ELF: pierwsza porażka Panthers Wrocław w sezonie

Pierwsza porażka w sezonie Panthers Wrocław, grających w European League of Football 2022, stała się faktem. Polska drużyna nie poradziła sobie na wyjeździe z Frankfurt Galaxy, przegrywając aż 13:47. Tym samym Pantery zrównały się bilansem z Hamburg Sea Devils w Konferencji Północnej.

Początek obecnego sezonu był w wykonaniu Panthers Wrocław jak najbardziej udany. Po dwóch pierwszych kolejkach jedyny reprezentant naszego kraju w European League of Football miał na koncie dwa zwycięstwa, dzięki czemu prowadził w tabeli konferencji północnej. Obie wygrane nie przyszły jednak łatwo, a biało-czerwoni rozstrzygali losy meczów dopiero w ostatnich akcjach. W trzeciej rundzie na wrocławian czekał zdecydowanie najtrudniejszy rywal, ponieważ byli to aktualni mistrzowie Europy, Frankfurt Galaxy.

Początek starcia był dość wyrównany, a formacjami dominującymi były defensywy u obu zespołów. W ten sposób w pierwszej kwarcie żadna z drużyn nie zdobyła choćby punktu, co można było uznać za dobry prognostyk dla dalszej fazy rywalizacji. Niestety w drugiej kwarcie gospodarze przycisnęli, zdobywając pierwsze przyłożenie już po piętnastu sekundach gry. Wszystko za sprawą doskonałego podania Jakeba Sullivana, które pokonało blisko 40 jardów, zanim trafiło w ręce Nico Strahmanna. Ledwie siedem minut później Galaxy prowadzili już 13:0, a adresatem podania tym razem był Cheikhou Sow, który zdołał uciec naszym obrońcom. Z kolei na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy sam Sullivan ruszył z piłką i po pokonaniu dwudziestu jardów zaliczył przyłożenie, dzięki któremu niemiecki zespół schodził na przerwę z wynikiem 20:0.

Drugą część meczu wrocławianie rozpoczęli zdecydowanie lepiej i po skutecznej serii ofensywnej udało się zaliczyć pierwsze przyłożenie. Z linii dziesiątego jarda dobrym podaniem popisał się Bartosz Dziedzic, a „touchdown” zaliczył Malik Stanley. Niestety nie minęły dwie minuty, a Marvin Rutsch wykorzystał błędy naszej defensywy i ponownie powiększył prowadzenie drużyny z Frankfurtu do dwudziestu punktów. Później wyglądało to jeszcze gorzej, a pod koniec trzeciej kwarty przyłożenie zaliczył Kevin Mwamba, który na drodze do pola punktowego położył dwójkę zawodników Panthers. W czwartej odsłonie gospodarze zdołali jeszcze nieznacznie powiększyć swoją przewagę, by ostatecznie wygrać 47:13.

Dla Panthers Wrocław była to dopiero pierwsza porażka w sezonie, a zespół wciąż utrzymuje się na szczycie konferencji północnej, wspólnie z Hamburg Sea Devils. To właśnie z Morskimi Diabłami wrocławianie zagrają najbliższe spotkanie, które odbędzie się już w niedzielę na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu o godzinie 15:00.

Frankfurt Galaxy — Wrocław Panthers 47:13 (0:0, 20:0, 14:7, 13:6)