Rolster, wygrywając w trzydzieści trzy oraz trzydzieści pięć minut. Standardowo mogliśmy również zobaczyć unikalny pick Lehendsa na dolnej alei w postaci Singeda.

 

Kilka dni później Gen.G pokazali się z jeszcze lepszej strony, dwukrotnie demolując Hanwha Life — najpierw w zaledwie dwadzieścia cztery minuty, a następnie w trzydzieści jeden minut. Kosmiczną formę na start rozgrywek prezentuje Chovy, który nie zginął jeszcze ani razu, mając statystyki 14/0/25.

 

MVP formacji: Chovy

  • T1

Broniąca mistrzowskiego tytułu organizacja również wygrała oba pierwsze mecze, ale w przeciwieństwie do wspomnianych wyżej drużyn T1 przegrali jedną mapę. W pierwszym starciu zespół pokonał NS RedForce 2:0, ale obie mapy bardzo się od siebie różniły. Na pierwszej T1 wygrali aż 16-1, ale na drugiej mieli o wiele więcej problemów, ostatecznie zwyciężając pomimo wyniku 19-25.

 

W niedzielę T1 wyglądali jeszcze gorzej, a w pierwszej rozgrywce zostali zdeklasowani przez KT Rolster 4-18 w zaledwie trzydzieści dwie minuty. Na drugiej mapie na wyżyny swoich umiejętności wspiął się duo bot Gumayusi — Keria, zapewniając ekipie wyrównanie. Ostatnia gra to natomiast 45-minutowa batalia, którą ostatecznie wygrali T1, pomimo straty w killach 18-19.

 

MVP formacji: Gumayusi

Marcin Weiss – Poinformowani.pl

Marcin Weiss

Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.