Wimbledon: Kawa i Chwalińska w finale kwalifikacji

  • Dodał: Dawid Tymosz
  • Data publikacji: 22.06.2022, 21:14

Katarzyna Kawa i Maja Chwalińska zameldowały się w ostatniej rundzie kwalifikacji do wielkoszlemowego Wimbledonu. Kryniczanka potrzebowała godziny i kwadransa, by pokonać Sophie Chang, a dąbrowianka trzech godzin do wyeliminowania Alexandry Cadantu-Ignatik.

 

Jako pierwsza na kort wyszła Kawa. Jej rywalką była Sophie Chang. Spotkanie lepiej zaczęła Amerykanka. Polka od stanu 0:2 wygrała kolejne pięć gemów. 25-latce udało się zniwelować tylko jednego breaka i przegrała 4:6. W drugiej partii również dominowała kryniczanka. Kawa przełamała w pierwszym gemie, ale Chang odpowiedziała re-breakiem. Polka ponownie wyszła na prowadzenie, przełamując w piątym gemie. Później dołożyła jeszcze jednego breaka i wygrała 6:2. O główną drabinkę 29-latka zagra z Leolią Jeanjean.

 

Wieczorem na korcie numer osiem zagrała Maja Chwalińska przeciwko Alexandrze Cadantu-Ignatik. Pierwszy set był bardzo dobry w wykonaniu Polki. Ta przełamała w drugim gemie i choć chwilę później straciła serwis, to po zmianie stron ponownie miała breaka. Kolejne szanse na przełamanie pojawiły się w szóstym gemie. Już w jego trakcie Rumunka poprosiła o pomoc fizjoterapeuty w następnej przerwie. W tym gemie Cadantu-Ignatik przetrwała i przy stanie 2:4 udzielono jej pomocy medycznej. Po powrocie na kort dąbrowianka najpierw pewnie wygrała gem serwisowy, a potem przełamała oponentkę. Po zakończeniu seta 32-latka skorzystała z przerwy toaletowej.

 

Druga partia była morderczym maratonem. Pierwsze pięć gemów przegrały serwujące. Niestety raz więcej przydarzyło się to Polce, która zbliżyła się do rywalki w liczbie niewymuszonych błędów. Prawie wszystkie gemy były rozgrywane na przewagi. Chwalińska odrobiła straty w dziesiątym gemie, ale później ponownie straciła podanie. Cadantu-Ignatik tym razem skończyła seta.

 

Wydawało się, że przegrany półtoragodzinny set może podłamać młodą Polkę. Nie sprawdziło się to i dąbrowianka wyszła na czterogemowe prowadzenie. Mecz skończyła rezultatem 6:2. W finale kwalifikacji 20-latka zmierzy się z byłą dziewiątą zawodniczką rankingu, Coco Vandeweghe.

 

Katarzyna Kawa (POL) [6] - Sophie Chang (USA): 6:4, 6:2

Maja Chwalińska (POL) - Alexandra Cadantu-Ignatik (ROU) [24]: 6:2, 5:7, 6:2