Wimbledon: Alicja Rosolska odpada z turnieju miksta

Z tegorocznego turnieju miksta na Wimbledonie odpadła jedna z dwojga naszych reprezentantów. Alicja Rosolska i jej partner Michael Venus przegrali w 1. rundzie z doświadczoną i utytułowaną parą Venus Williams/Jamie Murray.

 

Początek meczu to gładko wygrane serwisy przez obie pary. Nerwowo zrobiło się w trzecim gemie, gdzie dwie szanse na przełamanie rywali miała para polsko-nowozelandzka. Williams i Murray obronili swój serwis i w następnym gemie przełamali serwis Rosolskiej i Venusa. Zrobiło się 4:1 dla pary amerykańsko-brytyjskiej. W siódmym gemie Polka i Nowozelandczyk mieli dwa kolejne break pointy, ale byli znów nieskuteczni. Do końca spotkania obie pary wygrywały swoje serwisy i set zakończył się wynikiem 6:3.

 

Set drugi rozpoczął się według podobnego scenariusza jak partia poprzednia. Rosolska i Venus szybko stracili swój serwis, ale tym razem równie szybko przełamali rywali wyrównując stan meczu na 2:2. Do końca seta gra toczyła się według reguły własnego podania, a pary nie miały zbyt wielu okazji na przełamanie( w sumie jedna szansa dla Williams i Murraya w 11 gemie). Tak więc o rozstrzygnięciu w drugiej partii decydował tie break. Polsko-nowozelandzka para jako pierwsza straciła punkt przy własnym serwisie i rywale wyszli na 3-2. W tym momencie wydarzyła się rzecz niesamowita, ponieważ bardzo doświadczona i utytułowana para amerykańsko-brytyjska nie wygrała już ani jednego punktu i drugi set padł łupem Alicji Rosolskiej i jej partnera.

 

Przed decydującym setem nastąpiła krótka przerwa spowodowana koniecznością zasłonięcia dachu. Następnie para Williams/Murray gładko wygrała swojego gema serwisowego w czterech punktach.  Po chwili tym samym odpowiedziała para Rosolska/Venus. Kolejne gemy padły łupem pary amerykańsko-brytyjskiej i zrobiło się 4:1. Szósty gem był bardzo zacięty, ale Michael Venus uratował go serwisem. Kolejny gem zaczął się dobrze dla naszej pary. Williams/Murray przegrali dwie pierwsze wymiany w gemie, ale trzy kolejne punkty padły ich łupem i zrobiło się 5:2. W kolejnym gemie serwowała Alicja Rosolska. Przy wydatnej pomocy partnera, udało jej się utrzymać serwis i przedłużyć spotkanie. Niestety kolejny gem był ostatnim w tym meczu. Zdecydowała bardzo dobra dyspozycja serwisowa Jamiego Murraya, który albo serwował asy albo serwował tak, że utrudniał return rywalom. Mecz trwał godzinę i czterdzieści dziewięć minut. Rywalami Williams i Murraya w 2. rundzie będą grający z „dziką kartą” Brytyjczycy Alicia Barnett i Jonny O’Mara.

 

Venus Williams/Jamie Murray(USA/GBR)[WC] vs Alicja Rosolska/Michael Venus(POL/NZL) 6:3 6:7(3) 6:3

 

Mikst - konkurencja uważana za najmniej prestiżową. Konkurencja jest rozgrywana tylko cztery razy w roku, przy okazji turniejów wielkoszlemowych, oraz co cztery lata na igrzyskach olimpijskich. W tegorocznym turnieju nasz kraj reprezentowała Alicja Rosolska, która jest znana głównie z gry podwójnej, ale również regularnie występuje w mikście. Polka ma na koncie kilka przyzwoitych wyników mikstowych. W 2018 w parze z Chorwatem Nikolą Mekticem doszła do finału US Open. Tam polsko-chorwacka para musiała uznać wyższość amerykańsko-brazylijskiego duetu Melichar/Soares, a rok później para Rosolska/Mektić zagrała w ćwierćfinale Roland Garros. W Wimbledonie Polka grała dwukrotnie w 3. rundzie (2010 i 2019). W tym roku partnerem naszej reprezentantki został nowozelandzki tenisista Michael Venus. On też zna smak wielkoszlemowego finału. W 2017 roku w parze z reprezentantką Chińskiego Tajpej Chan Hao Ching przegrał finał US Open i ponownie z tą samą partnerką dotarł do finału US Open 2019. Nowozelandczyk ma na koncie również półfinał Wimbledonu 2018 (z Kateriną Srebotnik) i ćwierćfinał Australian Open 2022 (z Erin Routliffe).

 

Rywalami polsko-nowozelandzkiego duetu byli: świetny brytyjski deblista 36-letni Jamie Murray, oraz żywa legenda kobiecego tenisa, wracająca do gry po rocznej przerwie 42-letnia Amerykanka Venus Williams. Para brytyjsko-amerykańska otrzymała od organizatorów „dziką kartę”.  Murray ma w swojej karierze całkiem pokaźny dorobek mikstowy.  Dwa wygrane turnieje na kortach Wimbledonu (2007 z Jeleną Jaknović i 2017 z Martiną Hingis), oraz trzy wygrane turnieje US Open (2017 z Hingis, 2018 i 2019 z Bethanie Mattek-Sands). Ponadto Brytyjczyk przegrał trzy finały (US Open 2008, Wimbledon 2018, Australian Open 2020). Venus Williams raczej w karierze skupiała się na rywalizacji singlowej i ewentualnie deblowej, ale kilka razy w mikście wystąpiła i kilka sukcesów osiągnęła, choć to dawne czasy. Amerykanka ma na koncie dwa wygrane turnieje miksta (Australian Open i Roland Garros 1998 oba z rodakiem Justinem Gimelstobem) oraz jeden finał (Wimbledon 2006 z Bobem Bryanem). Ponadto Williams ma też akcent olimpijski w swoim portfolio, a mianowicie srebrny medal olimpijski zdobyty w Rio de Janeiro w 2016 roku. Amerykance partnerował wówczas jej rodak Rajeev Ram.