Tour de France: Cort Nielsen najlepszy z ucieczki
Felouch Kotek, CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons

Tour de France: Cort Nielsen najlepszy z ucieczki

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 12.07.2022, 17:35

Magnus Cort Nielsen (EF Education-EasyPost) wygrał bardzo ciekawy 10. etap Tour de France po pasjonującym finiszu z ucieczki. Dla Duńczyka to drugi triumf na etapie Wielkiej Pętli w karierze. Liderem pozostał Tadej Pogacar (UAE Team Emirates).

 

Po dniu przerwy na kolarzy czekał etap z Morzine do Megeve o długości 148,1 km. Zawodnicy mieli do pokonania cztery kategoryzowane podjazdy, a ostatni z nich do ośrodka narciarskiego Megeve liczył 19,2 km o średnim nachyleniu 4,2%. Ta premia górska była zlokalizowana dwa kilometry przed metą. 

Jeszcze przed startem do wtorkowego etapu Tadej Pogacar stracił swojego drugiego pomocnika. Z powodu pozytywnego wyniku na Covid z wyścigu wycofany został George Bennett z UAE Team Emirates. To samo spotkało również Luke'a Durbridge'a z Team BikeExchange. Rafał Majka również uzyskał pozytywny wynik testu, ale wynik testu PCR wykazał, że ma bardzo niskie ryzyko zakażalności i został dopuszczony do dalszej rywalizacji.

 

O zabraniu się w ucieczkę myślało dziś wielu kolarzy. Na samym początku atakował Maciej Bodnar (TotalEnergies), ale nic z tego nie wyszło. Walka o uformowanie ucieczki trwała bardzo długo i dopiero po przejechaniu około 60 km peleton odpuścił grupę 25 kolarzy: Christophe Laporte (Jumbo-Visma), Filippo Ganna, Dylan van Baarle (Ineos Grenadiers), Lennard Kamna (Bora-hansgrohe), Matteo Jorgenson (Movistar Team), Ion Izagirre, Benjamin Thomas (Cofidis), Luis Leon Sanchez, Fred Wright (Bahrain Victorious), Kristian Sbaragli (Alpecin-Deceuninck), Andreas Leknessund (Team DSM), Georg Zimmermann (Intermarche-Wanty Gobert), Simone Velasco (Astana Qazaqstan), Alberto Bettiol, Magnus Cort (EF Education-EasyPost), Hugo Hofstetter, Connor Swift (Arkea-Samsic), Philippe Gilbert (Lotto-Soudal), Mads Pedersen, Quinn Simmons (Trek-Segafredo), Edvald Boasson Hagen (TotalEnergies), Simon Clarke (Israel-Premier Tech), Jack Bauer, Nick Schultz (BikeExchange-Jayco) i Pierre Rolland (B&B Hotels-KTM). Najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem w niej był Lennard Kamna, który tracił do lidera 8:43.

 

Uciekinierzy szybko uzyskali ponad pięć minut przewagi, a sytuację w peletonie kontrolowała grupa UAE Team Emirates. Jednak liderzy nie byli zainteresowani walką o zwycięstwo etapowe i stało się jasne, że powalczą o nie kolarze z ucieczki. Na przedostatnim podjeździe w samej końcówce odjechali Pierre Roland oraz Fred Wright. Za nimi ruszył Alberto Bettiol, a następnie sam uciekał przed całą 24-osobową grupą pościgową. Wtedy, 35 km przed metą wyścig został zneutralizowany z powodu grupy protestujących na drodze. Rywalizację wznowiono po kilkunastu minutach.

 

U podnóża finałowego podjazdu Włoch miał tylko 15 sekund przewagi nad pościgiem i ponad 9 minut przewagi nad peletonem. Początkowo Bettiol powiększył przewagę, ale 11 km przed metą został doścignięty przez zredukowaną grupkę, w której jechali: Wright, Zimmermann, Thomas, van Baarle, Jorgenson, Cort Nielsen i Velasco. Włoch jednak się nie poddawał i ponownie zaatakował razem z Zimmermannem. Nic z tego nie wyszło, a w międzyczasie grupa powiększyła się o Kamnę, Laknessunda, Sancheza, Simmonsa i Schultza. Kolejny na atak zdecydował się Luis Leon Sanchez, który uzyskał niewielką przewagę, ale dwa kilometry przed metą dojechali do niego Jorgenson i Schultz, a po chwili również van Baarle. Jednak panowie czarowali się i dali się dogonić kolejnym kolarzom. Najwięcej sił na trudnym finiszu po górę zachował Magnus Cort Nielsen i minimalnie wyprzedził Nicka Schultza. Trzeci linię mety przekroczył Luis Leon Sanchez. Peleton ze stratą 8'54" przyprowadził Tadej Pogacar i utrzymał koszulkę lidera. W generalce na drugie miejsce wskoczył Lennard Kamna, który traci do Słoweńca 11 sekund.