Premier League: Arsenal pokonuje Everton

  • Data publikacji: 23.09.2018, 18:53

Na zakończenie 6. kolejki Premier League Arsenal Londyn pokonał Everton 2:0. Gole dla Kanonierów zdobywali Alexandre Lacazette i Pierre Emerick Aubameyang, choć bramka Gabończyka padła z wyraźnego spalonego. Dzięki wygranej podopieczni Emery’ego zrównali się punktami z Tottenhamem i awansowali na szóste miejsce w tabeli.

 

Londyńczycy nie rozpoczęli sezonu w dobrym stylu. Nie sprzyjał im również terminarz, bowiem przyszło im się mierzyć na początku z Manchesterem City i Chelsea Londyn i oba te mecze przegrali. Później jednak trzykrotnie wygrywali mecze, choć dalej niezbyt przekonująco. Everton natomiast znowu był aktywny na rynku transferowym, znowu wydawał się mocnym kandydatem do zamieszania w czołówce, lecz rzeczywistość jest taka, że po 5 meczach mieli tylko jedno zwycięstwo.

 

Pierwsza połowa nie obfitowała w wiele sytuacji. Przewagę w posiadaniu piłki miał Arsenal, ale to Everton częściej i groźniej atakował. Strzały Walcotta i Digne wybronił Cech, a uderzenie Richarlisona powędrowało ponad bramką. Gospodarze zaś stwarzali zagrożenie głównie lewą stroną, gdzie grali Aubameyang i Monreal, ale Pickford raczej miał spokojne 45 minut. Bramkarz reprezentacji Anglii miał problem z jednym „centrostrzałem” Gabończyka, który na szczęście Evertonu zatrzymał się na poprzeczce.

 

Druga połowa obfitowała już w sytuacje bramkowe. Potwierdziła się teza, że Arsenal lepiej rozgrywa drugie połowy. Już w 55. minucie Lacazette fantastycznym strzałem pokonał Pickforda, a ledwie 120 sekund później ukąsił Aubameyang. Gabończyk wykończył świetną kontrę Arsenalu, choć w momencie podania Ramseya był na wyraźnym spalonym.

 

Po tej bramce Everton stracił niemal całkowicie ochotę do gry. Petr Cech co prawda wyłapał kilka dośrodkowań, odbił strzał Tosuna, ale to nie były groźne akcje gości. Dzięki wygranej Arsenal awansował na 6 miejsce w tabeli i złapał kontakt z czołówką.